US - mandaty

[niagara]

Otoz dostalem jakies czas temu dwa mandaty 100 i 50zl. Przyszedl do mnie dzisiaj kolo z urzedu skarbowego i powiedzial ze mam mu to teraz zaplacic, ja mu na to ze nie mam. Straszyl mnie komornikiem i powiedzial ze moj ojciec na wszyskie sprzety w domu bedzie musial pokazywac rachunki bo jak nie to wezna to na poczet moich mandatow. Pozniej jednak powiedzial ze moge wplacic kase do wtorku. A co jezeli bym nie zaplacil? Moga zabrac cos z mojego domu co nalezy nie do mnie a do mojego ojca chociarz nie ma na to rachunkow?

[Gość pawelmoto2]

Otoz dostalem jakies czas temu dwa mandaty 100 i 50zl. Przyszedl do mnie dzisiaj kolo z urzedu skarbowego i powiedzial ze mam mu to teraz zaplacic, ja mu na to ze nie mam. Straszyl mnie komornikiem i powiedzial ze moj ojciec na wszyskie sprzety w domu bedzie musial pokazywac rachunki bo jak nie to wezna to na poczet moich mandatow. Pozniej jednak powiedzial ze moge wplacic kase do wtorku. A co jezeli bym nie zaplacil? Moga zabrac cos z mojego domu co nalezy nie do mnie a do mojego ojca chociarz nie ma na to rachunkow?

 

 

hej

teoretycznie nie jesli chata jest ojca bo jest niby domniemanie ze graty sa tez jego, dlatego lepiej siasc ci na pensje jak ja masz (fanty trzeba licytowac a poza tym kwoty sa male), u nas w us sie tego nie praktykuje i jak osoba jest nie pracujaca komornik to zawiesza i czeka na lepsze czasy ale kiedys znajomy mial jakies dlugi w us(nie za mandaty) i z domu gdzie mieszkal (dom jest na ojca) powynisili pralke, lodowke, tv i wystawili ogloszenie o licytacji i jego stary musial sie sprezac z kwitami ze to jest na starego i komornik mu oddl wszystkie graty, wiec roznie z tym moze byc

[jeszua]

postraszyć mogą :/

jeśli nie masz dochodów, ani nic na siebie (np. motocykla...), to zasadniczo nic nie mogą ci zrobić. na pralkę itp klamoty kwitów mieć nie trzeba, jak ktoś wie o tym, to wystarczy oświadczenie rodziców (właściciela mieszkania, itp) złożone w trybie "któregośtam" paragrafu pod rygorem odpowiedzialności (karnej), że sprzęty stanowią ich własność

jak masz dochody, albo coś na siebie zarejestrowane, to będą prowadzić z tego egzekucję

jsz

[niagara]

Nie pracuje na "bialo" :) jeszcze i nie mam na siebie zadnego pojazdu zarejestrowanego. Chyba jednak zaplace to dla swietego spokoju bo predzej czy pozniej i tak ze mnie to sciagnac, a nie chce zeby do tego czasu gnebili mnie i mojego ojca. Dzieki za pomoc pozdro

[mr-z]

a ja mam na siebie moto i dostalem 2 mandaty ale za jazde samochodem :lapad:

za kazdym razem mandat szedl do kosza potem przychodil komornik i sie pytal czym jechalem a ja na to samochodem rodzicow i on to wpisywal w protokole i nie interesowalo go czy mam inne sprzeta i potem jeszcze 5 zł dla niego za fatyge :banghead: