Problem ze sprzeglem : |

[michal_dh]

No wiec tak jak w temacie mam problem ze sprzeglem otoz zkladam dekiel i sprzeglo juz po raz 8 i nie wiem dlaczego jak wszystko zloze to ciagnie mi sprzeglo (linka jest popuszczona ) sprezyny od sprzegla tez nie sa napiete srobami :buttrock: Jest maly opor ale jak nacisne bardziej sprzeglo to jakby nie dziala i nic sie nie zmienia :evil: NIe da rady motoru na pych zapalic bo za bardzo ciagnie, kosz sprzeglowy i okladziny sa OK :evil: PROSZE O POMOC :icon_razz:

[Soku11]

Slizga czyli jest tak jakby caly czas nie wcisniete do oporu?? Bo jesli tak to wedlug mnie linke powinienes naciagnac a nie popuszczac... Wtedy by ci normalnie lapalo i zapewne nie byloby problemow z odpaleniem na pych :banghead:

POZDRO

[ural_zgora]

Dokladnie, z tego co tam napisales wynika (chyba) ze "krecisz" nie w ta strone.

[michal_dh]

No nie wiem maly opor jest na biegu I JAK NACISNE KLAMKE to nic sie nie zmienia wiec nei wiem o co chodzi. Linke juz naciaglem i nic :) . Soku w srodku mam takie sprzynki na koszu i je mozna napinac moze je bardziej powinienem napiac ? to sa te sprezynki na ktore naciska ten mechanizm caly co popycha kosz czyli taki bolec i linka

Edytowane 29 Listopada 2006 przez michal_dh

[vmax]

Te sprężynki powinny być dokręcone śrubami do oporu. A dobrze założyłeś ten dekielek od kosza bo on musi wejsc w takie wyznaczone miejsce tam jest chyba strzałka narysowana na tym dekielku a na koszu taka kropka wes jeszcze to sprawdz.

[enduroguy]

jak sprezyny sa dociagniete do oporu to obstawiam ze po prostu sa juz wygniecione i trzeba je wymienic. Jaki jest stan tarczy sprzeglowych?

[michal_dh]

Okladziny sa OK dzis rozloze to i popatrze czy jest ta strzalka i kropka bo tego nie widzialem. A sprezyny tez sa rczej OK tylko cos zle musialem zlozyc i dzis zobacze co :)

[enduroguy]

wiesz raczej ok to sobie moga byc... zdobadz serwisowke i zobacz jaki wymiar powinny miec,

pzdr

[michal_dh]

Juz zlozylem i jakos dziala :crossy: zobaczymy jak dlugo, ale i tak pewnie nie dlugo bede musial wymienic te okladziny i to zrobie :icon_mrgreen: chce tylko pojezdzic chociaz troche przed ta zima :biggrin:

[k_smart]

Podłączę się do tematu bo nie ma sensu chyba zakładać nowego...

 

Mam taki problem ze sprzęgłem, że czasem klamka się robi twarda i ani drgnie- wtedy muszę mocno kilka razy ponaciskać i dopiero za którymś razem powraca to do normy. Występuje to zawsze po mocniejszym przepałowaniu silnika na obrotach, gdy jadę spokojnie (nie przeciągając na biegach) zjawisko to nie występuje, więc ma to jakiś związek z silnikiem. Linka sprzęgła jest raczej cała... Niewiem co to może być, zawsze było dobrze dopiero od kilku dni tak się dzieje. Czekam na odpowiedzi i z gory dziex :P pzdr. !

[michal_dh]

Sprawdz mzoe oleju nie masz albo masz jakis mocno stary zasyfiony :banghead: