IRON Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Mam VN 750 od 1,5 miesiąca i może jakieś uzyskam porady co zrobić żeby na wiosnę nie mieć problemu z maszyną. Czyli co zrobić i co sprawdziś przed leżakowaniem? Czyli wsiąść i jechać na wiosnę i chętnie latem na jakiś zlot.Pozdrawiam! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 zalezy gdzie trzymasz motocykl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRON Opublikowano 24 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 :lalag: zalezy gdzie trzymasz motocykl...W garazu u znajomego przelezakje cala zimę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Jak postoi w suchym garazu, to nie trzeba zadnych czarow odprawiac...Odepnij tylko akumulator, zalej bak do pełna i raz na kilka tygodni przestaw motocykl tak aby kola sie obróciły- zapobiegnie to powstawaniu " odleżyn". Raz na 3-4 tygodnie podładuj baterie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Ten temat był wałkowany kilka dni temu. Przejdź do mechaniki ogólnej i poszukaj postu "przygotowanie motocykla do zimowania". Jest tam ponad 50 odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 26 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2006 . Raz na 3-4 tygodnie podładuj baterie.Najpierw go troche rozladuj np. po przez podlaczenie na godzinke zarowki a pozniej laduj. Akumulator posluzy Ci bardzo dlugo. Nie zapomnij uzupelnic kazdorazowo poziom elektrolitu przez dolanie wody destylowanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JAQUB Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Ja postawiłem na centralną podstawkę, wymontowałem akumulator, który naładowałem i postawiłem na półkę w domu. Przedtem jeszcze rozgrzałem maszynę i dolałem do gaźników trochę oleju miksol i patrzyłem kiedy silnik będzie kopcił, wtedy wyłączyłem go zabrałem kluczyki, garaż na cztery spusty i do wiosny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 a na cholere miksol do gaznikow? :wink: Nie prosciej po prostu wypalic lub spuscic z nich benzyne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dex Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 LUDZIE, PO JAKA CHOLERE ODPISUJECIE NA TAKI POST? PRZECIEZ WYSTARCZY GOSCIOWI ZWROCIC UWAGE ZEBY SOBIE POSZPERAL ARCHIWUM. TAM SA EONY POSTOW NTT :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 30 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 A poza tym ............. to trzeba jezdzic caly czas :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 30 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 Ja postawiłem na centralną podstawkę, wymontowałem akumulator, który naładowałem i postawiłem na półkę w domu.Jesli zostawisz bez opieki aku to na wiosne mozesz miec zasiarczony. W domu to tez nie za dobry pomysl z tego wzgledu ze jest tam elektrolit-zracy, drazniacy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.