Yamaha XT 350 stare ale czy jare???

[Nitomen]

Arma Dr 350 nie wyglada inaczej od XT-ka - obywda sprzety roweropodobne.

[Gawron]

Nie wiem no ale jak ja miałbym, wybierać pomiedzy XT a DR to nie zastanwiałbym sie ani 5 min :bigrazz: wybrałbym DR 350!! Jeszcze nigdy nie widziałem XT starującego na zawodach a DR 350 nieraz spotkałem wśród zawodników.

Pozatym DR według mnie jest ładniejsze.

[zoltecek]

no na zawodach widziałes napewno DR bo XT ma mniejsze zawieszenie i patrzycie tak naprawde na te 2 modele przez pryzmat zawieszenia a nie silnika te 2 sa akurat podobne moc ,moment obrotowy Lepiej porownywac dwie 350 Yamahe TT i Suzuki DR. Mysle ze teraz beda miały rowne szanse. Nie ma co porownywac oczywiscie XT (lajtowego enduto) do Suzuki DR (hard enduro w swojej klasie) :D

 

ale tak to jest to kazdy chwali swoje

[damian-kmx]

sory ze sie wtrace ale chlopak sie pytal chyba o XT wiec nie uszczesliwiajcie go na sile DR-ką....

[bekriss]

Nie wiem no ale jak ja miałbym, wybierać pomiedzy XT a DR to nie zastanwiałbym sie ani 5 min :icon_mrgreen: wybrałbym DR 350!!

A majac 4000zl na zakup??

 

Poza tym nie kazdy musi startowac w zawodach. Ja mysle o enduro i uwazam ze uczyc sie jazdy na xt 350 to dobry pomysl tym bardziej ze ma nizej siodlo. Jesli okaze sie ze oferuje za malo to mozna zmienic motocykl ale rownie dobrze xt moze spelniac czyjes oczewikania.

[Arma87]

A mając 4000 tak jak piszesz tez mozna dr kupic ja za swoja tyle dalem silnik po remoncie jednak mozna.

 

 

Arma Dr 350 nie wyglada inaczej od XT-ka - obywda sprzety roweropodobne.

 

 

Nitomen jezeli obydwa sa roweropodobne to i tak napewno lepiej wygladaja niz twoja kwadratowa Kawa z 88 r. ;)

[zoltecek]

Nitomen jezeli obydwa sa roweropodobne to i tak napewno lepiej wygladaja niz twoja kwadratowa Kawa z 88 r. :D

a co ma piernik do wiatraka zachowałes sie teraz jak gowniaz ale ja bede taki sam i ci odpowiem "twoja dr szczytem kragłosci nie jest" przyganiał kocioł garnkowi

[waldi16q]

No dobra wszystko fajnie ale jeszcze jedno małe pytanie ile wazy lc4 600 bo jeżeli jego waga jest niewielka (niewiele różniąca się od XT) to czy nie opłaca się kupić tej maszyny???

[zoltecek]

heh no nie wiem roznica pewnie bedzie z 10 kg albo i wiecej ale czy moc nie bedzie za duza bo jednak 600 ma troche koniow ja jak teraz jak jezdziłem przez cały miesiac simsonem a teraz wsiadłem na mojego kata to troche mnie nosił wiec z moca trzeba uwazac

[jarek s]

XT 350 jak Ci pisałem wcześniej jest taki przyjacielski, łagodny, do poklepania po dupie. Musisz bardzo sie starać żeby zrobić coś głupiego.

LC4 jest inna-nie ma tu łagodności, twarde zawieszenie, silnik pracuje dość brutalnie, brak mu tej miekkości i łagodności XT. Może to wkurzać, można to pokochać-rzecz gustu.

Jasne że się opłaca kupić LC4 bo to świetne motocykle.

Pytanie "który" musisz już zadać sobie sam, bo to już zalezy od tego w jaki sposób chcesz jeździć. Jeśli chcesz smigać w sezonie na LC4-to dobrze byś przez zimę sumiennie poćwiczył na siłowni.

Wiesz-wagowo motocykle są podobne, ale to dwie różne bajki.

Edytowane 21 Listopada 2006 przez jarek s

[Prokto]

....Tak się przyglądam tej bezowocnej kłótni i myślę że to wszystko o kant potłóc...co prawda ja z racji rozmiarów gardzę 350 i wolę 600 ale uważam że na początek jak kupować to to co jest lepiej utrzymane i pasuje pod tyłkiem...nie ma zasady jeżeli chodzi o usterki w obydwu tych motocyklach...jeżeli się dba o sprzęta to działa i tyle...a usterki się zdarzają...nie kupujesz nówki ...

[waldi16q]

Wszystko spoko ,ale tak jak pisał kolega 2 posty wyżej XT jest do pogłaskania a ja jeździłem na mz 250 przerobionej na crossa i było trochę mało mocy, boje się ze w XT tez będzie mało- 10 koni to niewielka różnica

 

Lc4 ma walory mocy bo 60 koni satysfakcjonuje mnie na max a do tego nie psuje się tak (w porównaniu do dwusuwa)ale waga jest duża za pewno około140 kg a to mało nie jest

 

I teraz następujące pytanie: czy taka waga nie będzie zadurza w terenie (pomijając to, ze mnie będzie na początku miotać, w końcu po to kupuje enduro) średnio ostrym, oczywiście z podjazdami nie wykluczając błotka

Problem niby nietrudny ale za 4000 tys. Stanowi nie lada zagadkę

 

Ps. kupił bym dwupaka (2T) ale boje sie mechaniki) wiec rozchodzi się bardziej o 4 paczka -1 roczny remoncik wystarczy oczywiście jak będę jeździł z głowa ale dwupaka niewykluczam (ta jego zadziorność) mógł by być

Edytowane 22 Listopada 2006 przez waldi16q

[Nitomen]

a co ty chcesz za 4 tys kupic LC8 ?? z 2005, ciesz sie jak trafisz niezajechana DR 600 Dakar z konca lat 80. W terenie da spokojnie rade ,nawet lepiej od DR 350 tylko troszke wprawy w jezdzie i wszedzie nia wjedziesz.

[ZIGGI]

Xt to jest sprzęt wystarczająco mocny jak na początek. Ja się przejechałem tym niby łagodnym motorkiem i niechcący ćwiczyłem gumę...

 

 

A co do ilości cylindrów i ciśnienia powietrza w silniku: W silnikach 4-cylindrowych zwykle 2 gary idą w górę w tym samym momencie co drugie 2 idą w dół. Dlatego myślę, że to ciśnienie jest mniejsze niż przy jednym garze... Ale pewnie się mylę a to wcale nie jest tematem dyskusji.

 

Na motobajzlu na wyścigach w Wawie była Xt 350 za 4000 i to w całkiem dobrym stanie. Gdybym miał 1000 zł więcej to napewno bym kupił właśnie ją.

Pozdro.

[Kowal XT 350]

Ma osobiscie mam XT 350,kiedys mialem XT 600 ale okazala sie dla mnie zaduza(mam 17lai i waze 65kg a wiec niejestem zadnym Pudzianem) i stwierdzam ze XT 350 lest lepsza w terenie od 600,glownie chodzi o wage, latwosc prowadzenia i spokojna prace silnika ale jesli sie chce to te skromne 30km moze ponisc,dzis prubowalem na niej skakac,kiepsko mi to wychodzilo ale to z mojej winy (ciezko przelamac psychile) ale zaliczylem pare naprawde ladnych lotow,szczeze polecam XT i moim zdaniem jest lepsza od DR,moja Yadzie kupilem kilka msc.temu za 5500zl ,niejest to tanio ale stan tego byl warty(orginalny przebieg 18tys km!!i to po ulicy!!) jesli ktos chce pogadac na temat XTek to mozecie pisac na GG 677203,pozdro i szerokiej drogi ja ide nasmarowac lancuch bo jutro kolejny wypad w teren..