Środowy atak na Zaspę (3miasto)

[ukasz]

No, aż strach sie pojawiać na pasie za tydzień :lol: :lol: :lol:

A kolega w katamaranie to Krzysiek - maniak 4 kółek, specjalnie go zaprosiłem, żeby go przekonać co to znaczy prawdziwa jazda 8) Jagd: po tym jak go przewiozłeś pękły w nim ostatnie wątpliwości i teraz stał się gorliwym wyznawcą jedynej słusznej drogi :lol:

MZtek faktycznie wyjątkowo dużo, zresztą wszystkich motocykli było chyba więcej niż zwykle (czyżby wspomogli nas turysci? :(). Po ATAKu przejechałem się do Sopotu, gdzie po drodze prawie zostałem rozjechany przez nadgorliwego kierowcę autobusu - chciał on ustąpić miejsca karetce na sygnale, więc zjechał na pas obok... spychając mnie z drogi 8O Chwilę potem dogoniłem go i zajechałem od drugiej strony, ale frajer miał za wysoko lusterko, nijak nie mogłem sięgnąć :D więc skończyło się tylko na obtrąbieniu go :D

Eeeech, już się nie mogę doczekać kolejnego ATAKu :D

[Ivan]

Kłaniam,

Był zacnie :twisted: :twisted: Wziąłem się na ambit i zacząłem liczyc przyjeżdżajace sprzęty. Ale gdzieś koło 96-98 walnął mi się rachunek . Jednego jestem pewien: było ponad 100 motocykli i skuterów. Nawet jestem wstanie zaryzykować twierdzenie ze było około 100 motocykli i skutery. A MZ-ty rządzą!!!

Miło było popatrzeć jak Gosia Jagdtigera zdobywała pierwsze "szlify" (nie mylić ze szlifowaniem asfaltu, betonu itp :( ) na jego Kawce. A njlepszy był knypek który niemal rozładował Jagowi akumulator :lol:

Oby do nastepnej środy! I oby było mniej lajtowo (nie liczac karetki która przyjechała po jakiegoś cywila i humorystycznego wejścia panów policjantów)!

Ataaaaaaak!!!

Gruss!

I.

[ukasz]

A MZ-ty rządzą!!!

 

Noo, za to stwierdzenie masz u mnie browara :lol:

[Ivan]

A MZ-ty rządzą!!!

 

Noo' date=' za to stwierdzenie masz u mnie browara :lol:[/quote']

:( :D :D :D :D

Musze chwalić bo sam zamiaruje takie dobro zakupić na jesień. Koniec wrzesnia moze październik i od nowego sezonu będzie nas na Ataku wiecej na sprzetach. Moze i mały zlocik MZ-ek w koncu sie zmątuje... (ale sie drimersko zrobiło...)

Gruss!

I.

[ukasz]

Pogoda ch*jowa i na dodatek mam problemy z motocyklem - jutro raczej mnie nie będzie :(

[Jagdtiger]

Jak pogoda będzie w miarę to oferuję podwiezienie...jutro będę bez kobity więc miejsce mam wolne...

[ukasz]

Dzięki za propozycję. Na jutro już umówiłem się z takim jednym, co byc może mi motocykl naprawi :( Jakoś koło południa będę do niego jechał - 3majcie kciuki :D

[Ivan]

Kłaniam,

Ja to będę ale tylko lajtowo do 18.30-45 bo o 19 mam próbe generalna przed sobotnim kotletem. Bedziemy z kolesiami z Bandu wypłaszać spacerowiczów z parku na Zaspie :lol:

Ale moja żona sie pisze Jag. Pewnie da tobie znać na komóre.

Gruss!

I.

[Jagdtiger]

Oczywiście podwiezienie jej to będzie dla mnie przyjemność. Szkoda że Krzyśka robota tak zajęła, że chłopak już na nic nie ma czasu.

[ukasz]

BĘDĘ! 8)

[ukasz]

Byłem i było fajnie :P Jak zwykle, zresztą :P Yezooo, co za sprzęty: w mojej prywatnej klasyfikacji wygrała oczywiście milicyjna TSka w super stanie :) Poza tym pierwszy raz w życiu widziałem na oczy Hondę X4 - wierzcie mi, było na co patrzeć 8O Jagdtiger jeździł na hornecie po pasie startowym aż mu się oczy świeciły 8) :lol: Potem przyjechała policja i postawili w poprzek dwa radiowozy, podobno ktoś im doniósł, że po pasie jakiś wariat szleje na hondzie hornet :wink: Włączyli koguty, kogośtam chyba pospisywali i pojechali. My też pojechaliśmy, ale trochę później :P

Do zobaczenia za tydzień!

[Ivan]

Kłaniam,

Fakt jest faktem że kilka sprzecików było takich ze paluchy lizać. Po pierwsze to dzisiejszy Atak to był mini - zlot Valkyrie'i. Było ich az 5 ( w tym jedna Interstate). 2 grzeczne F6C i 2 "not politicaly correct" Valkyrie. Co poza tym, a no był Monsterek, bezwstydnie exponujący kratową rame i Brembosy :twisted: (o TS-kach i X-4 ukasz juz pisał tak że tylko dodam że na jednej TS-ce przyjechała jako kierowca kobieta), była Magna XXL (cudo!!!!) oraz kilka naprawde wyrąbistych klasyków (np.: Honda Bol D'ore oraz CB 900).

Popełniliśmy tylko jeden podstawowy błąd: nikt nie zabrał ze soba aparatu :cry: :cry: :cry:

No to tyle!

Jagdtiger pewnie exhibicjonistycznie opisze wrazenia po Hornetowaniu (oczy to mu błyszczały jak po ostrym i udanym sexie :twisted: )

Gruss!

I.

[Jagdtiger]

łooo boshe....jeszcze mnie ciarki przechodzą i nogi się trzęsą po przejażdżce Hornetem. Od razu dzięki dla kolegi Janosika (niestety nie ma netu i tego nie przeczyta). Przyspieszenie mi wdusiło gałki oczne do mózgu. Tak szybko jeszcze w życiu nie przyspieszałem :wink: Dla mnie to był jak na razie najlepszy ATAK ze wszystkich. Noi muszę się zgodzić z kolegami, że X4-ka była naprawdę full wypas :)

 

[ukasz]

O ile tylko nie będzie oberwania chmury - PRZYJADĘ 8) Kto jeszcze będzie, bo nie wiem czy czekać pod żakiem? :wink:

[Morrighan]

Ja też raczej będę,chociaż jeszcze nie wiem jak dotrę(big smile to Jagdtiger :P :P :wink: )

Ale jakby co to kolejką też dojadę :) :P :P

Pozdrowienia

Mori