Arma87 Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 (edytowane) Tamta zime latalem moja suza po sniegu ale byla kostka zalozona. Tej zimy chyba nie polatam bede kupowal pierdolki do moto :icon_razz:A co do pogody to juz 7 dni jak nie jezdze poprostu nie da sie wiatr wieje strasznie silny i pada snieg z deszczem Edytowane 5 Listopada 2006 przez Arma87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas 78 Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 witamżebym miał enduraka tez bym latał a do lasu mam nie daleko ale niestety muszę zimować :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechu Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 Witam!! Co do ogumienia to chyba zwykła kostka nie wystarczy :buttrock: Lepiej okuć moto w takie coś: http://www.bikepics.com/pictures/490066/http://www.bikepics.com/pictures/519151/http://www.bikepics.com/pictures/519152/ Jeździ sie wtedy jak w lato :clap: ale nie myślcie że w głębokim śniegu nawet coś takiego pomoże :wink: wtedy jesteśmy zdani tylko na własne mięśnie... :banghead:pozdroKtos z was probowal we wlasnym zakresie wykonac cos takiego, bo specjalnie ostatnio zatrzymalem komplet lekko juz zurzytych kapci z zamiarem wykonania czegos takiego jak tych fotkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomski_01 Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 Dla tych co maja stracha ze bedzie im zimno w dlonie mam rekawiczki scott'a na zime. Chetni pisac na PW co do ceny.http://img107.imageshack.us/my.php?image=d...1006rozmut5.jpghttp://img112.imageshack.us/my.php?image=dc060301001bi7.jpghttp://img122.imageshack.us/my.php?image=dc060301004ho3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dolc Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 Troche grzeszysz tak pisząc. może do DT to i kosztują 40zł ale orginalne NOK'a kosztują 150zł. Olej to oże sobie kosztować 40zł... Co dla niektórych dochodzą jeszcze koszty wymiany. A jak puści tylny amor to jumż wyższa szkoła jazdy, samemu nie bardzo idzie to wymienić a za taką regeneracje wezmą ze 200zł najmniej ;] Heh jestem akutalnie w trakcie wlasnie regeneracji tylnego amora od 3miesiecy :D ale jutro albo w srode juz bede miał... amor oddałem do gdanska do mxbrendlera koszt to 320 zł chyba z kawalkiem nie pamietam juz ;) Amor miał bym juz po tygodniu tyle ze u mnie wynikneło kilka komplikacji... nietypowy rozmiar uszczelniacza + zardzewiała sztyca ;/ ktorej nie dało sie dokupic ;/ ale zato bede miał zrobione na patacie i tez bedzie działac :D I tak przy okazji ile moze kosztowac regeneracja przedniego zawieszenia ?? I teraz bardzo mocno sie zastanawiam czy smigac w zime bo raczej nie koniecznie widzi mi sie kolejna regeneracja amora... chyba nie niszcza sie tak strasznie szybko te uszczelniacze w zime ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarczi Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 w tamta zime jak mialem skuta ( cpi hussar 50 ) smigalem tak dla zabawy w zime i na ulicy ubitego siegu udalo mi sie rozpedzic do 80 km/h z tym ze potem przez jakies 300 m hamowalem ;p ale ogolnie to jest super zabawa w zime a moj moto teraz stoi ehh ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magik8888 Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 Ktos z was probowal we wlasnym zakresie wykonac cos takiego, bo specjalnie ostatnio zatrzymalem komplet lekko juz zurzytych kapci z zamiarem wykonania czegos takiego jak tych fotkach. No to jest mojej własnej roboty :icon_razz: Eleganckie, co ?:icon_eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sidik Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 kurde Wy macie czym latac a ja nie:/zostala tylko wierna puma...Zycze wszystkim ostrej i ocieplanej jazdy w zimie i dolaczam na wiosne :icon_razz: pozdroP.S. jak pojejzdzicie to narubcie fotek przynajmniej bedzie co poogladac:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gientar Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 ja latalem swoim katem cala sobote i pol niedzieli bo mi sie linka od gazu urwala ale ktos kiedys powiedzial madre slowa "nie ma zlej pogody na motor sa tylko zle ubrani motocyklisci" pozdrawiam mateusz ktm sc 620 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bary82 Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 hehe Sidik,nie łam się! zima szybko minie!poza tym jak wpadniesz do kraka kiedyś to się ustawimy i polatasz trochę na swoim byłym sprzęciku,pozdro :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olin Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 Jadę dziś popołudniu do garażu....na moto, rzecz jasna (w Krakowie chłodno i pada.....momentami leje :flesje: ) Po drodze mija mnie jakiś maniak na simsonie, piątka w górze z jednej i z drugiej strony :bigrazz: Coś mnie tknęło...postać jakby znajoma :bigrazz: Patrzę o to mój staruszek (64 lata)!!!!Zawracam i pytam: "Czy tatuś czasem nie przesadza?" A on mi na to z uśmieszkiem: "Trzeba maszynę przepalić".... Myślałem że padnę :notworthy: Spoko gość, nie sądzicie?Na to wszystko i z tej radochy dziś wieczorem u niego kilka herbat z rumem :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_dh Opublikowano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 (edytowane) Jadę dziś popołudniu do garażu....na moto, rzecz jasna (w Krakowie chłodno i pada.....momentami leje :) ) Po drodze mija mnie jakiś maniak na simsonie, piątka w górze z jednej i z drugiej strony :) Coś mnie tknęło...postać jakby znajoma :bigrazz: Patrzę o to mój staruszek (64 lata)!!!!Zawracam i pytam: "Czy tatuś czasem nie przesadza?" A on mi na to z uśmieszkiem: "Trzeba maszynę przepalić".... Myślałem że padnę :icon_mrgreen: Spoko gość, nie sądzicie?Na to wszystko i z tej radochy dziś wieczorem u niego kilka herbat z rumem :icon_mrgreen:No to masz mocnego Ojca heh fajan historia :) Ja dzis na motorek nie wyszedlem :( padalo jak nie wiem co i po ostatniej ostrej jezdzie cos sie chyba przeziebilem, poczekam az wyzdrowieje i ogien :cool: Jeszcze jedno mozecie mi powiedziec dlaczego cos mi nie wychodza poslizgi :) ? Wchodze w zakret daje mu na maxa a on nic tylk wyrywa na kolo albo przyspiesza. czemu tak jest czy to wina ze wymienilem oponke na nowa kostka ok 2cm bieznika ? czy moto za slabe ? Robie to na sliskiej nawierzchni :( Edytowane 6 Listopada 2006 przez ,ichal_dh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioCKR Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 W tamtą zime śmigałem na DR650 - było cięzko ale zabawnie , więc tej zimy napewno polatam na 350 bo z tą masą juz mozna sobie poradzić, w sumie to juz tylko na jakiś wiekszy śnieg czekam bo jak dziś wyjechałem na deszcz to zaprzyjemnie nie było , ale i tak 2 godzinki poszalałem. Z mrozem myślę ze nie bedzie problemu ważne żeby jakieś wiatroszczelne i oddychające wdzinako miec bo na cebule to raczej bym sie nie ubierał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gientar Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 mysle ze brakuje ci mocy w mtx-e ja naprzyklad nie mam tego problemu !!!!ale!!!!! chyba konczy mi sie sprzeglo bo to nie to co powinno byc!!! pozdro. :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian-kmx Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 No to masz mocnego Ojca heh fajan historia :clap: Ja dzis na motorek nie wyszedlem :lalag: padalo jak nie wiem co i po ostatniej ostrej jezdzie cos sie chyba przeziebilem, poczekam az wyzdrowieje i ogien :icon_mrgreen: Jeszcze jedno mozecie mi powiedziec dlaczego cos mi nie wychodza poslizgi :biggrin: ? Wchodze w zakret daje mu na maxa a on nic tylk wyrywa na kolo albo przyspiesza. czemu tak jest czy to wina ze wymienilem oponke na nowa kostka ok 2cm bieznika ? czy moto za slabe ? Robie to na sliskiej nawierzchni :( kmx niby cienizna ale mi jakoś wychodzą poslizgina śniegu i sie śmigo bokiem.może coś robisz nie tak?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.