6 tys. za remont silnika? klx300R?

[Gawron]

motoru jeszcze nie mam a mechanika juz znalazlem :icon_biggrin: :icon_rolleyes:

 

hehe no z 4T (klx) to ja Ci nie pomoge :bigrazz: kup 2T to bedzie inna rozmowa :smile:

pozdr!

[reminator]

ejjj, spoko koles ma duzo kasy i jest bardzo zamozny wiec teraz wystarczy wyprostowac go z cena i bedzie git... bo wg mnie co naprawial i co robil to jego sprawa a nie teraz pisze jakies bzdury ile to nie wlozyl w moto ... tak na marginesie kolejny czubek co robi kapitalny remont i zaraz po nim sprzedaje moto

[kristi_rx125]

tak na marginesie kolejny czubek co robi kapitalny remont i zaraz po nim sprzedaje moto

 

Też chyba jestem czubek :icon_mrgreen: W zeszłą zime sprzedałem RXa 50/70 z nówką cylindrem, zmienionym gaźnikiem i kilkoma innymi nowymi częściami, które założyłem dosłownie tydzień wcześniej i przejechałem może z 5-10 km bardzo spokojnie. Powód - potrzebowałem pilnie kasy na KLXa, gdybym szybko nie zdobył szmalcu nie miałbym Kawasaki. Stare części i rachunki (z datą zakupu) były oczywiście do wglądu kupującego.

Edytowane 6 Listopada 2006 przez kristi_rx125

[reminator]

nie wiem, teraz mozesz rozne historie opowiadac ja np. wolalbym zeby mi nie robil remontu za 7500 zł i zdjal to z ceny ....

[kristi_rx125]

nie wiem, teraz mozesz rozne historie opowiadac ja np. wolalbym zeby mi nie robil remontu za 7500 zł i zdjal to z ceny ....

Powiedziałem to jako ciekawostkę, nie sprzedaję teraz żadnego motocykla więc nie musze nic reklamować. Przy kupnie jeśli nie widzę pisemnej gwarancji uważam że nie jest zrobione.

Pozdrawiam i mniej stresu życzę...

[reminator]

ja sie nie strsuje... twoja opowiesc przyjmuje do wiadomosci i nawet w nia wieze bo nie masz powodu zeby teraz glupoty pisac ale z tego wynika ze okolo 70% sprzedajacych ma taka wlasnie okazje ... chore troche co?? ten gosc spokojnie sprzedalby tego klx za 3500 i nie musialby tyle kasy moczyc ... chyba ze nie mowi prawdy o kosztach naprawy ...

[kristi_rx125]

...ale z tego wynika ze okolo 70% sprzedajacych ma taka wlasnie okazje ... chore troche co??

Tu się z tobą zgadzam. Niestety większość okazji, to okazje ale tylko dla sprzedającego :icon_mrgreen: