_DLuGi_ Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 o dawno nie zaglądałem na to forum....wiosna zbliża sie dużymi krokami dziś śmigałem na moim pocet bajku :P teraz tylko wyremontować normalne moto.... oj bedzie się działo będzie............. Pozdrawiam :crossy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawo Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 (edytowane) Ja tam szalałem cały czas jeżeli tylko było 0* lub więcej :D i nie było śniegu (chociaż po śniegu też jeździłem) Za to po sobotniej jeździe (tylko 30km) się z deczka przeziębiłem i w domu siedze. Wole poczekać jak na prawde już będzie ładna pogoda. Pozdrawiam. Edytowane 5 Marca 2007 przez pawo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boniek Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Ja dziś nawinąłem ok 90 kilometrów. Jeszcze paru stopni brakuje, żeby w miarę komfortowo sobie pobrykać. Na trasie jeździło się całkiem przyjemnie. Gorzej w mieście gdzie leży jeszcze pełno syfu na asfalcie.Poza tym trzeba trochę schudnąć bo ciuchy jakieś ciasnawe się zrobiły :D Boniekgg 644826Yamaha TDM900Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niecne Zielone Oczy Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 A my (czytaj: Paweł i ja :biggrin: ) nakręciliśmy dzisiaj jakieś 170km. Fajnie było, choc trochę chłodno, a teraz po powrocie do domu jestem trochę sztywna i rozmrażam się rumem :icon_eek: Chłodno, ale jeździło się rewelacyjnie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Mi tam nic nie zesztywniało, znaczy sie chciałem powiedzieć dobre urbranie mam i ciepło było :lalag: Szybki przelot do Płońska, kawka na stacji benzynowej. Czyli taka typowa rundka do nikąd, jak to często bywa, ale liczy sie z kim, a nie gdzie (patrz post powyżej :) ). VFR śmiga spoko, nowe klocki dotarte, sezon otwarty w tej wiosennej wersji, bo zimowe jazdy juz w styczniu były. :crossy: Pawel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ruso Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 A ja wsiadłem na moto o 11:00 i zajechałem do stajni po 19:00 :cool: Co prawda odwiedziłem parę osób ale jak to brzmi... 8godzin na motorze... :crossy: Przejechałem po Wawie 160km i wcale nie zmarzłem :) Jutro powtórka z rozrywki :lalag: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 od soboty jeżdżę już codziennie :) a jak patrzę na prognoze pogody to :D rece zacieram ;) ...taki fajny temat ale chyba już trochę nie na czasie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 No ja już też latam codziennie ale jak widze spalanie mojego moto to zaczynam sie zastanawiać jakiego sobie smoka kupiłem..heh.. Jak jest tak zimno to staram sie ograniczać bliskie wyjazdy bo wiecej musze go rozgrzewac niż pożniej jade.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sadek Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Szybki przelot do Płońska, kawka na stacji benzynowej. Pawel widze panie Pawle, ze odwiedzasz moje rodzinne miasto, milo mi :D ja moge powiedziec ze juz daje rade...ale i nigdy nie odpuscilem, bo jak tylko pogoda byla to przedmuchiwalem wydechy.sezon jednak w moim przypadku moge uznac za rozpoczety - w sobote przysmignalem do warszawy a wczoraj od rana na moto - najpierw 8:00 zbiorka pod Lidl i zakupy(kondomka nabylem) a potem do szkoly, zeby za chwile wyruszyc w dziewicza podroz do Zielonki. rano zmarzlem niesamowicie, ale po poludniu to juz czysta przyjemnosc byla. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StaszekS Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 I ja ruszyłem dzisiaj "Czarnego", pojechałem do fabryki, a po fairancie, to się zobaczy... :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mar_Cin Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Bujnięte jakieś 60 km z @Jaco... Fajnie jest nad Zegrzem... Jeszcze lód na wodzie a w Klepisku pusto... Mniam Szarlotka na ciepłoi powrót do domciu... Jutro też się polansuję :biggrin: Czyć już wiosnę ale strach mocniej odkręcić bo uślizgi się zdarzają...:bigrazz: :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
castro Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 ja nawimełem 30 km to drugi wypad na moto jag go mam było super :lalag: ciepełko było :lalag: ja nawimełem 30 km to drugi wypad na moto jag go mam było super :) ciepełko było :lalag: ja nawimełem 30 km to drugi wypad na moto jag go mam było super :lalag: ciepełko było :lalag: ja nawimełem 30 km to drugi wypad na moto jag go mam było super :lalag: ciepełko było :lalag: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
&REW Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Hihi ... niby "w marcu jak w garncu", ale pewnie powoli temat zacznie zamierać :lalag:. No chyba, że siłą rozpędu jeszcze w sierpniu będziemy pisać "... Czyli kto jeszcze daje radę a kto już odpuszcza". Ja też już jeżdżę codziennie. Ale puszki jeszcze nie są przyzwyczajone. Jeszcze nas trochę za mało na ulicach. Dwóch gości zdążyłem opierdolić. Chyba mają kompleks małego penisa i muszą się popisać przed wiezioną właśnie lasencją. Tak że oczy dookoła głowy, tradycyjnie, ale okręcić je trzeba ze dwa razy dookoła :). Temperatura już znośna dla ciała (choć w sumie łatwo znosiłem i tą w "zimie"), ale oponki jeszcze nie trzymają tak jak w pełni sezonu. I tak jak mówicie, syf na asfalcie. Przydałaby się porządna ulewa, a potem proszę słońce :lalag:. Powodzenia życzę Wam wszystkim i bezpiecznego sezonu, &REW. :lalag: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Temperatura już znośna dla ciała (choć w sumie łatwo znosiłem i tą w "zimie"), ale oponki jeszcze nie trzymają tak jak w pełni sezonu. I tak jak mówicie, syf na asfalcie. Przydałaby się porządna ulewa, a potem proszę słońce ;). ...święte słowa :banghead: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 7 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 ... w dobie jeżdżenia "codziennie" ten tamat to juz tylko do spamu (nabijania liczników) został ... :icon_eek: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi