Magik Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 Heh pamiętam jak zdałem :biggrin: Czułem się jak motocyklista na moim Pegazie :bigrazz: Ps. Ja nic za karte nie płaciłem. (robiłem w szkole) pozdr. Cytuj Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Punkbuster Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 ale można zdać na policji tak poprostu przyjsc do komisariatu i sie umuwic?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiak Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 Z tego co wiem na policji jest to płatne. :icon_mrgreen: A pomysł z jakąś wakcyjną, darmową szkołą jazdy jest niezły bo i u mnie w małyej mieścinie widze coraz więcej skuterowców i mtorowerzystów (nie tylko młodzieży), a zdając karte w szkole nie dowiesz sie w parktyce(na różnych manekinach) jak np. udzielić pierwszej pomocy, a jest to przydatne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal1 Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 Michal1 ile płaciłeż za zrobienie karty :icon_mrgreen: Sory, prawdę mówiąc zapomniałem o tym temacie :buttrock: Miałęm dużo nauki i mi wyleciało, przepraszam.Może nie uwierzycie, ale zrobienie karty kosztowało 200zł. Jak juz mówiłem w ośrodku kształcenia kierowców Sarbo z resztą. Pozdrawiam :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Litrus Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 gratuluje ci ze zaplaciles 200zl za karte motorowerowa ... :icon_mrgreen: :buttrock: :clap: Za tyle kasy to bym sobie kupil sportowy dyfuzor :offtopic: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal1 Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 no wiesz Litrus, moja szkoła nie miała w planach organizowanie testów na kartę a i zrobić nie bardzo było gdzie wiec pod przymusem troche tam zrobiłęm te karte za te 2 stówy. A najbardziej to sie wkurzyłem jak 2 tyg. pozniej okazało sie, że jednak BĘDĄ test w szkole. :[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Punkbuster Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 no ja wiem że sie płaci ale tak w każdy dzień tygodnia w każdą pore roku (oprucz mocnej zimy) można przyjsć zapłacic i sie umuwic??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitu Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 ale można zdać na policji tak poprostu przyjsc do komisariatu i sie umuwic??Ja w Dąbrowie nie miałem takiej możliwości. Ze szkoły wysłali mnie na komisariat, a z komisariatu do... SZKOŁY!! Może teraz coś zmieniło, ale wtedy to był czeski film - nikt nic nie wie :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sloniu Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 no to ja teraz opisze swoje perypetie :offtopic: poginałem mt5 od kilku lat po polach lasach, za moim domem... skończyłem 13 lat... w szkole mi baba powiedziała że nie ma egzaminu bo nie ma moto, jak chce to moge przyprowadzić swoje ale będzie nim zdawała cała szkoła... zapisałem sie na kurs w ośk, wszystko pięknie ładnie, tydzień kursu po 2.5 godziny w tygodniu, dzień przed egzaminem, próbny, pisałem wszystko z głowy, kolo powiedział że można jeszcze korzystać z książek...przychodze na drugi dzień, zdałem!:buttrock: jakaś laska i mój kumpel też, reszta jutro poprawka.pojechałem na obóz, miałem mieć jakieś próbne tygodniowe jazdy na skutrze, ale że jechałem na obóz to sie umówiłem z kolesiem że po obozie zrobi mi i kilku osobom oddzielny egzamin...wracam egzama nie ma bo nie mają jakiegoś policaja czy cuś... setki telefonów, kilka wizyt i sie umówiłem że jakoś przyjade z moto na plac i zdam :D telefon do znajomego policaja i koleś 120kg zapyla moim pierdopędem 10 km :icon_mrgreen: pan jak zobaczył że jestem z policajem(jakoś sie znali) sie troche zmarszczył...pierdzielnąłem mu 2 ósemki z przeciwskrętem, kolo wywalił gały i dał mi papierek ;) napewno naucz sie: pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniach, ZNAKÓW, poćwicz sobie na jakimś placu ósemke, po zdaniu karty countersteering i hamowanie awaryjne i możesz śmigać :P jak coś to pytaj, chętnie odpowiem :clap: pzdr :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.