Zbyszekm Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 witamostatnio dowiedzialem sie o takiej wlasnie historii, jakto kolega mojego kolegi (doświadczony jeździec) zauważył u tego drugiego na ramie, ze ten ma numery przebijane... no ale lipa bo ten kolega kupil moto juz jakieś 3 latka temu i przy kupnie nic nie zauważył zeby bylo nie tak. czasu juz troche zleciało i raczej niema szans na odzyskanie włożonej kasy, i jeden drugiemu radził to "olać'. Ale dla mnie sprawa nie jest tak oczywista bo jak chłopak sie ma zachować jak kontrole miał bedzie??Niechciał bym być w jego skórze. Pare nocy bedzie nieprzespanych miał chłopak. O losie. Współczuje stary... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 Jeżeli przez 3 lata to przechodziło na przeglądach okresowych to albo doswiadczony jezdziec cisnie kita, albo kolega ma fantazje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 To jak 3 lata i kontroli nie miał:)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszekm Opublikowano 1 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 dzis sie o tej sprawie dowiedziałem.właściciel nigdy w łape nie dawał na przeglądzie i zawsze bylo ok znowu ten drugi mowi ze te cyferki/literki krzywe jakieś...czeski film... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 dzis sie o tej sprawie dowiedziałem.właściciel nigdy w łape nie dawał na przeglądzie i zawsze bylo ok znowu ten drugi mowi ze te cyferki/literki krzywe jakieś...czeski film...Pytanie tylko czy ten własciciel robił przegląd w jednej i tej samej stacji czy juz w kilku.Policja nie powinna się przyczepic chyba ze trafi się na nadgorliwców sprawdzających numery ramy, ale to tez nie wiadomo czy wyczai ze były przebijane. Swoją drogą tez bym nie spał,( raczej jeździł) spokojnie. Albo moto jest ok albo lipne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 Trudno, najwyżej niech sprzeda moto... Zaraz pewnie zostane zjechany przez moralizatorów, ale raz trafilem podrobiona dyche i usłyszałem w okienku bankowym, żebym to schował w kieszeń i spalił po drodze, bo bede mial przesrane więc... Kontroli przez 3 lata mógł nie mieć. Ja nadal uważam, że to bujda. Najlepiej niech jedzie do serwisu i zapyta speca co o tym mysli, mechanik go nie podpieprzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.