Odwieczny problem regulacji gaznika

[bronx]

Bardzo prosze o niezabieranie glosu w innej sprawie jak temat :)

 

Wiec mam problemik.

Jak jeszcze bylem piekny i mlody kupilem gemnerator . Pierwszej zimy wszytsko pieknie chodzilo.

Kilka dni temu odpalil mi skubany ale po dodaniu gazu (zalaczenie obciazenia) silnik mi sie przydusza....

ogladalem swiece - czarna

 

efekt przyduszania udalo mi sie wyeliminowac ustawiajac dzwigienke ssania na 1/2.

 

Niby na generaor jest jeszcze gwarancja ale ona nie obejmuje regulacji , a w instrukcji nie ma opisanego gaznika nic ... (tylko luzy zaworowe)

 

Porobie fotki gaznika , wlotu powietrza i dzwigienki ssania (bo jak ssania włączam na 1/2 to przymykam wlot powietrza- a myslalem ze to daje wiecej benzyny.. )

 

Agregat to zwyczajna masowka Niemieckiej firmy pod roznymi nazwami np. to :

Klikni Tutaj

 

 

 

(zdjecia beda wkrotce)

Edytowane 26 Września 2006 przez bronx

[toowdie]

Masz zły skład mieszanki. Ustawisz ją najprawdopodobniej śrubą z boku gaźnika. Świeca ma być koloru kawy z mlekiem

[..:maniek:..]

na generatorach siezbytnio nei znam ale kiedys sie babralem w kosiarce...

byl tam gaznik ale nie bylo zadnej regulacji..jedyna "zmieniajaca" sie rzecz to byla przepustnica sterowana regulatorem odsrodkowym...moze tu poszukaj bo podejrzewam ze ten generator bedzie tez mial cos takiego..moze spadlo ciegno?

[bronx]

wlasnie wszystko jest na miejscu

szkoda ze jzu ciemno ... bo juz zdjecia nie wyjda :icon_rolleyes:

jutro to postrykam bo nie bardzo rozumiem zasade dzialania tego gaznika :)