fomfer Opublikowano 9 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2006 witam!jestem posiadaczem hondy nx650 i niestety zielonym z zakresu mechaniki.moja domina polozyła mnie pare razy w terenie, nie mam żadnych z nią problemów, jednakże po przewróceniu się na lewa strone i zgaszeniu silnika, ponowne uruchomienie po jej podniesieniu jest niemozliwe.silnik kręci normalnie, ale nie zaskakuje. postanowilem więc wykręcić święce - mysląc ze ją zalało, jednakże była sucha. po wkręceniu motorek uruchamia się z małym bólem no i pożniej juz smiga.tak wiec wiem, że nie jest to zalana świeca :) - tylko dlaczego po jej wykręceniu silnik zapala?? chcę nadmienic, że po glebie na prawą strone odpala normalnie prosiłbym o wytłumaczenie istniejącego problemu, bądz też, gdzie mógłbym o tym doczytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fomfer Opublikowano 11 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Odświeżam, może jakiś mechanik pomóc w wyjaśnieniu? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Ja mechanikiem nie jestem ale moze jak ci sie moto na lewo wywala (a tam masz pewnie filtr powietrza) to moga sie tam dostawac jakies smieci i podczas zapalania nie zalapuje ale to tylko moja sugestia... POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
streetracer23 Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 moze masz coś z instalacją??? jak położysz na lewą to coś niestyka a jak zaczniesz grzebac przy swiecy to moze coś dotkniesz i znoowu choola??? Do Soku11- smieci w filtrze powietrza??? zastanoow sie co piszesz. jakby coś sie tam dostało to by to zassało do silnika i wiesz co by sie potem stało?? hrhrhrhrgryhry jep. i wiecej napewno by niezapalił :)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fomfer Opublikowano 12 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 moze masz coś z instalacją??? jak położysz na lewą to coś niestyka a jak zaczniesz grzebac przy swiecy to moze coś dotkniesz i znoowu choola??? Do Soku11- smieci w filtrze powietrza??? zastanoow sie co piszesz. jakby coś sie tam dostało to by to zassało do silnika i wiesz co by sie potem stało?? hrhrhrhrgryhry jep. i wiecej napewno by niezapalił :)pozdrawiam dzięki za pomysły:) co do filtra, to na pewno nie jest to, bo powietrze ciągnie spod siedzenia i nie mam mozliwosci by cokolwiek sie tam przedostałoa problemy z elektryką też odpadają, zastanawiam sie nad gaźnikiem, moze cos z komorą pływakową (moze ja zalewa, przelewa itp)?? nic czekam na dalsze opinie i porady pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Smieci w sensie przenosnym... Przeciez nie pisalem o jakichs kawalkach papieru A4 :) Chodzilo mi o male zanieczyszczenia ktore gdzies tam leza na dole filtra i jak sie przewali ustawiaja sie w takie miejsce ze sa zasysanedo gaznika i blokuja ustawienie odpowiedniego skladu mieszanki... POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fomfer Opublikowano 15 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 nikt ze speców mechaniki nie jest w stanie powiedzieć mi co może być przyczyną takowego zachowania sie motorka??wiem ze najelpiej jest zobaczyc sprzeta i jak zachowuje sie w rzeczywistosci, moze jakies inne konkluzje niz te co powyżej dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fxrider Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Hej, mam hondę Vigor z takim samym silnikiem. Faktycznie czasem po wywrotce są problemy z odpaleniem.Stawiam jednak że po prostu gaźnik się przelewa. Podejżewam że po wykręceniu i wkręceniu świecy motocykl zapalił ponieważ chwilkę sobie spokojnie postał. Ja w takich przypadkach kręciłem rozrusznikiem trzymając otwarty gaz - kilka obrotów i silnik załapywał. Po kilku lekkich przygazówkach chodził już normalnie. Spróbuj następnym razem.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.