pikus91 Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 a patrzyles na innej swiecy?ja mialem tak w dt swieca wykrecona iskra jest wkrece swiece iskry nie ma:) i jak pchalem to strzelala mi w tlumik wkrecilem inna swiece dt odrazu odpalilo:] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Powiem tak! Jeśli wlałeś paliwo bezpośrednio do cylindra to powinien zajarzyć. Ale przy wlewaniu, wszystkie okna muszą być zamknięte przez tłok, inaczej wyleje ci się przez to okno w cylindrze.Nie martw się jeśli paliwo pojawiło się między kolankiem a cylindrem bo to sprawa drugorzędna.Jeśli chcesz aby ci odpaliła to wlej paliwo do cylindra gdy okna są zamknięte, wstaw nową świecę, sprawdź odstęp elektrod, odkręć dla pewności tłumik. Jeśli nie odpali to:1) żle ustawiony zapłon (o ile tam się ustawia)2) słaba iskra (pod wpływem kompresji świeca może dostawać przebicia ze wzgl na gorsze warunki pracy, osadzony nagar itp.)3) jeśli kompresja jest dobra (sprawdź to jeszcze raz) to tłok przed GMP powinien ciężej dochodzić do tego punktu, a potem lekko. Łatwo sprawdzić poruszając magnetem.4) Uszkodzona fajka świecy. Jak ci odpali pomimo ww napraw to wina jest poza, czyli gaźnik lub tłumik. Jeśli nie to albo ten moduł, albo problem z mechanizmem korbowo-tłokowym. Pozdrawiam!!! Aha! I sprawdź jeszcze jakość paliwa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 (edytowane) Zobacz.ganzik.membrany.Sproboj silnik zaplic na samowolce.czyli scaignij wyech,filter pwietrza.bardzo dziwna sprawa.Moze przyczyny trzeba szukac gdzies w silniku.np walniety simering i zatracone zostaje sprezanie wstepne w skrzyni korbowej ciezki przekaz :icon_evil:Raz robilem simsona tez nie moglem dojsc w zyciu co jest.Okazlao sie ze byl zalozony tlok od Simsona ,,wozka inwalidzkiego"byl dluzszy i nie otwieral okien przelotowych,raz zdarzylo mi sie ze usczalka byla tak zrobiona ze nieprzpuscala miszanki.szukaj mususz wkoncu znalesc przyczyne. Edytowane 12 Września 2006 przez DiboS60 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D.I.E.G.O. Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 popytaj na forum o RG80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek89 Opublikowano 13 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 chyba wiem co zrobie :) poniewaz kolega ma ten sam motor,wpadłem na odważny pomysł :biggrin: mam zamiar "pozyczyć" jego motorek na jeden dzien i poprostu bede zamieniał części,zacznę od silnika,jeżeli odpali u niego to bede wiedział bynajmniej czy jest sprawny,jeżeli nie,to bede wiedział że jest zepsuty...itd...potem gaźnik...(jezeli odpali mój silnik u niego)...jezeli jedno i drugie bedzie sprawne to bedzie oznaczać ze to elektryka jest jednak padnieta u mnie...czy to dobry pomysł?czy coś z tego wyjdzie?to się okaże....mam nadzieję że to jakaś pierdoła i wkońcu sie przejade... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenon165 Opublikowano 13 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 Dobry pomysł. Tylko rób to tak, żeby jak najmniej się naprzekładac. proponuje najpierw założyć jego gaznik u siebie (2 min.) Przypomnialo mi się coś.... :biggrin: Kumpel ma ojca mechanika (jeden z lepszych w Polsce, bo sam skłąda od podstaw trajki !!) i kupił za grosze Rg, które nie chodziło... Motor był przez 6 lat wożony od jedengo mechanika do drugiego i żaden nie wiedział co mu jest... Ojciec kolegi zrobił mu motor w pół godziny :) Okzało się że jakiś kabelek pod bakiem był odłączony i masował...Także sprawdz dobrze elektryke !! Powodzenia :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barthezzz1 Opublikowano 4 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 moja odpowiedz skoro juz tak wozisz w tą i spowrotem to zawiez raz i pozadnie do serwisu autoryzowanego suzuki tam niemaja wyjscia musza naprawic ale najpierw umow sie z nimi telefonicznie.JA osobiscie serwisje W SUZUKI POLANPOSITION i tam wszystko robia jak cos jest nietak. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.