foks Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Z twojej wypowiedzi mozna wywnioskowac, ze Ticat jest kolejnym poziomem zaawansowania jazdy na moto? Czy mowisz tylko o sprawdzeniu czegos nowego... Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Miałem okazję jeździć Thundercatem kolegi, przejechałem nim może jakieś 100 km. Powiem tak że motocykl zdecydowanie bardziej przyjazny turystyce niż SV, spokojnie można jechać we dwoje. Jest dużo bardziej komfortowy. Minus w porównaniu do SV jest taki że nie bardzo chce jechać, dopiero około 8 tys obrotów wystawia pazury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 A dlaczego SV się nie nadaje do turystyki?Chodzi wam o pozycję, bagaż, jazdę we dwoje?Wersja naked ma lepszą pozycję od wersji s jeśli chodzi o turystyke :D Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Tak, oczywiście golas ma lepszą pozycję do turystyki ale nie miałem okazji nim jeździć, więc nie wiem czy jest dużo lepiej. Jeżdżę eską, bagaż można jakoś tam zamontować więc to nie jest problem (stelaże, kufry, sakwy, tankpady itp.) problemem jest sylwetka jeźdźa mocno pochylona do przodu obciążająca ramiona, nadgarstki, plecy, kręgosłup... u mnie po 200 km jazdy non-stop kończy się czysta przyjemność, a zaczynają się coraz dłuższe przystanki... Jazdę we dwoje można uznać za przyjemną tak do 50 km trasy, później zaczyna się katorga dla pasażerki. Tylne siedzenie jest umieszczone bardzo wysoko i oddzielone jest od siodła jeźdźca, pozycja pochylona mocno do przodu, nie naturalna i bez punktu oparcia. Nie ma się też jak przytulić to jeźdźca. Pod względem turystki thundercat i SV'ka to jak niebo i ziemia. Yamaha ma wygodną kanapę dzięki której pasażerka może usiąść blisko kierowcy a nie gdzieś tam na ogonie i pozycja bardziej wyprostowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Ja tam znawcą nie jestem, ale IMO każdy naked z definicji nie nadaje się do turystyki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 (edytowane) nakedy maja male zbiorniki paliwa co skutecznie ogranicza podrozowanie po nieznanych trasach :D Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez Stan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Do turystyki wole dużego nakeda z szybą niż ściga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Do turystyki wole dużego nakeda z szybą niż ściga Heh, IMO żadna akcesoryjna szyba w nakedzie nie zastąpi pełnej owiewki. gdybym ja miał wybierać motocykl do turystyki to szukałbym czegoś wśród motocykli typu: Bandit, Fazer, CBF, DL, Busa, XX, FJR, ZZR. Foks, jeśli chcesz moto objuczyć kuframi, wziąć pasażera i pojechać w trasę to w ogóle nie zawracaj sobie głowy SV'ką, oczywiście DA SIĘ, ale kotkiem będzie bardziej komfortowo. Z kolei jeśli mają to być sporadyczne trasy bez jakiegoś ogromnego bagażu i zdecydowaną większość sowjego przebiegu nawiniesz w mieście bądź na krótkich wypadach za miasto, to przynajmniej dla mnie w tej roli SV'ka sprawdza się bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEH Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Ja osobiscie bym wybral Thundet Cata, bardziej mi sie podobaja scigacze niz turystyki :biggrin: Thundercat to ścigacz???Ze stajni yamaha z typu YZF to ścigaczami są R1 oraz R6, natomiast YZF600R (thundercat) to moto turystyczno-sportowe z wyglądu przypominające ścigacza.Dwie podstawowe różnice miedzy ścigiem a turystykiem.T-cat ma duża pojedynczą kanapę oraz kiera jest wyżej niż siedzenie co umożliwia wygodną pozycje podczas jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Z kolei jeśli mają to być sporadyczne trasy bez jakiegoś ogromnego bagażu i zdecydowaną większość sowjego przebiegu nawiniesz w mieście bądź na krótkich wypadach za miasto, to przynajmniej dla mnie w tej roli SV'ka sprawdza się bardzo dobrze. Pewnie blizej tego, choc nie wykluczam, iz chcialbym pojechac w nastepne wakacje gdzies dalej...Kufry? Nigdy w zyciu. Mam sakwy tekstylne metro i mi to starczy :biggrin: Jakby mnie bylo stac na sv powyzej 03 to bym sie pewnie nie zastanawial...Boje sie tylko czy smigajac po miescie w asyscie np r6 i podobnych potworow bede za nimi nadazal jezdzac sv :biggrin: (nie chodzi mi o max speed'a tylko o przyspieszenie...) Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Boje sie tylko czy smigajac po miescie w asyscie np r6 i podobnych potworow bede za nimi nadazal jezdzac sv :biggrin: (nie chodzi mi o max speed'a tylko o przyspieszenie...) To tu ci powiem że kompletnie nie masz czego się obawiać. Ja zazwyczaj jeżdżę w takim oto towarzystwie: Gixer 750 K5, R1, Busa, Gixer 600 K3, Aprilia RSV 1000 i to nie po mieście bo zazwyczaj są to trasy do 200 km'ów za miasto i ZERO komleksów czy też jakichkolwiek kłopotów. Z resztą jeśli chodzi o samo przyspieszenie to SV ma 3,5s do 100km/h, więc na samym starcie "od świateł do świateł" tylko czas reakcji i umiejętności jeźdzca sprawią czy na tych następnych światłach kolega na r6 będzie pierwszy czy Ty :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 ..To tak jak ktos lubi silniki TDi a ktos woli benzynowe np. hondy :biggrin:Pzdr moze chcialbys sprawdzic benzynowa z TDI.... :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stopmen Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 (edytowane) Co do tego ze teraz wybralbym t-cata to wlasnie dlatego ze sv mialem i chcialbym cos innego, choc tez jednym z powodow jest to ze tez smigam w towarzystwie min. R6, CBR 600, CBR 1000, Sv 1000 i przy smignieciu autobahna pow. 180 zostaje sporo w tyle :biggrin: ale w miescie jak pisze Sliger to zero problemu, ba R6 czasem zostaje w tyle jak kolega nie ciagnie jej do czerwonego na 1-nce.a co do jazdy z pasazerem to na sv to raczej kiepski pomysl, choc moze to wynika z tego ze ogolnie nie lubie jazdy z pasazerem MOC co masz na mysli sprawdzic??Jesli brac 2 auta o tej samej mocy i masie i stosunkowo nowe to na diesla nie ma bata, tak sie zlozylo ze zamienilem Xedos V6 na focusa Tdci 130ps i choc mazda byla mocniejsza to i tak Diesel Rulezzzzzzz :biggrin: Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez stopmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 nic juz widze, ze madrej glowie dosc dwie slowie... :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 foks przyspieszenie będziesz miał lepsze, chyba, że koledzy gwiżdża wciąż powyżej 7k RPM Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.