i znowu wątek kamizelki (oczojebki) - trochę inny efekt ;P

[Kamel-JG]

Kość!

 

Po przeczytaniu wielu postów o kamizelkach, opiniach o jeździe w nich etc. postanowiłem jeździć w niej nawet w dzień...

 

Zaobserwowałem bardzo dziwne zjawisko w związku z tym, że jadę "w zielonym"... pewnie myślicie o reakcji kierowców, że niby policja jedzie co? :) nic bardziej mylnego!

 

Jadąc w centrum miasta, w oczojebce, miałem wrażenie, że jestem płachta na byka! Albo celem pilotów myśliwców, lub jak kto woli "przyciągaczem" owadów (w blaszanych puszkach oczywiście) które to myślą, że lecą do kwiatka po nektar :biggrin:

 

Nie dość, że jak nigdy zajezdzano mi co chwile drogę, to o 3 wymuszeniach na odcinku 8 km nie wspomne! O co tu chodzi?! Jezdze w dzień w czarnych skórach, albo goreksie i było spoko, nawet mi zjezdzali z drogi, wkładam oczojebke i nagle mam 4 puszki prawie wprasowane we wszystkie strony sprzęta na raz...! <lol>

 

łac ap sie pytam!!?? :D

 

PS. Swoją drogą, gdzie ja zakupię zielony kubraczek forumowy?

 

pozdro

[HARPAGAN]

W dzien jezdzij bez kamizelki a po zmizchu ja zakladaj. To najlepsze rozwiazanie/ :)

[Kamel-JG]

W dzien jezdzij bez kamizelki a po zmizchu ja zakladaj. To najlepsze rozwiazanie/ :biggrin:

 

 

Własnie tak do tej pory robiłem, i popieram! Jednak sądziłem, że w mieście, zakorkowanym itd. kamizelka pomoże, a tu okazało się, że Zygmunt Hajzer mi Zonka wręcza :biggrin:

 

Koniec z eksperymentami :biggrin:

 

Najlepiej wyć silnikiem na jedynce przez całe miasto z wydechem przelotowym :) (albo bez wydechu :D )

 

pzdr

[kris02]

A może to taki zbieg okoliczności :/

[Kamel-JG]

6 rok jazdy i nie miałem czegoś podobnego do... wczoraj?! :/

 

Chyba wybrałem nie tą bramkę ;P

 

pozdro

Edytowane 25 Sierpnia 2006 przez Kamel-WGJG

[bekriss]

zdarzaja sie takie dni kiedy masz sporo niebezpiecznych sytuacji na drodze i mysle ze to zbieg okolicznosci. Choc skoro masz RF600 to z policja ciebie nie pomyla :)

[a.kowalski74]

Cześć!

 

Myślę, że to jednak był jakiś niefortunny zbieg okoliczności. Ja wczoraj przejechałem po cholernej Warszawie jakieś 170 km i nie miałem jakiejś groźnej sytuacji wynikającej z tego, że ktoś wymusił. A jeździłem w oczojebce :)

[Greedo]

Moze brali Cie za L-ke.

[kris02]

L-ka jeździ w pomarańczowej

[Gusto]

Moze brali Cie za L-ke.

 

Eee, jak jezdze po miescie w swojej L-ce wszyscy sie ladnie zatrzymuja i ustepuja :) Az jestem w szoku... :D

[Greedo]

L-ka jeździ w pomarańczowej

 

 

Nie kazdy o tym wie, pozatym wawie czesto widuje zielone.

[Kamel-JG]

Nie kazdy o tym wie, pozatym wawie czesto widuje zielone.

 

 

W jeleniej górze jest tak, że zazwyczaj pomarańczowe mają w szkołach a na examie zielone :) a.kowalski - Moze brali Cie nie za elke przez kamizelkę, tylko może jechałeś jak elka? :D

 

pozdrowiona

[Waldi]

Moze brali Cie nie za elke przez kamizelkę, tylko może jechałeś jak elka? :D

 

pozdrowiona

 

 

hehehe :) i tacy sie zdazaja