Skocz do zawartości

regulator 33 3702 do urala brak połączeń płytka - styki


anretam
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie zacznę od tego , że zakupiłem nowy regulator do uralca u państwa Kokot z Krakowa ( sprawdzeni dostawcy)

Następnie po przyniesieniu zrobionego altka od fachowca podłączam wszystko z regulatorkiem i co i nic lampka ładowania ani nie błyśnie. Po sprawdzeniu wychodzi na to że regulator padnięty no ale skoro nówka to pewnie źle sprawdzam ...i dalej z altkiem znowu do fachowca ten twierdzi altek O.K. przynieś regulator sprawdzimy na maszynie - żaróweczka oczywiście nie błyska. Opad szczeny. I właśnie teraz wieczorkiem przyszło mi do głowy zaglądnąć do puszeczki regulatora i co.? Panowie zacisk + O.K. podłączony ; E O.K. podłączony a od zacisku LK (kontrolki) w produkcji nikt chyba nawet nie próbował nic podłączyć

Normalnie załamka.

Jutro wrzucę zdjątka tego cudeńka ale w między czasie może ktoś orientuje się w którym miejscu na płytce drukowanej trzeba dolutować ten trzeci kabelek

Edytowane przez anretam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Symbolem jakości w dawnym ZSRR, odpowiednikem naszej jedynki w trójkącie, była ich gwiazda pięcioramienna ale bez górnego "promienia". I jak wyjaśnił mi to pewien zaprzyjaźniony rosjanin: ręce to zrobiły, nogi to poniosły, no ale głowy to przy tym nie było... Bo można sobie skojarzyć tą gwiazdkę z postacią ludzika. A ty po prostu kupiłeś towar jakościowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj link do tego cudeńka

zdjcie10mr3.th.jpg

 

Robione komórką - tak, więc i jakość nie zachwyca

Może ktoś z forumowiczów byłby tak dobry i zaglądnął do swojego regulatora aby podpowiedzieć gdzie podłączyć ten trzeci kabel ?

 

A tutaj link do tego cudeńka

zdjcie10mr3.th.jpg

 

Robione komórką - tak, więc i jakość nie zachwyca

Może ktoś z forumowiczów byłby tak dobry i zaglądnął do swojego regulatora aby podpowiedzieć gdzie podłączyć ten trzeci kabel ?

 

 

Państwo Kokot stanęli na wysokości zadania i zadeklarowali wymianę feralnej części.......

Edytowane przez anretam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak Kokoty są oki tylko już nic nie kupie przez pocztę zawsze coś jest nie tak , oczywiście wymiana gwarantowana i to można uznac za + tylko po co wymieniac to co się raz już kupiło czekam na moto bazar bo jak zwykle przyszło nie to co trza i jeszcze brak jednej części :D całe szczęście że kolega mi pożyczył zabieraki olejowe bo pewnie do tej pory bym patrzył na sprzęta jak szpak w pi....de. a teraz pomykam jak MOTYLEK. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pietroni zgadzam się z Tobą w 100%. Najlepiej gdy ma się towar przed zakupem w ręku ale nie zawsze jest taka możliwość.....

I dzięki temu zamiast być na zlocie to siedzę jak ten szpak ....

 

W poniedziałek wybieram się do Wawy i myślę wstąpić do p.Kędziery. Z kontaktu telefonicznego i wyglądu zamówionych kiedyś części nie byłem zbytnio zadowolony ale może na miejscu w Podbielu sprawa wygląda inaczej ? Jeśli ktoś był i coś wie na ten temat to chętnie poczytam.

Edytowane przez anretam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Symbolem jakości w dawnym ZSRR, odpowiednikem naszej jedynki w trójkącie, była ich gwiazda pięcioramienna ale bez górnego "promienia". I jak wyjaśnił mi to pewien zaprzyjaźniony rosjanin: ręce to zrobiły, nogi to poniosły, no ale głowy to przy tym nie było... Bo można sobie skojarzyć tą gwiazdkę z postacią ludzika. A ty po prostu kupiłeś towar jakościowy

 

Hehe, dobre :D

 

To kamaza ruscy robili juz z glowa - gdzie gwiazda to pelnowartosciowa. Nawet gwiazdziste piasty maja 5 ramion :)

 

Co do wysylek to mam wrazenie iz najpierw sie patrzy jak daleko mieszka kupiec, a pozniej sie wysyla ewentualny towar spod lady ? A noz, moze sie zniecheci wysylkami (dodatkowe koszta) i zostawi bubla na pamiatke. Na bazarze, czy tez w sklepie wiadomo musi byc OK - przynajmniej na oko.

 

Ja kiedys otrzymalem w paczce kompletny przegub, w ktorym widelki (na szczescie niepotrzebne mi) wygladaly tak:

http://img423.imageshack.us/my.php?image=widelkibezl6.jpg

 

Chcialem gosciowi odeslac to proponujac, aby jakos dogadac sie co do zwrotu czesci kasy. Niestety nie zgodzil sie - chcial kompletny przegub, ktorego czesc smigala juz u mnie w motocyklu. Wiec dalem sobie z tym spokoj.

Na bazarze to bym za takie cus opierd**il jegomoscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo serii istnieje

Będąc w Warszawie wstąpiłem do p.Kędziery i pamiętając o poprzednich przygodach poprosiłem o otwarcie nówki ( na wygląd oczywiście ) regulatorka czy ma trzy kabelki wszystko O.K. W między czasie do domu przyszedł wymieniony regulator od p. Kokot

Dzisiaj śrubokręt w ręke i jazda wymieniam.

Po założeniu regulatorka z Krakowa kontrolki ładnie świecą , silnik chodzi , kontrolka ładowani dalej ładnie świeci a po odłączeniu masy zamiast wszystko zgasnąć następuje piorunujący efekt - kontrolka ładowania dostaje chyba o kilkanaście volt za dużo i pięknie jaży a silnik dalej sobie chodzi. No cóż spoko mam drugi sprawdzony z Wawy. Założyłem i kiszka tu z kolei kontrolka ładowania nawet nie jęknie.

Pot ,krew i takie tam mnie zalały.

Oczywiście otworzyłem regulatorek z Krakowa ( wnętrzności teg z Wawy już widziałem ) i owszem tym razem są trzy kabelki ale jeden kabel łączy zacisk E z LK zamiast dochodzić do płytki - czy ci ruscy oszaleli?!?!?!?!?!?!

 

Panowie w jednym z poprzednich tematów było o podłączeniu regulatora od tarpana do urala 12v. Dzięki uprzejmości jednego z kolegów już wiem jak podłączyć w obwód tenże regulator. Jedyna niewiadoma to jaki przekaźnik zastosować,jak go włączyć w obwód a dokładnie które zaciski do których kabelków

Jeśli ktoś się orientuje w tych sprawach to będę wdzięczny za odpwiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm..., z tym ruskim reglerem to wyglada jakby plus szedl na mase, a minus na plus :notworthy:

 

Jedyna niewiadoma to jaki przekaźnik zastosować,jak go włączyć w obwód a dokładnie które zaciski do których kabelków

 

a o jaki przekaznik chodzi ? jaka funkcje ma pelnic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zacisk "+" to jest on podłączony do układu - tak więc wydaje mi się ( powtarzam jestem całkowitym laikiem ) , że minus jest jednak na masie a cały młyn powstaje przez to , że zacisk od kontrolki jest podłączony wewnątrz regulatora bezpośrednio z zaciskiem "E" (od altka)

NAtomiast z tego co się jak na razie dowiedziałem to zadaniem przekaźnika wpiętego w obwód kontrolki ( w schemacie który mam kable od "LK" (kontrolka) i E(altek są podpięte do jednego wyprowadzenia - czyli bardzo podobnie jak zrobili to ruscy w moim "nowym" regulatorze))ma być właśnie odłączenie tej kontrolki po uruchomieniu silnika i rozpoczęciu ładowania na odpowiednim poziomie przez alternator

Jeden z gości stwierdził , że można zastosować przekaźnik od sygnału ale gdy zobaczyłem przy nim 4 wyjścia i każde z jakąś cyferką to zwątpiłem.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z gości stwierdził , że można zastosować przekaźnik od sygnału ale gdy zobaczyłem przy nim 4 wyjścia i każde z jakąś cyferką to zwątpiłem.......

 

Kazdy przekaznik bedzie mial przynajmniej 4 wyjscia :biggrin:

 

Dwa z nich to wyprowadzenia styku, a pozostale dwa to wyprowadzenia cewki ktora steruje stykiem. Proste jak dwa*dwa. Nie ma sie czego bac. Musisz tylko obadac co jest co i brac sie do podlaczania.

 

Najwazniejsze, aby przekaznik mogl przenosic prad o wartosci takiej jaka u Ciebie wystepuje, oraz cewka sterujaca byla na napiecie takie jakie wystepuje w instalacji motocykla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączyłem regulator ( typowy dla polskiej myśli technicznej -żuk,fiat itd) i bardzo ładnie utrzymuje napięcie. Ale niestety nadal mam problem w jaki sposób wpiąć w obwód kontrolkę aby gasła po rozpoczęciu ładowania przez alternator ( w tej chwili jest ona wpięta przez przekaźnik który ma odłączać napięcie po pojawieniu się prądu na zacisku "~" - niestety tak się nie dzieje - chyba za słaby prąd aby uruchomić przekaźnik .

O dalszym rozwoju sytuacji będę informował :biggrin:

Ale gdyby ktoś wiedział gdzie wpiąć się obwodem kontrolki to czeka m na info...........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale gdyby ktoś wiedział gdzie wpiąć się obwodem kontrolki to czeka m na info...........

Regulatory fiatowskie sa szescio i dziewiecio diodowe(te dodatkowe diody sa do kontrolki ladowania). Ja chce do swojego urala uzyc dziewiecio diodowy i wyprowadzic z altka dodatkowe trzy diody, nie powinno byc problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mając dość radzieckiej "jakości" udało mi się wreszcie wpiąć nasz typowy polski regulator ( 6 diodowy i co ważne o połowę tańszy od ruskiego złomu)

ędąc laikiem najwięcej problemów miałem z podłączeniem kontrolki ładowania ale i to udało się rozwiązać.

Oto link dla zaintereowanych do schematu podłączenia

 

http://img381.imageshack.us/img381/5097/sc...gulatorady3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...