Skocz do zawartości

Wszystko o Husqvarnach


Rekomendowane odpowiedzi

Jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki-Gadimex.

Jak ktoś nie lubi danej marki, to święty Boże nie pomoże, ok. przyjmuję do wiadomości Twoją opinię że motocykle japońskie plus KTM są najfajniejsze, najtańsze, się nie psują a importerzy chodzą po domach i pytają się czy aby nie trzeba wymienić czegoś na gwarancji w naszym motocyklu, oczywiście wszystko jest zawsze na półce, i tanio. Tylko nie wiadomo po co, przecież japończyki plus KTM sie nie psują:)

Zaraz wysmaruję opinię o HD-też co prawda RÓWNIEŻ nie miałem tego motocykla, nie chcę go mieć, ale nie zawadzi o nim wyrazić opinii-oczywiście negatywnej, podkoloryzuję na minus paroma wymysłami, i już następny post leci. Internet jak papier-wszystko przyjmie, dopóki moderator nie zrobi swojej roboty. A to że wiem o HD rózne rzeczy z obiegowej opinii, czy ze słyszenia-tym lepiej, po co na własnej skórze stwierdzać ogólnie znane fakty.

A teraz konkrety: do Husqvarny WR250 (przynajmniej do tej jak moja z 00`) korba i tłok są dokładnie te same co w KTM EXC250. Numery katalogowe producentów korb i tłoków są dokładnie te same w obu motocyklach, czyli są w pełni zamienne. To że korba jest ta sama-to info od lucasa, to ze tłok-sam dziś namierzyłem.

Pzdr.

Edytowane przez jarek s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadimex wiesz co Cie boli?? Że Twoja Suka jest poprostu gorsza od Husky. Że zostaje z tyłu czy to na prostej czy na zakręcie, naciśnij sobie przycisk i odpal swojego DRZta ale prosze zejść z Husek. Ja nie wiem kim Ty jestes, moze i umiesz jeździć, ale wewnętrznego fuj w motocyklu nie szukaj w Husce tylko w Suce. Wiesz ile chłopaki maja przygód?? Bez ciśnień...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde nastraszyliście mnie tą awaryjnościa husqi ... miałem zamiar kupić husq te 610 lu 410 ewentualnie husaberga fe610 ale teraz sam nie wiem... jak co 200 km mam remotn robić;/ powiedzcie mi czy kżdy kto ma husqe wiecej ja robi niż jeździ?? czy to tylko przypadki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A teraz konkrety: do Husqvarny WR250 (przynajmniej do tej jak moja z 00`) korba i tłok są dokładnie te same co w KTM EXC250. Numery katalogowe producentów korb i tłoków są dokładnie te same w obu motocyklach, czyli są w pełni zamienne.

 

 

no ale co z tego Jarku ???? nawet jak jest taka sama jak do KTM to i taka do huski nie ma czesci przeciez znajdzie sie zaraz 100 innych ktorzy i tak powiedza ze to jest nie osiagalne i tak i ze tlok i korba w husce wytrzymuje jedno odpalenie :)

 

poprostu w Polsce panuje jakas dziwna opinia ale nie wiem skad ze huska jest naprawde egzotyczna i nic do niej nie ma i nie bedzie nigdy ;) a co do awaryjnosci to psuje sie np w mojej przez niepelny sezon popsul sie wal i korbe po remoncie zrobila juz póltora sezonu i popsula sie zebatka opona i klocki z tylu i klamka hamulca (kurcze ciekawe czy to gdzies moge kupic :icon_rolleyes: ( o ja pasuje od KTM wszystko jestem uratowany dzieki wspanialomyslnosci pomaranczowych inzynierow :notworthy: )

 

p.s kazdy motor jaki mialem sie popsul a najczesciej sie psula cr`ka ( wiec na pewno honda jest najgorsza na swiecie :banghead: )

 

p.s 2 nie jestem wielkim fanem huski , nie jestem wrogiem hondy ani KTM :)

 

pozdrawiam luCZas

 

p.s 3 a najlepsza na swiecie jest i tak CZ cross :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nieprawda że huski sie psują.... zębatki czy opony, klocki to normalka. w każdym moto trzeba je wymienić w zależności ile sie jeździ. moja huska tam nie nawalaa napewno nie po 200km już przejeździłem odkoąd ją złożyłem z jakieś 6 baków (1 bak to około 150-200km) i jest git :D tylko łańcuch rozrządu kupiłem jakiś podrabiany dida i na napinaczu zostały chyba tylko 2 zęby. ale to już nie z winy moto.... ;) mocna krowa poprostu (410) urwała wczoraj łańcuch o-ringowy lecz on już troche posłużył, teraz jak bede zmieniał napęd to wrzuce na przód zębatke 12 albo 13 bo niedość że jest mocna to do tego strasznie szybka (3 na torze prawie nie wrzucam) wczoraj jak mi sie urwał łańcuch to jeździłem kolegi RM-Z to w mocy widać różnice. kiedyś jak jeździłem tym rm-z jak jeszcze miałem dt to po powrocie z rm-z na dt miałem takie same oczucie jak teraz po przesiadce z huski na rm-z ;) ja tam bym sie nie bał kupywać huski części są każde tyle że niektóre na miejscu a na jakieś pierdoły trzeba 2 tygodnie czekać ale są :D

Pozdro!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej powiedz czym wcześniej jeździłeś, bo jak DT 80 to też sie poważnie zastanów nad huską te 410 :) to nie jest zabawka, trzeba mieć troche siły żeby to utrzymać :) a 610 to odradzam, bo i tak nie wykorzystasz nawet w połowie tej mocy którą ona posiada więc szkoda zachodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ze w tej kwesti akurat moge sie chyba wydaje mi sie ze w miare dobrze wypowiedziec bo latamy czasami w składzie LC4 620 TE 610 i TE 410:) wrazenia jezeli chodzi o moc TE 610- potwor mocno odstaje od LC4 i 410 ale te 2 motocykle mysle ze maja podovna moc :P tzn moc moze LC4 ma wieksza ale huska lzejsza i mniejwiecej tak samo jezdza tylko Huska łatwiej wiadomo mniejsza masa leprze prowadzenie. Jak cos to moge jeszcze cos napisac:)

 

Magik Twoje prozba spełniona :D napisałem:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...