tjw Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 (edytowane) motocykl jak w temacie objawy:rozrusznik kręci silnikiem jakieś 3 obroty, po czym (jeśli nie odpali) jest rozładowany. po około 15 minutach znów zakręci 2-3 raz... Kiedy akumulator nie ma już siły kręcić, słychać pykanie przekaźnika rozrusznika. Po naładowaniu akumulatora prostownikiem w domu, sytuacja wraca po jakiś.. 10 rozruchach silnika.ładowanie, alternator jest w porządku. akumulator ma 2 lata. pytanie:akumulator do wymiany, czy zatarcie łożysk ślizgowych rozrusznika? Wykluczam przebicie na rozruszniku.Jeżeli zatarcie łożysk, to: jak to stwierdzić i jak naprawić? Bardzo proszę o pomoc i z góry za nią dziękuje Edytowane 6 Sierpnia 2006 przez tjw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Skad wiesz ze ladowanie jest w porzadku ?Jak mierzysz prad ladowania ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tjw Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 1. dzięki za odpowiedź.2. przeceniasz mnie.. pomiar prądu, to okreslenie nie na miejscu.. Zrobiłem tak:prz prawie pustym akumulatorze (ledwo zakręcił, ale odpalił), świeiciłem wszystkim co się da przy wolnych obrotach silnika. nic nie przygasało. źle kombinuję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 źle kombinuję? Powiedzmy, ze idziesz w dobrym kierunku, ale to nie jest miarodajne.Dla mnie to też wygląda na kiepskie ładowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfonso Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Może padnięty akumulator? Ja w swoim NX650 miałem podobnie jak siedziała stara bateria, moto kupiłem i siedziała w nim bateria co tylko kilka razy pozwalała odpalić motocykl, a potem to tak jak pisałeś że zakręci albo i nie lub stuk sprzegiełka rozrusznika, kupiłem nowy akumulator i wszystko jest OK. Obecnie nie mam żadnych kłopotów z tym motocyklem, rok produkcji "93. Wydaje mi się, że jednak to akumulator. Na tym forum są zawodowi mechanicy, może jeszcze ktoś coś podpowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankes Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 (edytowane) ja mialel podobnie w swoim domim, zakrecil raz czy dwa razy albo czasem wogle, ale swiatla nie przygasaly..okazalo sie ze wina rorusznika, chyba to byly jakies tulejki, w kazdym razie cos sie zuzylo:):crossy::):biggrin: o juz wiem to byly szczotki:) Edytowane 6 Sierpnia 2006 przez jankes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Ja uwazam ze kilka przyrzadow ulatwiajacych zycie motocyklisty mozna miec w domu jak np miernik uniwersalny ( napiecie, natezenie, opor przeplywu, badanie przejscia diody ) i np aerometr zeby wiedziec co sie dzieje z bateria.Jak nie masz nic to sprawdz czy w momencie "dodania gazu" swiatla sie rozjasniaja i ZOSTAJA TAKIE na wyzszych obrotach.Jezeli tak sie dzieje to wina albo baterii ( nie trzyma pojemnosci ) albo rozrusznika. Baterie mozna sprawdzic szybko u elektryka samochodowego, zreszta tak samo rozrusznik po wymontowaniu z moto. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.