Skocz do zawartości

BMW F650 jest lepsze niż Honda Transalp?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jak te motocykle mają się do siebie? BMW F650 to jednocylindrowiec, a Transalp 2 ma gary. Moc mają podobną i bez wątpienia dużym plusem dala obydwu motocykli jest rekordowo niskie spalanie (może F650 nawet mniej pali od Transalpa) :icon_razz:.

Z jednej strony BMW ma drogie części, ale z drugiej to singiel i chyba BMW lepiej nada się do jazdy po polu (...a czasami bym się przejechał), ale czy jest lepszy w trasę?

Postanowiłem nie interesować się Aprilią Pegaso (mimo wszystko, że ma silnik Rotaxa od F650, ale zadziwiająco większe spalanie i tylko raz w życiu to na oczy na drodze widziałem) ---> dobrze robię?

 

PS. Myslę że będzie mnie stać na jakieś roczniki 96 rok (lub nowsze jeśli jakaś okazja będzie) bo nie chcę wydać więcej kilka tys. ( max. 10000).

 

Pzdrawiam

Marcin

Edytowane przez Conqueror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy BMW jest lepsze od Transalpa bo nim nie jeździłem a Transalpa miałem przez 8 lat i zrobiłem nim okolo 50 tys. km. Jeśli masz troche zdolności manualnych to przy prostocie budowy i niezawodności to z serwisem i regulacjami (które i tak są bardzo rzadkie ) poradzisz sobie sam. Jest to idealny motocykl na nasze drogi i przede wszystkim tani w eksploatacji i z jednym z najlepszych silników Hondy.

pozdr :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź kolegi z forum na temat właśnie BMW i Hondy:

 

"BMW

+ super zużycie paliwa

+ komfort, ergonomia

+ ABS

+ świetna trakcja w winklach

+ wtrysk

+ wrażenie niezłej dynamiki

+ wrażenie lekkości i zwinności

+ wygląd

+ świetne rozwiązanie wlewu paliwa

- mniejsza moc

- węższy zakres użytecznych obrotów

- drogie części

- wtrysk (to jest minus, jeśli chcesz uprawiać turystykę ekstremalną - pustynie itp)

- tankbag magnetyczny nie daje rady

 

Honda

+ większa moc

+ łatwe samodzielne serwisowanie 'w terenie'

+ lepsze możliwości terenowe

+ większa odporność na brutalne traktowanie w terenie

+ z kuframi prezentuje się jak rasowy duży turysta (mój nieraz był mylony z Viadrem)

+ dobry dźwięk nawet z seryjnym wydechem

- wrażenie ospałości i ociężałości

- zła ochrona przed deszczem

- konieczność zabawy z dźwignią ssania

- sporo pali"

 

Ja w przyszłym roku przesiadam się właśnie na BMW F650GS :)

Najlepiej pogadaj z CosmoSquig, bo miał kilka BMW :icon_razz:

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy tutaj o starszych rocznikach czyli Honda Transalp jeszcze 600 i BMW ok. 96r.

Ja jak będe kupował BMW to nie będzie mnie stać na wersję z ABS. Rocznik na który mne stać nie miał chyba jeszcze takie opcji :).

 

Wyglądu takiego jak nowsze modele też nie ma. Tego że jest gorszy w teren się nie spodziewałem. Myślałem że jst zupełnie odwrotnie z tego co napatrzyłem się na zagraniczne zdjęca to BMW był pokazywany w wodzie, w górach i błocie, a Transalp co najwyżej po polnej drodze w górach. Pozatym BMW wydaje się zwinniejszy, łatwiejszy w prowadzeniu w terenie. Z Viadrem Transalpa 600 też nikt nie pomyli;) To że dużo Transalp pali też mnie zdziwiło.

 

Zaznaczę jeszcze raz że chodzi o starsze roczniki, bo $ brak.

 

 

Czyli porównujemy BMW F650 (bez tego błotnika przy lampie, a przy kole---> rok 96 z nowszym będzie ciężko) z Hondą Transalp 600 [oby chociaż z 2X tarczą z przodu (98rok chyba, ale 96 też będzie OK), ale może sie nie udać - zobczymy, w zależności od togo co się trafi i w jakiej cenie].

 

Tok w ogóle to prawda że BMW ma aż tak ultra małe spalanie (nawet ten rocznik o którym mówię; Pegaso ma ten sam silnik i mówi się o niej że dużo pali) ? NIEKIDY SKUTER 50cm TYLE JARA!!!

 

Mam jeszce jedno pyt.: który z tych motocykli lepiej zachowuje się przy większych prędkościach?Czy

 

Trasalp 600 (nie 650) jest żeczywiście mocniejszy od F 650?

Edytowane przez Conqueror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda, że BMW tak mało palą :buttrock:

Kolegi ojciec ma K1200LT i pali mu 6L/100km przy jeździe powyżej 130km/h :banghead:

A F650GS ma super spalanie 3,2L/100km - tyle co moja Virago 125 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Z tym spalaniem BMW to popytaj użytkowników którzy jezdżą

a nie toczą się , to że singiel nie znaczy że oszczędny i wiem że przy

jeździe w trasie przy 120- 130 km/h potrfi zjeść i to lepiej od hondy

co do silnika to bmw zapożyczyło od aprili, osobiście polecałbym honde

ale wybór należy do ciebie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Z tym spalaniem BMW to popytaj użytkowników którzy jezdżą

a nie toczą się , to że singiel nie znaczy że oszczędny i wiem że przy

jeździe w trasie przy 120- 130 km/h potrfi zjeść i to lepiej od hondy

co do silnika to bmw zapożyczyło od aprili, osobiście polecałbym honde

ale wybór należy do ciebie.

 

Pozdrawiam

Piszesz o F600 czy F650?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi transalp palił w trasie przy okolo 120 4,5 litra jak katowalem nim w lekkim terenie w którym dawał rade mimo dosc sporej wagi to nigdy mi więcej niż 6,5 litr nie spalił - więc wydaje mi się że dużo nie pali a frajda z jazdy jest niezła. I jeszcze jedno jeśli myslisz o tym aby czasem pośmigać po jakimś lekkim terenie to porównując oba motocykle wydaje mi się że transalp lepiej się do tego nadaje

pozdr. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz czasem smigac po polu to moze Dr 650 SE (po 97r) tez singiel oszczedny, prosty i niezawodny.

 

No way! To nie dla mnie. Chciałbym czasem raczej zjechac na polną drogę, a nie jeździć w terenie. Pozatym te 2 motocykle przewyższają Suzuki pod każdym względem. Już miałem brać nawet typowo szosowe XJ 600 Diversion (nie głupia i zwiechy też nie najgorsze), ale chyba nie mógł bym sobie odmówić wygody po na naszych dziurawych drogach. Tym bardziej że dla mnie szybko to już 120-140km/h.

Edytowane przez Conqueror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał22 - wiesz, ja miałem oba te motocykle (F650GS i transalpa) i trochę nimi nawinąłem kmów. Sporo po Alpach, gdzie oba sprzęty zdrowo dostawały po dupie :crossy: Nie wiem, może Ty jeździsz szybciej, ale tam jakieś 95% motocykli zostawiałem we wstecznym lusterku właśnie na tych osiołkach :biggrin: Podnóżki w beemce były dobrze przytarte (w transalpie przycierała centralna podstawka), a manetka gazu na winklach pracowała w systemie 0-1. Na autostradach raczej też sprzętów nie oszczędzałem i rzadko było poniżej 140km/h.

 

I wiem tyle, że moja beemka zmieściła się poniżej 3,5 litra na setkę, a transalp niekiedy przekraczał nawet 6l. Rozmawiałem z innymi użytkownikami i ich wyniki były podobne.

Stąd mniemam, że może GS o którym piszesz albo był zepsuty, albo właściciel miał jakiś dar do nieekonomicznej jazdy :biggrin:

 

Ja piszę o obecnej wersji GSa, czyli tej na wtrysku.

Aha, i z tego co wiem, to ten silnik Rotaxa najpierw pojawił się w małym GSie, a potem dopiero w Apce, ale może się mylę, bo ta informacja dotarła do mnie metodą gadki przy piwie :crossy:

 

ps. Obroty na tych ciekawszych odcinkach to ja częściej miałem na czerwonym polu, niż koło 5 tys. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał22 - wiesz, ja miałem oba te motocykle (F650GS i transalpa) i trochę nimi nawinąłem kmów. Sporo po Alpach, gdzie oba sprzęty zdrowo dostawały po dupie :biggrin: Nie wiem, może Ty jeździsz szybciej, ale tam jakieś 95% motocykli zostawiałem we wstecznym lusterku właśnie na tych osiołkach :crossy: Podnóżki w beemce były dobrze przytarte (w transalpie przycierała centralna podstawka), a manetka gazu na winklach pracowała w systemie 0-1. Na autostradach raczej też sprzętów nie oszczędzałem i rzadko było poniżej 140km/h.

 

I wiem tyle, że moja beemka zmieściła się poniżej 3,5 litra na setkę, a transalp niekiedy przekraczał nawet 6l. Rozmawiałem z innymi użytkownikami i ich wyniki były podobne.

Stąd mniemam, że może GS o którym piszesz albo był zepsuty, albo właściciel miał jakiś dar do nieekonomicznej jazdy :wink:

 

Ja piszę o obecnej wersji GSa, czyli tej na wtrysku.

Aha, i z tego co wiem, to ten silnik Rotaxa najpierw pojawił się w małym GSie, a potem dopiero w Apce, ale może się mylę, bo ta informacja dotarła do mnie metodą gadki przy piwie :cool:

 

ps. Obroty na tych ciekawszych odcinkach to ja częściej miałem na czerwonym polu, niż koło 5 tys. :P

 

 

To faktycznie bardzo małe spalanie aż sie wieżyć niechce ale jeżeli faktycznie 3,5 L to bardzo ekonomicznie :crossy: , mi chodzi o wersje na gaźnikach możliwe że coś jest nie tak

z tym sprzętem lub kierowcą :biggrin:

Co do szybkości to sprzętem nie jezdże za szybko, prędzej samochodem a to dlatego że motocyklem

w większości pomykam z synem lub żoną.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...