zgubilem tablice rejestracyjna DST N667

[kulka]

wracalem nad ranem z koncertu w tychach i po drodze odleciala mi tablica rej.

moze kjtos z was widzial takowa :biggrin: jechalem a4 i zjezdzalem na zjezdzie olawa -strzelin, do strzelina.

a co trza bedzie zrobic ,jesli sie nie odnajdzie??

[Storm007]

wracalem nad ranem z koncertu w tychach i po drodze odleciala mi tablica rej.

moze kjtos z was widzial takowa :biggrin: jechalem a4 i zjezdzalem na zjezdzie olawa -strzelin, do strzelina.

a co trza bedzie zrobic ,jesli sie nie odnajdzie??

 

Festiwal byl zaje**sty. Bylem tam od piatku ; :)

 

Sa dwie drogi, glosisz do wydzialu komunikacji zagubienie tablicy i piszesz oswiadczenie ze dnia ktoregos tam zgubiles tablice w takich okolicach. Wystawiaja Ci od reki nowe tablice i nowy dowod rejestracyjny - oczywiscie za wszystko trzeba zaplacic, troche mniej jak przy rejestracji nowego. Druga droga to zgloszenie do wydzialu komunikacji zniszczenia tablicy, wtedy dostajesz duplikat o takich samych numerach - wychodzi taniej, ale jest jeden haczyk, trzeba dostarczyc zniszcozne fragmenty tablicy...

[stopmen]

Sa dwie drogi, glosisz do wydzialu komunikacji zagubienie tablicy i piszesz oswiadczenie ze dnia ktoregos tam zgubiles tablice w takich okolicach. Wystawiaja Ci od reki nowe tablice i nowy dowod rejestracyjny - oczywiscie za wszystko trzeba zaplacic, troche mniej jak przy rejestracji nowego. Druga droga to zgloszenie do wydzialu komunikacji zniszczenia tablicy, wtedy dostajesz duplikat o takich samych numerach - wychodzi taniej, ale jest jeden haczyk, trzeba dostarczyc zniszcozne fragmenty tablicy...

 

tu jestes w bledzie bo jesli zglosisz zgubienie tablicy to tez zrobia duplikat a nie zadne tam nowe dowody i tablice, z tym ze musisz tydzien czekac zanim wybija numery

[krasnal]

tu jestes w bledzie bo jesli zglosisz zgubienie tablicy to tez zrobia duplikat a nie zadne tam nowe dowody i tablice, z tym ze musisz tydzien czekac zanim wybija numery

No to żebyś się nie zdziwił :biggrin:

Problem zgubionej tablicy już przerabiałem. W Wydziale Komunikacji dostajesz nową z innym numerem i oczywiście nowy dowód - ze względu że naklejki na tablicę i dowód to komplet i duplikatów się nie wystawia.

Koszt to około 80 zeta i 3 tygodnie oczekiwania na "twardy" dowód, ale jeździć można - dają "miękki" :)

[Pierun]

Tez sie mylisz ;)

Niedawno zalatwialem w wydziale komunikacji w Poznaniu duplikaty tablic rejestracyjnych do samochodu. Jedna z nich zostala zgubiona, musialy byc wyrobione obydwie, bo teraz sa gwiazdki unijne, a nie flaga. Powiedzialem ze zginely obie. Po dwoch dniach mialem duplikaty tablic, w dowodzie gosciu przykleil naklejke homologacyjna i wszystko. Koszt bodajze 92zl + 25,50 za znaczki. Sam sie zdziwilem jak szybko i sprawnie wszystko poszlo :clap:

[krasnal]

Wynika z tego że co WK to inne traktowanie sprawy :clap: Nie ma to jak interpretacja przepisów hihihihi ;)

[kulka]

ok.bylem zglosilem i:

1.od reki wystawiaja nowy dowod +karta+tablice=koszt duzy!

2.pisze wniosek,skladeam xera dowodu+karty poj.+55zl. oplaty i czekam 2 tyg.oczywiscie zaswiadczenia o zgubie nie wydadza a bez tablic nie wolno latac!

zrobilem tak:sxerowalem wniosek,aby miec wrazie czego.pojechalem do kumpla ktory sie zajmuje reklamami i on "wyprodukowal"mi tablice z plastiku na wzor orginalnej.i latam dalej.jak mnie ktos zatrzyma to powiem ze tak mi ku..wa kazali w urzedzie kom.zarobic bo nie maja wtornikow he he.i trza czekac.a ja jezdzic musze czyms do pracy.zreszta kto mnie zatrzyma,a dwa tyg.zleca jakos..

[Piotrek]

oj za te podrobki to mozesz niele dostać, bo to jest podrabianie państwowych dokumentów i jest karalne.

[kulka]

spox .stary,damy rade he he

[Gab.]

spox .stary,damy rade he he

 

Ryzyk fizyk. Jak trafisz na jakiegoś upierdliwego glinę to będzie trochę kłopotów ale ....ale kto nie ryzykuje ten nie wie co to życie!!

Pozdrawiam!

[kulka]

i o to ku...wa chodzi!!!!

[Andre-20]

Spoko KULKA u nas nie ma takich twardzieli co by Cie łapali :-)

[Klas500]

Jak już mowa o tablicach rejestracyjnych z plastiku , to wyobrażcie sobie , że kilka lat temu , gdy kupiłem od kumpla ETZ 150 i chciałem ją zarejestrować , to urzędniczka w wydziale komunikacji powiedziała mi , że nie mają tablic do motocykli i mam trzy wyjścia:

-przyczepić do motoru tablice od samochodu , które może mi wydać (wyobrażacie sobie jak by to wyglądało?hi,hi,hi!);

-poczekać aż zamówi odpowiednie tablice-czas oczekiwania około miesiąca;

-znależć zakład , który dorobi mi odpowiednie tablice o numerach , na które ona wyda mi dowód od ręki !

Wybrałem oczywiście to trzecie rozwiązanie , zamówiłem plastikowe tablice w odpowiednim zakładzie usługowym ale ponieważ czas oczekiwania na nie wynosił około tygodnia , to na ten okres zrobiłem sobie własnoręcznie rejestrację z kawałka kartonu i czarnej koperty po papierze fotograficznym-z daleka wyglądała jak oryginał , tylko nie mogłem jeżdzić w deszczu :crossy:

Natomiast jakiś czas póżniej , gdy kupiłem w salonie nową ETZ 251 , to przez jakiś czas (chyba 2 tygodnie) mogłem jeżdzić zupełnie bez tablic , a podczas kontroli należało tylko pokazać fakturę zakupu nowego motocykla.

To były czasy !!!

[sonix]

cholera ja tez zgubilem dzis tablice.. :biggrin: szukalem i nie znalazlem..

 

mam jeszcze dowod miekki.. 8 wrzesnia musze osc wymienic, no ale co z tego jak nie mam tablicy. czy przez to nie bede mogl jedzic motorem przez 3 tygodnie? :biggrin: napisze mi ktos jak to sie w koncu zalatwia?? bo nic z waszej rozmowy nie rozumie

[kulka]

zrob tak jakj ja.opis wyzej