Skocz do zawartości

Shadow VT 600 - wrażenia i opinie


Bye
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Wreszcie doczekalem sie mojej wlasnej maszyny:) Jest nia piekna zadbana HONDA SHADOW VT600 96r :)

Mam pytanie dotyczace zamontowania sakw do niej. Wiem, ze trzeba zdjac siedzenie, ale nie wiem jak to zrobic by nic nie uszkodzic. Aby zamontowac sakwy konieczne sa stelaze? I jeszcze jedno pytanie. Do czego sluzy zamek z lewej strony przymocowany do blotnika tylnego kola? Czekam na odpowiedz i pozdrawiam wszystkich milosnikow motocykli!!! :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Wreszcie doczekalem sie mojej wlasnej maszyny:) Jest nia piekna zadbana HONDA SHADOW VT600 96r :)

Mam pytanie dotyczace zamontowania sakw do niej. Wiem, ze trzeba zdjac siedzenie, ale nie wiem jak to zrobic by nic nie uszkodzic. Aby zamontowac sakwy konieczne sa stelaze? I jeszcze jedno pytanie. Do czego sluzy zamek z lewej strony przymocowany do blotnika tylnego kola? Czekam na odpowiedz i pozdrawiam wszystkich milosnikow motocykli!!! :notworthy:

Zamek tem ma za zadanie pilnować twojego kasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Wreszcie doczekalem sie mojej wlasnej maszyny:) Jest nia piekna zadbana HONDA SHADOW VT600 96r :)

Mam pytanie dotyczace zamontowania sakw do niej. Wiem, ze trzeba zdjac siedzenie, ale nie wiem jak to zrobic by nic nie uszkodzic. Aby zamontowac sakwy konieczne sa stelaze? I jeszcze jedno pytanie. Do czego sluzy zamek z lewej strony przymocowany do blotnika tylnego kola? Czekam na odpowiedz i pozdrawiam wszystkich milosnikow motocykli!!! :notworthy:

 

 

Siedzenie jest przykręcone na dwie śrubki imbusowe jak popatrzysz z boku siedzenia to pod spodem gdzie schodzi się kanapa pasażera i kierowcy zauważysz ta śrubkę tak samo jest z drugiej strony potem tylko je ściągasz. Ja mam sakwy i nie mam stelaży tylko błotnik jest trochę przez nie porysany ale stelaż ma na celu zapobiegnięcie obijania się sakw od błotnika oraz odsunięcie ich od koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Honda shadow 600 1991 rok 4 biegi (wersja amerykańska) moc 41 km

 

od dawna chciałem się podzielić opiniami na temat mojej hondy ponieważ sam miałem problem z wyszukaniem wszystkich informacji i porad na jej temat.

 

Ogólnie polecam ten motor zarówno dla osób zaczynających przygodę z moto jak i zaawansowanych, wysokich, solidnie zbudowanych i wszystkich innych, którzy chcą jeździć chopperem ze średnimi prędkoścami 80-110. Co warto wiedzieć:

 

1. Długość: motor jest jednym z najdłuższych w klasie 500-1000 cm3 i po założeniu gmoli i spacerówek jeżdzi się super wygodnie nawet przy moich 130 kg i 180 cm. Plecaczka, ze względu na wbudowany jeden tylni amortyzator i małe siodełko bym nie polecał.

2. Moc: Mocy ma dość - co warto zrobić, to przy wersji 4-biegowej wymienić zębatkę z tyłu z 44 na 41 zębów. Powoduje to delikatny spadek mocy, zmniejszenie spalania i przyjemniejszą jazdę z prędkościami 80-110 ze względu na niższe obroty i spokojniejszą pracę silnika.

3. Hamulce: przedni tarczowy i tylny bębnowy robią swoje ale szału nie ma. Przy jeździe na spacerówkach i hamowaniu tylko hamulcem przednim trzeba wykazać się wyobraźnią i przewidywać sytuację na drodze. Przypominamy, że motor ma dwa koła i zwalnia stanowczo wolniej niż samochody. W tym fachu wyobraźnia to klucz do sukcesu :)

4. Napęd: łańcuch - przy przesmarowaniu go średnio co miesiąc pracuje super tyle, że jak przy każdym łańcuchu trzeba pilnować jego naciągu no i nie jest to najbezpieczniejsza forma napędu ze względu na ryzyko zablokowania się łańcucha!

5. Opony: przy mojej hondzie mam założoną większą oponę z przodu dlatego mój moto sprawuje się dobrze przy podłóżnych utrudnieniach typu rowki i niewysokie koleiny. Polecam założenie większej opony w przodzie. Dodatkowo warto poświęcić trochę czasu i dojść do optymalnego ciśnienia w oponach. Dla mnie ciśnienie w obu kołach powydzej 2 bar to przesda moim zdaniem opona powinna sie delikatnie ugiąć w momencie, kiedy na motor siadamy. Za duże ciśnienie to ryzyko łatwieszego poślizgu. Wiem bo sprawdziłem to z autopsji :)

6. Gmole i spacerówki: stanowczo polecam gmole, ze względu na bezpieczeństwo (szanujmy kolanka i nóżki)i spacerówki chociażby ze względu na wygodę.

7. Szyba: niecierpie szyb. Przez jedną raz się wywróciłem bo nie widziałem dziury i moto wpadł w poślizg dlatego jeżdze w otwartym kasku z goglami i dobrym ochraniaczem na twarz zasłaniającym uszy (zasłonięcie uszu to podstawa - moim skromnym zdaniem)

8. Ssanie: ręczne, często samo odbija dlatego trzeba dokręcić nakrętkę pod gumką i ze względu na fakt iż moto ma chłodzenie cieczą i dłużej się nagrzewa warto żeby sobie trochę na ssaniu popracował. Jazda na zimnym silniku może byc nieprzyjemna i zaskakująca :)

9. Bak: powinien stanowczo być większy. Pomimo, że spalanie wacha się od 3,5 do 5 l w zależności od sposobu jazdy to i tak myslę o wymianie baku na większy.

10. Odłgosy wystrzału z rury. Normalka przy gwałtownym zmniejszeniu ilości gazu. Typowe dla hondy - nie ma się czym martwić.

11. Silnik, skrzynia i biegi: super, jeśli był wcześniej regularnie wymieniany olej to silnik i skrzynia was przeżyją :) Warto zawsze na początku wymienić olej, filtr oleju i filtr powietrza.

12. Lagi: jeden ze słabszych elementów tego moto ale warto zastosować polską myśl techniczną 1. wlać najgęstszy olej 2. podłożyć podkładki lub tulejkę pod sprężyny i zapominamy o problemie

13. Siedzenie: to nie jest turystyk!, dłuższe trasy dają w kość ale ale to charakterystyka choppera, moja waga i dodatkowo mam ustawiony tylni amortyzator na maxa. Dla osób lżejszych sytuacja może być znacznie lepsza.

14. Jazda: dla osób doceniających walory otaczającej przyrody, architektury, płci pięknej i niskie spalanie zalecam jazdę na jak najwyższym biegu i jak najmniejszych obrotach. Moto ma dośc mocy na taką jazdę a spalanie potafi spać do 4 l na 100 a czasami nawet 3,5.

15. Części - nie ma problemu z częściami i ceny też nie są astronomiczne.

16. Sakwy: pas łączący skawy warto podłożyć pod siedzenie (nawet nie trzeba stelarza - ale to na własne ryzyko)

17. Ubiór: polecam skórzaną kurtkę z ochraniaczmi na łokie, spodnie skórzane z ochraniaczmi lub dzinsy z naszytymi na długość od uda do stopy skórzanymi ochraniaczami, solidne ciepłe buty skórzane i koniecznie solidne ocieplane rękawice lub profesjonalny kombinezon. Najważniejsza jednak jest twarz ja proponuje dobre gogle i ciasny i gruby ochraniacz na twarz zasłaniający uszy. Przez szum w uszach jazda może stać się nieprzyjemna.

18. Własnie zamówiłem do mojej hondzi podgrzewane manetki i jak je przetestuje to dam znać jak się sprawują.

19. Prędkość: hm temat rzeka. Młodzi gniewni kontra starsi i spokojniejsi. Ja należe do ekstremalnej frakcji drugiej. Czyli najchętniej jeżdze spokojnie 70-100 ze względu na komfort jazdy, otaczające widoki itd.

Najlepsze spalanie przy zmienionej zębatce tylnej na 41 zębów jest przy prędkości 70-90 na czwartym biegu.

20 Zegary: milowy licznik (wersja amerykańska) z małym niewidocznym w czasie jazdy cyferblatem z kilometrami, brak obrotomierza i kontrolki ilości paliwa. Nie jest to duży problem bo wystarczy słuchać silnika i zawsze zerować licznik przy każdym tankowaniu do pełna i raz wyjechać go do rezerwy żeby wiedzieć jaki ma zasięg. Ale szkoda bo stanowczo te elementy uprzyjemniłyby jazdę.

 

Plusy:

- stosunkowo niska cena (5000-12000 w zależności od rocznika) w porównaniu z chopperami powyżej 1000

- piękny wygląd pod warunkiem, że moto jest we właściwym kolorze (czarnym) i po założeniu gmoli, spacerówek, sakw i piórnika. Ja swoją trochę wystylizowałem na wzór hondy black spirit (taki mój fetysz ;) )

-niskie spalanie 3,5-5 hondy przy 7-8 motorów o pojemnosci powyżej 1000 - różnica około 15-20 zł na 100 km

-NIEZAWODNOŚĆ - w tym motorze wymieniamy tylko części zamienne i płyny bo inne się nie psują :)

-waga: w sam raz ani nie za lekki ani nie za ciężki. Samemu można sobie zawsze poradzić niezależnie od terenu, co nie jest takie łatwe przy cięższych motorach.

-piekny klank nawet przy standardowych tłumikach i spokojna cicha praca przy prędkościach 80-100

-jakośc wykonania. tu wszystko do siebie pasuje i materiały są super

 

Minusy:

- łańcuch - ten moto powinien mieć wał kardana. Ale to mały minus i standard przy moto 500-1000

- słaby tylni hamulec bębnowy ale to standard przy moto poniżej 1000. Szkoda, że moto nie ma zintegrowanego hamulca przedniego i tylnego to byłoby dopiero coś !!!

-słaba amortyzacja widelca - warto zastosowac polską myśl techniczną :) patrz punkt 12

-sztywne siedzisko i stosunkowo sztywny moto. Ale to w końcu chopper

-mały bak - warto zmienić na większy

-brak 5-go biegu (w wersji amerykańcskiej i w starszych modelach) - warto zastosowac polską myśl techniczną :) patrz punkt 2

-utrudniony dostęp do odkręcania siedziska. Dwie śruby imbusowe poprzecznie ułożone wkręcone pod samym siedziskiem na wysokości przejścia z siedziska kierowcy na pasażera. Trzeba delikatnie unieść siedzisko, żeby je zobaczyć.

-brak obrotomierza i wskaźnika ilości paliwa. Mały ale minus

 

Ogólnie super. Miałem już kilka motorów i wiem też, że są i lepsze i gorsze ale po zastosowaniu polskiej myśli technicznej zdecydowałem nie zmieniać go na inny. Ten moto ma wszystko co mieć powinien i daje dużo satysfakcji za stosunkowo niską cenę. Może kiedyś zmienie na VTX 1300 ale na pewno nie przy ich dzisiajszych cenach i nie na jej najnowszy model gdzie pies z budą przeleci między bakiem a silnikiem :) Gdybym jeszcze raz kupował taki moto to kupiłbym albo 5-biegową 600-tkę albo 5-biegową hondę shadow 750 bo ma dodatkowo fajne zegary na baku.

 

Mam nadzieję że ten opis się przyda. Ucieszę się jeśli ktoś to przeczyta i skomentuje. Ciekawy jestem zarówno pozytywnych jak i negatywnych uwag. Z chęcią dowiem się czegoś nowego. W razie pytań chętnie wymienię się doświadczeniami co do obsługi, konserwacji i tuningu pod numerem 501319663. Na maile i czaty niestety nie mam czasu.

Edytowane przez Darek34
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Honda shadow 600 1991 rok 4 biegi (wersja amerykańska) moc 41 km

 

od dawna chciałem się podzielić opiniami na temat mojej hondy ponieważ sam miałem problem z wyszukaniem wszystkich informacji i porad na jej temat.

 

Ogólnie polecam ten motor zarówno dla osób zaczynających przygodę z moto jak i zaawansowanych, wysokich, solidnie zbudowanych i wszystkich innych, którzy chcą jeździć chopperem ze średnimi prędkoścami 80-110. Co warto wiedzieć:

 

1. Długość: motor jest jednym z najdłuższych w klasie 500-1000 cm3 i po założeniu gmoli i spacerówek jeżdzi się super wygodnie nawet przy moich 130 kg i 180 cm. Plecaczka, ze względu na wbudowany jeden tylni amortyzator i małe siodełko bym nie polecał.

2. Moc: Mocy ma dość - co warto zrobić, to przy wersji 4-biegowej wymienić zębatkę z tyłu z 44 na 41 zębów. Powoduje to delikatny spadek mocy, zmniejszenie spalania i przyjemniejszą jazdę z prędkościami 80-110 ze względu na niższe obroty i spokojniejszą pracę silnika.

3. Hamulce: przedni tarczowy i tylny bębnowy robią swoje ale szału nie ma. Przy jeździe na spacerówkach i hamowaniu tylko hamulcem przednim trzeba wykazać się wyobraźnią i przewidywać sytuację na drodze. Przypominamy, że motor ma dwa koła i zwalnia stanowczo wolniej niż samochody. W tym fachu wyobraźnia to klucz do sukcesu :)

4. Napęd: łańcuch - przy przesmarowaniu go średnio co miesiąc pracuje super tyle, że jak przy każdym łańcuchu trzeba pilnować jego naciągu no i nie jest to najbezpieczniejsza forma napędu ze względu na ryzyko zablokowania się łańcucha!

5. Opony: przy mojej hondzie mam założoną większą oponę z przodu dlatego mój moto sprawuje się dobrze przy podłóżnych utrudnieniach typu rowki i niewysokie koleiny. Polecam założenie większej opony w przodzie. Dodatkowo warto poświęcić trochę czasu i dojść do optymalnego ciśnienia w oponach. Dla mnie ciśnienie w obu kołach powydzej 2 bar to przesda moim zdaniem opona powinna sie delikatnie ugiąć w momencie, kiedy na motor siadamy. Za duże ciśnienie to ryzyko łatwieszego poślizgu. Wiem bo sprawdziłem to z autopsji :)

6. Gmole i spacerówki: stanowczo polecam gmole, ze względu na bezpieczeństwo (szanujmy kolanka i nóżki)i spacerówki chociażby ze względu na wygodę.

7. Szyba: niecierpie szyb. Przez jedną raz się wywróciłem bo nie widziałem dziury i moto wpadł w poślizg dlatego jeżdze w otwartym kasku z goglami i dobrym ochraniaczem na twarz zasłaniającym uszy (zasłonięcie uszu to podstawa - moim skromnym zdaniem)

8. Ssanie: ręczne, często samo odbija dlatego trzeba dokręcić nakrętkę pod gumką i ze względu na fakt iż moto ma chłodzenie cieczą i dłużej się nagrzewa warto żeby sobie trochę na ssaniu popracował. Jazda na zimnym silniku może byc nieprzyjemna i zaskakująca :)

9. Bak: powinien stanowczo być większy. Pomimo, że spalanie wacha się od 3,5 do 5 l w zależności od sposobu jazdy to i tak myslę o wymianie baku na większy.

10. Odłgosy wystrzału z rury. Normalka przy gwałtownym zmniejszeniu ilości gazu. Typowe dla hondy - nie ma się czym martwić.

11. Silnik, skrzynia i biegi: super, jeśli był wcześniej regularnie wymieniany olej to silnik i skrzynia was przeżyją :) Warto zawsze na początku wymienić olej, filtr oleju i filtr powietrza.

12. Lagi: jeden ze słabszych elementów tego moto ale warto zastosować polską myśl techniczną 1. wlać najgęstszy olej 2. podłożyć podkładki lub tulejkę pod sprężyny i zapominamy o problemie

13. Siedzenie: to nie jest turystyk!, dłuższe trasy dają w kość ale ale to charakterystyka choppera, moja waga i dodatkowo mam ustawiony tylni amortyzator na maxa. Dla osób lżejszych sytuacja może być znacznie lepsza.

14. Jazda: dla osób doceniających walory otaczającej przyrody, architektury, płci pięknej i niskie spalanie zalecam jazdę na jak najwyższym biegu i jak najmniejszych obrotach. Moto ma dośc mocy na taką jazdę a spalanie potafi spać do 4 l na 100 a czasami nawet 3,5.

15. Części - nie ma problemu z częściami i ceny też nie są astronomiczne.

16. Sakwy: pas łączący skawy warto podłożyć pod siedzenie (nawet nie trzeba stelarza - ale to na własne ryzyko)

17. Ubiór: polecam skórzaną kurtkę z ochraniaczmi na łokie, spodnie skórzane z ochraniaczmi lub dzinsy z naszytymi na długość od uda do stopy skórzanymi ochraniaczami, solidne ciepłe buty skórzane i koniecznie solidne ocieplane rękawice lub profesjonalny kombinezon. Najważniejsza jednak jest twarz ja proponuje dobre gogle i ciasny i gruby ochraniacz na twarz zasłaniający uszy. Przez szum w uszach jazda może stać się nieprzyjemna.

18. Własnie zamówiłem do mojej hondzi podgrzewane manetki i jak je przetestuje to dam znać jak się sprawują.

19. Prędkość: hm temat rzeka. Młodzi gniewni kontra starsi i spokojniejsi. Ja należe do ekstremalnej frakcji drugiej. Czyli najchętniej jeżdze spokojnie 70-100 ze względu na komfort jazdy, otaczające widoki itd.

Najlepsze spalanie przy zmienionej zębatce tylnej na 41 zębów jest przy prędkości 70-90 na czwartym biegu.

20 Zegary: milowy licznik (wersja amerykańska) z małym niewidocznym w czasie jazdy cyferblatem z kilometrami, brak obrotomierza i kontrolki ilości paliwa. Nie jest to duży problem bo wystarczy słuchać silnika i zawsze zerować licznik przy każdym tankowaniu do pełna i raz wyjechać go do rezerwy żeby wiedzieć jaki ma zasięg. Ale szkoda bo stanowczo te elementy uprzyjemniłyby jazdę.

 

Plusy:

- stosunkowo niska cena (5000-12000 w zależności od rocznika) w porównaniu z chopperami powyżej 1000

- piękny wygląd pod warunkiem, że moto jest we właściwym kolorze (czarnym) i po założeniu gmoli, spacerówek, sakw i piórnika. Ja swoją trochę wystylizowałem na wzór hondy black spirit (taki mój fetysz ;) )

-niskie spalanie 3,5-5 hondy przy 7-8 motorów o pojemnosci powyżej 1000 - różnica około 15-20 zł na 100 km

-NIEZAWODNOŚĆ - w tym motorze wymieniamy tylko części zamienne i płyny bo inne się nie psują :)

-waga: w sam raz ani nie za lekki ani nie za ciężki. Samemu można sobie zawsze poradzić niezależnie od terenu, co nie jest takie łatwe przy cięższych motorach.

-piekny klank nawet przy standardowych tłumikach i spokojna cicha praca przy prędkościach 80-100

-jakośc wykonania. tu wszystko do siebie pasuje i materiały są super

 

Minusy:

- łańcuch - ten moto powinien mieć wał kardana. Ale to mały minus i standard przy moto 500-1000

- słaby tylni hamulec bębnowy ale to standard przy moto poniżej 1000. Szkoda, że moto nie ma zintegrowanego hamulca przedniego i tylnego to byłoby dopiero coś !!!

-słaba amortyzacja widelca - warto zastosowac polską myśl techniczną :) patrz punkt 12

-sztywne siedzisko i stosunkowo sztywny moto. Ale to w końcu chopper

-mały bak - warto zmienić na większy

-brak 5-go biegu (w wersji amerykańcskiej i w starszych modelach) - warto zastosowac polską myśl techniczną :) patrz punkt 2

-utrudniony dostęp do odkręcania siedziska. Dwie śruby imbusowe poprzecznie ułożone wkręcone pod samym siedziskiem na wysokości przejścia z siedziska kierowcy na pasażera. Trzeba delikatnie unieść siedzisko, żeby je zobaczyć.

-brak obrotomierza i wskaźnika ilości paliwa. Mały ale minus

 

Ogólnie super. Miałem już kilka motorów i wiem też, że są i lepsze i gorsze ale po zastosowaniu polskiej myśli technicznej zdecydowałem nie zmieniać go na inny. Ten moto ma wszystko co mieć powinien i daje dużo satysfakcji za stosunkowo niską cenę. Może kiedyś zmienie na VTX 1300 ale na pewno nie przy ich dzisiajszych cenach i nie na jej najnowszy model gdzie pies z budą przeleci między bakiem a silnikiem :) Gdybym jeszcze raz kupował taki moto to kupiłbym albo 5-biegową 600-tkę albo 5-biegową hondę shadow 750 bo ma dodatkowo fajne zegary na baku.

 

Mam nadzieję że ten opis się przyda. Ucieszę się jeśli ktoś to przeczyta i skomentuje. Ciekawy jestem zarówno pozytywnych jak i negatywnych uwag. Z chęcią dowiem się czegoś nowego. W razie pytań chętnie wymienię się doświadczeniami co do obsługi, konserwacji i tuningu pod numerem 501319663. Na maile i czaty niestety nie mam czasu.

Witam

Własnie szukałem coś na temat Hondy Shadow z 94 roku oczywiscie 600 wersja amerykańska jest to mój pierwszy motor od 15 lat co wczesniej były CZ i takie tam na które trzeba było marzyc by je dostać .Teraz kupiłem ta Honde bo bardzo mi sie podobała jest dośc zadbana choc jak chciałem zobaczyc jak odkręca sie siedzenie to niestety nie udało mi sie.Dzieki za tak cenne informacvje na temat tego motoru, duzo mi pomogły i jak sam juz widzę będe musiał go dac do dokładniejszego sprawdzenia. Pozdrawiam wszystkich Greg39 Tarnowskie Góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dałem plamę..mea culpa...i niestety zmusiłem moją hondę shadow 600c,rocznik 94 żeby też pozostawiła plamę..oleju.mam teraz problem i pytanie. jaki olej mam do niej kupić? czytałem coś o półsyntetyku motul 10W40.dobrze znalazłem?i jeszcze jedna kwestia..sezon prawie się skończył ale jeszcze bym pośmigał...lepiej uzupełnić olej i na wiosnę zmienić filtry i olej czy teraz razem z olejem zmienić filtr,który zostanie na następny sezon?

 

ps.jakiej firmy filrt polecacie?

Edytowane przez Holek31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej zalej taki, jak manual każe (tzn o odpowiedniej lepkości). Najlepiej wymienić go przed zimą, żeby syfy rozpuszczone w starym nie jadły silnika od środka. A czy zrobić to zaraz, czy jeszcze poczekać to zależy ile zostało Ci do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałem plamę..mea culpa...i niestety zmusiłem moją hondę shadow 600c,rocznik 94 żeby też pozostawiła plamę..oleju.mam teraz problem i pytanie. jaki olej mam do niej kupić? czytałem coś o półsyntetyku motul 10W40.dobrze znalazłem?i jeszcze jedna kwestia..sezon prawie się skończył ale jeszcze bym pośmigał...lepiej uzupełnić olej i na wiosnę zmienić filtry i olej czy teraz razem z olejem zmienić filtr,który zostanie na następny sezon?

 

ps.jakiej firmy filrt polecacie?

 

szadoły śmigają na półsyntetyku 10w40.

lepiej wymienić olej przez zimowaniem motocykla tak by nie stał przez całą zimę z brudnym olejem.

Oryginalne filtry Hondy (ok 50 zł)są bardzo dobrej jakości, bardzo dobre są filtry MEIWA ok 20 zł (Made in Japan), oraz filtry oleju K&N (ok 45 zł)

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jeżdziłem takim moto przez 3 sezony moto nie zawodne jedynie wymieniłem łańcuch plus zębatki uszczelniacze na lagach tarcze sprzęgła miałem wersje amerykańską 4 biegi przejechane na zegarku 56000km nie brał oleju,palił ok 4,5 litra na 100km z 1991roku zajefajnie go ubrałem w pięknym czerwonym kolorze. Sprzedałem tylko dla tego że brakowało większej mocy i gabarytów zmieniłem naVTX1800 wziołem 8800zł ogulnie polecam na pierwsze moto minusem jest smarowanie łańcucha który brudzi felge i niewygodne tylne siedzenie pasażera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam, jestem od 2ch miesięcy szczęśliwym posiadaczem shadowki 600

zauważyłem ze poziom w jednym ze zbiorniczków jest już przy dolnej kresce. W serwisówce nie mogę doszukać się od czego jest.

wydaje mi się ze od układu chłodzenia lecz chce się upewnić.

 

Zbiornik znajduje się tuż za silnikiem na dole, wlew jest dostępny po ściągnięciu atrapy po prawej stronie siedzenia.

 

chcę go uzupełnić i nie wiem czym ;)

Edytowane przez lukiboss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Cześć!
właśnie przymierzam się do kupna shadow'ki (vt600). Strasznie podobają mi się !
Dodam że jestem kobietą, 172 cm wz i jakieś ok 60kg i moje pytanie: czy jest tutaj jakaś posiadaczka właśnie takiej hondy? albo ktoś z Was takową zna? bo chciała bym poznać jej wrażenia..

PS. przejrzałam ten wątek - ale "po łepkach" i niestety nie wyczytałam tego co chciałam... mam nadzieję że ten temat jeszcze do końca nie umarł :)
Gorąco pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Cześć!

właśnie przymierzam się do kupna shadow'ki (vt600). Strasznie podobają mi się !

Dodam że jestem kobietą, 172 cm wz i jakieś ok 60kg i moje pytanie: czy jest tutaj jakaś posiadaczka właśnie takiej hondy? albo ktoś z Was takową zna? bo chciała bym poznać jej wrażenia..

 

PS. przejrzałam ten wątek - ale "po łepkach" i niestety nie wyczytałam tego co chciałam... mam nadzieję że ten temat jeszcze do końca nie umarł :)

Gorąco pozdrawiam !

Hej,

Nadal zainteresowana?

Od sierpnia posiadam 14-latkę przerobioną na bobbera. Cudownie się prowadzi i wiele wybacza. Idealna do "spacerów" przez miasto (30-60 km/h), spokojnego zwiedzania tras (70-90 km/h) ale również ładnie ucieka spod świateł. Przy czterobiegówce (a taką posiadam) męcząca może być ciągła jazda powyżej 100.

Mam nadzieję, że pomogłam, w razie pytań pisz;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...