Części elektroniczne

[Jagdtiger]

Ma ktoś dostęp do nietypowych części eektronicznych? Konkretnie chodzi mi o mały przekaźnik firmy TYCO sztuk dwa. W trójmiejskich sklepach elektronicznych nic takiego nie widzieli...

[sebeq]

www.tme.pl duży asortyment i szybka oraz tania dostawa kurierem

[krzychu-gsxr]

a dlaczego akurat potrzebujesz ten przekaznik inny nie podejdzie?

[Jagdtiger]

Pewnie podejdzie ale ciężko znaleźć akurat o takim rozstawie styków i odpowiedniej szerokości żeby mi się zmieściły w gnieździe.

 

Jednak chyba szczęście się do mnie uśmiechnęło. Bardzo podobne rozmiarami są styczniki Hyunday'owskie. Jutro się przekonam (moto dzisiaj zostawiłem w robocie).

[PADRE]

Pewnie podejdzie ale ciężko znaleźć akurat o takim rozstawie styków i odpowiedniej szerokości żeby mi się zmieściły w gnieździe.

 

Jednak chyba szczęście się do mnie uśmiechnęło. Bardzo podobne rozmiarami są styczniki Hyunday'owskie. Jutro się przekonam (moto dzisiaj zostawiłem w robocie).

Jeśli Ci Twoje pomysła nie zatrybią odezwij się mailowo(mieszkamy od siebie niedaleko)-wszelka niekonwencjonalna elektronika-to ja.Z różnymi dziwnymi częściami-kto wie?

Nie na darmo czuję gdzieś w głębi duszę kustosza.

Pozdrawiam-PADRE

[Jagdtiger]

Dobrze wiedzieć...W sumie to się zastanawiam od czego ten przekaźnik się sypnął. Może gdzieś po prostu styki dobrze nie zwierały i iskrzyło. W każdym bądź razie plastik w gnieździe do którego wchodzą przekaźniki lekko się przypalił. Gdyby coś było dalej nie tak to nie zapomnę się odezwać...

[PADRE]

Dobrze wiedzieć...W sumie to się zastanawiam od czego ten przekaźnik się sypnął. Może gdzieś po prostu styki dobrze nie zwierały i iskrzyło. W każdym bądź razie plastik w gnieździe do którego wchodzą przekaźniki lekko się przypalił. Gdyby coś było dalej nie tak to nie zapomnę się odezwać...

Uporządkuj tą podstawkę konkretnie-bo jak już dostała temperatury,możesz się kiedyś bardzo żdziwić.

Fakt,że z moto szybciej się schodzi niż z puszki i kwity masz przy sobie,ale to zawsze szkoda patrzeć

jak coś własnego idzie z dymem.

pozdrówka-PADRE

[mirek-b12]

Uporządkuj tą podstawkę konkretnie-bo jak już dostała temperatury,możesz się kiedyś bardzo żdziwić.

Fakt,że z moto szybciej się schodzi niż z puszki i kwity masz przy sobie,ale to zawsze szkoda patrzeć

jak coś własnego idzie z dymem.

pozdrówka-PADRE

 

dokladnie... proponowalbym zmiane tej podstawki jak mozesz.. moze od razu na jakas standardowa :biggrin: zebys juz nie musial kupowac przekaznikow o wyszukanym rozstawie stykow....

[Jagdtiger]

Tylko gdzie takie coś kupić?

[mirek-b12]

Tylko gdzie takie coś kupić?

 

no dobre pytanie... moze w jakims samochodziarkim motoryzacyjnym... ale nie mam zadnekko konkretnego na mysli...

[PADRE]

Tylko gdzie takie coś kupić?

Czy Wy młodzi ludzie potraficie wszystko przeliczać tylko na "mone`y"-a zwykła ludzka bezinteresowna przyjażń to pies????

Łap kontakt ze mną,umawiaj termin,przyjedziesz i na miejscu Ci to zrobimy.

Daj dokładny namiar na PW,się skontaktuję.

Pozdro-PADRE

[mirek-b12]

Czy Wy młodzi ludzie potraficie wszystko przeliczać tylko na "mone`y"-a zwykła ludzka bezinteresowna przyjażń to pies????

Łap kontakt ze mną,umawiaj termin,przyjedziesz i na miejscu Ci to zrobimy.

Daj dokładny namiar na PW,się skontaktuję.

Pozdro-PADRE

 

:icon_exclaim:

widze ze nick na forum to nie tylko pusty zwrot :biggrin:

 

zajmuszej sie tylko elektryka czy mechanika troche tez ?? :bigrazz: to moze i ja bym podskoczyl :clap: z browarkiem i malym zapytaniem :clap:

[PADRE]

:icon_exclaim:

widze ze nick na forum to nie tylko pusty zwrot :biggrin:

 

zajmuszej sie tylko elektryka czy mechanika troche tez ?? :bigrazz: to moze i ja bym podskoczyl :clap: z browarkiem i malym zapytaniem :clap:

Drodzy koledzy jedno i wielośladowcy,tak jak już kiedyś napisałem w poście "pomoc w drodze",jeżeli którykolwiek z Was będzie kiedykolwiek w potrzebie,a będę w stanie(lub mój synuś) pomóc-piszcie,dzwońcie,

przyjeżdżajcie.Jeszcze nikomu normalnemu nie odmówiłem.

Nie twierdzę,że jestem omnibusem (człowiek całe życie się uczy-i głupi umiera),ale co nieco maleńkie wiem,

mam czym,czasami mi się chce i pomogę poratować.

Pozdro-PADRE

PS.Aktualnie jesteśmy w trakcie(z moim chłopakiem) odbudowy Jaguara E-type MK2 z 1970 r.

Edytowane 22 Lipca 2006 przez PADRE

[mirek-b12]

serce rosnie ze sa jeszcze tacy ludzie ! :icon_exclaim:

[Jagdtiger]

I jeszcze bardziej by ci urosło gdybyś skorzystał z pomocy od Padre. Ja skorzystałem i nie żałuje. Kolega mieszka w bardzo urokliwej okolicy (od razu czasy dzieciństwa na wsi się przypominają) to w dodatku można obejżeć sporo ciekawych sprzętów jak np stary moskwicz. Nie wspomnę też że dostałem na drogę jeszcze 3 przekaźniki których wcześniej długo bezskutecznie szukałem po sklepach. Wielkie dzięki dla Padre za pomoc.