Skocz do zawartości

Strzezcie sie kołpaków


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Strzezcie się wszystkich innych obcych ciał na drodze takich jak np: cegły płyty chodnikowe, urwane i pozostawione na drodze tłumiki oraz inne ciekawe elemeny samochodowe, plamy oleju, płynu chłodniczego, butelek, betonowych śmietników itd.

I niech moc będzie z każdym z Nas :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

buehhaha 01kriters zapomniałeś o najważniejszym...strzeżcie się naszych dróg :biggrin: :clap:

 

Ja miałem kiedyś akcje..jak to facetowi kołpak odpadł jak przejeżdżał przez tory kolejowe przed Złotnikami..ja na rowerku jechałem...kołpak wpadł mi pod tylne koło..i ładnie sobie pękł...buhhahaha jak sie facet pluł. Ale to nie moja wina że już nie miałem miejsca na manewr :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

buehhaha 01kriters zapomniałeś o najważniejszym...strzeżcie się naszych dróg :biggrin: :clap:

 

Ja miałem kiedyś akcje..jak to facetowi kołpak odpadł jak przejeżdżał przez tory kolejowe przed Złotnikami..ja na rowerku jechałem...kołpak wpadł mi pod tylne koło..i ładnie sobie pękł...buhhahaha jak sie facet pluł. Ale to nie moja wina że już nie miałem miejsca na manewr :clap:

Mógł zabezpieczyć swoją własność (zwłaszcza, że zagrażała innym użytkownikom drogi). A co do jakości naszych dróg, to każdy wie co i jak. Trzeba uważać kropka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno:"strzeżcie się dziewczyny-nie znacie dnia ni godziny"

Pozdro-PADRE

 

ja znalem "myjta sie dziewczyny, nie znacie dnia ni godziny"

a przy okazji ciekawych rzeczy spadających z samochodow, jechalem kiedys maluchem za taka wielka laweta na pare fur i facetowi spadl taki metalowy element o podstawie trójkąta do blokowania kól.. (pier.....)

dobrze ze dopiero co ruszyłem bo w pelnym pedzie to bym chyba odlecial. inny samochod to by pewnie przechal nad tym, ale maluch przychaczył.

 

a przy okazji rada ze swietnej ksiązki Davida L. Hough'a "Strategie miejskie" - zeby w ruchu miejskim, czy w korku nie jechac srodkiem pasa, tylko najlepiej rowno z lewym bokiem samochodu przed nami..

POLECAM TA KSIĄŻKE GOROCO... chociaz po jej lekturze mozna zacząc sie naprawde bać jezdzic po miescie :-)) :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawych rzeczy znalezionych na jezdni, to akumulator taki spory, jak np od duzego mercedesa na srodku pasa. Malo sobie na tym auta nie rozwalilem. Dziadostwo takie ciezkie, ze mialem problem z przeciagnieciem na chodnik. Naprawde nie mam pomyslu jak mozna cos takiego zostawic na jezdni oprocz chamskiego zrobienia komus na zlosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakiś czas temu najechałem na butelkę (szklaną).Nie mogłem w żaden sposób jej ominąć ze względu na spory ruch.Próbowałem ją tak potrącić kołem,żeby jakoś jednak potoczyła się w bok. Nie udało się i centralnie bokiem zaklinowała się pod kołem. Zdziwilibyście się efektu jakiego miałem okazję doświadczyć. Butelka bowiem rozpadła się na miliony kawałków, które to kawałki miały zasięg przelotu na długość, szerokość i wysokość dwóch samochodów. Innymi słowy kawałki szkła przysypały dachy dwóch samochodów,które stały przede mną i dobrze,że żaden człowiek bądź inna istota nie szły chodnikiem gdyż tam również można bylo usłuszeć dźwięk szklanego gradu. Mnie nawet nie bujnęło w żadną stronę.Przejechałem po prostu po butelce i już.Gumy też całe. Cud to był chyba jakiś czy nie wiem co.

Trzeba uważać kurde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawych rzeczy znalezionych na jezdni, to akumulator taki spory, jak np od duzego mercedesa na srodku pasa.

 

Pfff... Kumpel kiedyś zgubił cały bak z F125p ;)

Autka za nim pięknie pryskały na boki :icon_mrgreen:

A mi "udało się" zgubić tylne koło z VW LT 28, dziwne uczucie jest jak cię wyprzedza koło z twojego pojazdu :icon_razz:

Natomiast dzisiaj na rondzie (Wał Miedzeszyński) ktoś zostawił parę kilogramów piasku.

Też fajna niespodziewajka dla motocyklistów :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...