Enduro e cenie 3-4 tys zł

[lukasz_vip]

Poszukuję jakiegoś enduro o pojemności 250 do 600 cm3 w 4T.

 

Oglądając oferty znalazłem kilka maszyn w cenie 3-4 tys zł. w latach produkcji od 1987 do 1993. Mam do wyboru takie sprzęty jak Suzuki DR600, Yamaha XT600, Suzuki DR125 (lata 1996 do 1998), Kawasaki KLR600, Yamaha TDR125 i 250 ( ale to 2T :biggrin: ). Który sprzęt polecacie mi zakupić. Moto będzie raczej użytkowane na drogach asfaltowych. Czasami może zjadę na drogi polne. Może macie jakiś inne propozycje. Chętnie wysłucham waszych rad. :biggrin:

[Enduroboj.]

Masz niezła rozbierzność w pojemnościach :wink: Jeżeli szukasz taniego dosyć zaawansowanego technicznie Endurasa do jazdy w terenie jak i na szosie, który będzie się cechował niskim spalaniem to polecam to co sam mam czyli XLR250. Kwota zakupu taka o jakiej mówisz czyli 3000-4000zł za tą kase otrzymujemy sprzęt o całkiem dobrym zawieszeniu, nie wysokiej masie, niskim spalaniu, świetnym prowadzeniu, hamulce tarczowe, chłodzenie powietrzem i olejem(chłodniczka oleju). Na forum jest 2 czy 3 użytkownikow tej maszyny i wszyscy maja naprawde pochlebne opinie. Tyle moge Ci powiedzieć o maszynie którą sam posiadam. Co do innych sprzętów to DR125 sobie daruj bo będzie poprostu zasłaba. Z kolei 600cmm to ciężka krowa a za tą kase nie wiem czy dostaniesz jakąś fajną sztuke a jeśli tak to ze starszych roczników. Za kwote o jakej pisałeś możesz jeszcze dostać jakieś 125 2T lub z 4T Kawe KLR250. Jak chcesz to mam jakieś filmiki z XLR także moge coś wieczorem zapodac. pzdr

[lukasz_vip]

XLR to też fajna maszyna. Bardzo podobają mi się te sprzęty ale ciężko je dostać.. Mam "Giełde motocyklową" oraz "Dizmara". Patrzyłem też na Allegro. i mam tylko jedno ogłoszenie, gdzie za to moto chce 6900.

[enduroguy]

no wlasnie XLR'y sa w bardzo roznych cenach. Ostatnio bylo kilka sztuk w bardzo przyjemnej cenie. Jedna z nich kupil enduroboj, a druga kupilem ja :wink: (ja dalem za zarejestrowana 3500zl, a ile Marcin nie pamietam).

Ja tylko powiem ze XLR jest kure*sko uniwersalna. Naprawde super zachowuj sie w kazdym terenie, ale ma takze wszystko co powinien miec sprzet na szose (wygodna pozycja, kanapa, pelne oswietlenie - przednie lampy miooodzio). Moc ok. 30km w zupelnosci wystarcza. Waga 112kg. Na pierwszy rzut oka wyglada jak miejskie enduro, ale zapewniam ze pozory myla. Od modelu XR250 rozni sie przedewszystkim przednia lampa. Baja ma takze z tego co pamietam wiekszy skok z przodu.

 

BTW. Za niedlugo bede sprzedawal swoja maszyna takze jakby co to pisz na PW albo GG :icon_biggrin:

[Nitomen]

e ale typowe bardziej szosowe to raczej 600 - 650 i tu nikt mi nie powie ze za ciezkie. Mam KLR 650 dzieki malej owiewce predkosc 130 - 140 nie jest uciazliwa ,dobra maszyna chociaz sam wpakowalem sie na mine do remontu ,po zrobieniu juz 15 tys km w ciagu 15 miesiecy i nic sie nie dzieje .

[lukasz_vip]

Mam dwa motory do wyboru: Suzuki DR600 1988 sprowadzony z włoch oraz Kawasaki KLR600 1987 zarejstrowany w Polsce. Ceny podobne ok.3000zł. Który z tych moto polecacie? Który jest lepszy?

[RaY]

takie lata, nie beda zajechane ?

[Nitomen]

tu musisz juz ocenic stan maszyn . stare moto tymbardziej enduro singiel nie naleza do super trwalych ,jesli KLR to radzil bym 650 napewno lepiej sprawdzi sie na trasie od 600

[Inhalt]

Prawie 20-letnie duże enduro! W takich rocznikach to juz nie można powiedzieć, że któryś jest lepszy. Tylko kwestia egzemplarza.

Chyba suzuki ma mniej części w silniku :wink: i mniej się może popsuć (KLR jest chłodzona cieczą). Lepiej pomyśl chłopie o mniejszych pojemnościach, bo za taką kasę ciężko będzie dostać 600 w fajnym stanie.

Czasem dziwię się, że ludzie kupują dość duże stare sprzęty, które mają już dawno świetność za sobą. Rozumiem brak kasy. Sam nieraz to miałem. Ale jak za wszystkie pieniądze (np. 3500 zł) kupisz stare i duże enduro, to jak ci padnie cokolwiek to płacz, a maszyna stoi, bo nie masz na części. W motocyklu za 3500 zł będziesz miał na początek do zrobienia parę rzeczy. To kosztuje - chyba poniżej 1000 zł nie zejdziesz. Policz sam napęd, oleje, uszczelniacze.

Stary motocykl = duży przebieg, sparciałe elementy gumowe, dużo okazji niefachowej obsługi itd. Zobacz na koszt regeneracji centralnego amora z tyłu. Chyba nie myślisz, że jego żywot jest nieograniczony. Nowy to majątek, ale naprawa starego też nie tania. Czy liczysz na idealny stan maszyny sprzed 20 lat za 3 tys zł?

Wśród starych tanich maszyn można znaleźć DR 750 Big. Ale ile kosztuje tłok do tego!

Radzę poszukać dużo mniejszego sprzętu, przez to nowszego za tę samą kasę. Często też części będą tańsze (choć niekoniecznie). Ale już nawet same węższe opony są tańsze.

[lukasz_vip]

Kawasaki ma już przejechane 40000 dlatego moim zdaniem już odpada na początku. Suzuki ma przejechane dopiero 29000 (o ile licznik nie był cofany). Suzi było także serwisowane cały czas w salonie Yamahy także powinno wszystko chodzić dobrze. tu jest link do tego moto:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M240873

Moto posiada orginalny lakier jeszcze nie zniszczony także można sądzić że raczej nie było katowane w terenie. Szukałem mniejszych pojemności ale nic ciekawego nie umie znaleźć. Jak znajde jakieś fajne moto to albo już sprzedane albo jest gdzieś nad morzem. Mieszkam na śląsku także nad morze to nie opłaca mi się jechać po jeden motor za 4000zł. Z mniejszych moto mam do wyboru tylko Suzuki DR125 4T lub Yamaha TDR125 2T. Dwusuwa nie chce bo miałem DT80 i wiem ile te sprzęty palą. Interesuje mnie tylko 4T. Suzuki DR125 nawet fajne moto tylko że ma mocy tyle ile moja była DT.

[lukasz_vip]

A co powiecei mi na temat tego sprzęta: Aprilia Tuareg 600 z 1990 roku zarejstrowana za 3500zł. Przebieg 35000. w ogóle co to za sprzęt. Ma ktoś jakieś info o tym motocyklu. W necie nic nie umie znaleźć. Co sądzicie o tym moto? Czy w ogóle to dobry sprzet? Moto ma silnik Rotax? Co to jest?

[Lucass]

Moim zdaniem troche kiepsko dobierasz sobie maszyne. Masz 18 lat i chcesz kupowac DR 600? To jest ciężkie moto dla starych pryków co jadą raz w tygodniu na ryby nad odre i nic pozatym. Co z tego ze da sie tym polatać w terenie jak FUN-u niewiele. Jeździłem na DR 650 i powiem że to więcej ryje niż przyspiesza. Masa może jest i do ogarnięcia ale radochy z tego żadnej.

 

Za 4000zl można spokojnie dorwać tak jak koledzy pisali motocykl o wiele lżejszy z mocniejszym zawieszeniem np. xlr 250, a jeśli masz ochote na większe, silniejsze moto to nawet i XR 600 (na sucho waży lekko ponad 120kg, z płynami nie więcej niż 140kg, bardzo dobre zawieszenie <<roczniki 91' miały zawias z CR 500 87' >> dla porównania dr 600 waży 166kg i ma dużo gorsze zawieszenie).

[Nitomen]

hahaha LUCASS rozwalasz mnie tekstem "To jest ciężkie moto dla starych pryków co jadą raz w tygodniu na ryby nad odre i nic pozatym" LOL ,twoja XL nie wazy wcale mniej ok takiej DR 600 .Pozatym widzialem orajacego poligon na DR 800 BIG , XTZ 750 i AT 750 wiec nie pie..dol ze DR 600 jest za ciezkie .... XR 600 nie jest wcale taka lekka, wystarczy poszukac po katalogach w necie wazy ledwie 5 - 10 kilo mniej od DR 600

 

jesli masz prawko i szukasz maszyny do turystyki asflatowej to tylko 600+ , ale faktem jest ze za 4 tys ciezko znalesc cos w stanie BDB

[lukasz_vip]

Wiem, że ciężko coś wybrać. Znalazłem tą Aprile w bradzo fajnym stanie. Wygląd mi odpowiada. Wszystko pasuje. Tylko jest jeden mały problem: otóż do tuarega 600 wind nie idzie nigdzie dostać części. I teraz nie wiem co robic. Czy brać tą Suzi czy tą Aprile?

[Prokto]

Niestety ale kolega ma jednak trochę tracji...dr'ka jest troszkę cięzka....wiem z obecnej autopsji...172 kg zalana płynami...przesyłam specyfikację....jeżeli chodzi o części to jest to domeną Suzuki że wszystko w nim jest średnie ale części raczej są i są nie drogie....

 

 

http://www.bikez.com/motorcycles/suzuki_dr..._dakar_1990.php