Skocz do zawartości

Kradzież moto ze strzeżonego.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mam na imię Artur. Forum przeglądam od dłuższego czasu. Ostatnie wydarzenia zmusiły mnie do napisania w dziale Skradzone/Podejrzane a teraz chciałbym podpytać Was co należy zrobić w takim przypadku jak mój.

 

Skradziono mi Fazera z parkingu strzeżonego. Parking na 100% strzeżony chociaż na pierwszy rzut oka ciężko doszukać się takiej informacji z tabliczek. Jest dozorowany 24/h, oświetlony, ogrodzony solidnym płotem, brama zamykana na noc itd.

Sprawa została zgłoszona na komendzie przy ul. Malczewskiego w W-wie. Dochodzenie pewnie potrwa jakiś czas. Osoba przyjmująca ode mnie zgłoszenie stwierdziła że to ewidentne zaniedbanie osób z parkingu (o ile nie była to zmowa ze złodziejaszkiem).

Ponieważ nie liczę na odzyskanie motoru, albo inaczej wątpię że się znajdzie to chciałbym żeby właściciel parkingu zwrócił mi równowartość maszyny. Innymi słowy chcę wystąpić z roszczeniem odszkodowawczym. Czy jest jakaś specjalna procedura w takim przypadku ?

 

Ten artykuł oraz ten poruszają część kwestii o które pytam ale może ktoś z Was miał już do czynienia z podobną sprawą i mógłby mi doradzić.

 

Z góry dziękuje za wszelkie konstruktywne uwagi.

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby domagac sie odszkodowania ze strony wlasciciela parkingu, powinno byc to ujete w regulaminie co w takim wypadku nastepuje tak wiec, jesli placiles za parking (wazny jest kwit) i w regulaminie jest ujete ze w przypadku kradzezy wlasciciel wyplaca odszkodowanie to spokojnie mozesz sie o takie cos ubiegac, a jesli nie to wynajmij dobrego prawnika. Pozdr

SUPPORT 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z artykułów, które zacytowałeś wynika, że i Twój parking (mimo braku oznaczeń) może zostać uznany za strzeżony i należy Ci się odszkodowanie. Ale o tym może zadecydować tylko sąd. Pewnie zajmie to trochę czasu i będziesz pewnie potrzebował dobrego prawnika. Napisz jak Ci się uda coś odzyskać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszesz czy miałeś casco na motocykl, jeśli nie, to składasz roszczenie do właścicela parkingu o zwrot równowartości sprzętu (możesz np zlecić wykonanie wyceny skradzionego motocykla niezależnemu rzeczoznawcy i załączyć je do roszczenia). Podejrzewam, że parking ma ubezpieczenie i wtedy Twoje roszczenia trafią do firmy ubezpieczeniowej która będzie je rozpatrywała. W przypadku parkingów - najczęściej - ubezpieczenie od kradzieży jest w ramach ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej tzw kontraktowej, czyli ochrony za nienależyte wykonanie usługi. W tym przypadku usługi przechowania - reguluje je Kodeks Cywilny, nie mam konkretnego paragrafu - ale mówi tyle, że przechowujący ma obowiązej zwrócić przechowywaną rzecz w stanie, w jakim została oddana w przechowanie. Może byc również w ramach ubezpieczenia mienia oddanego w przechowanie, ale efekt jest podobny. I jeszcze jedno, bardzo często te ubezpieczenia mają tzw udział własny, czyli kwotę, którą zakład ubezpieczeń potrąca z wypłaty - w takim przypadku możesz o nią wystąpić bezpośrednio do parkingu.

Natomiast jeśli masz casco, to proponuję z niego skorzystać - wtedy kwestią "ściągniecia" kasy z parkingu spadnie na Twoją firmę ubezpieczeniową. Minusem jest to, że do czasu odzyskania kasy na Twoim koncie casco widnieje szkoda co wpływa na tzw szkodowość i powoduje podniesienie składki na kolejny rok w przypadku ubezpieczenia następnego pojazdu.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artek z tego co napisałeś wynika że jest to parking dozorowany a nie strzeżony. Znam przypadek gdzie skradziono samochód z parkingu strzeżonego i właściciel nie otrzymał żadnego odszkodowania ze strony parkingu.

 

Walcz może uda się coś wyciągnąć.

 

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jeśli nie, to składasz roszczenie do właścicela parkingu o zwrot równowartości sprzętu (możesz np zlecić wykonanie wyceny skradzionego motocykla niezależnemu rzeczoznawcy i załączyć je do roszczenia).

 

na roszczenie jest jakiś urzędowy druk, czy sam piszę ten tekst ? może jakiś przykład bo google nic konkretnego nie pokazało :icon_rolleyes:

 

pozdrawiam,

Artek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...