złamane serce (motocyklowe rzecz jasna;)))

[renata]

strzała amora motocyklowego mnie dopadła

nie jest to może mistrzostwo wygladu ani techniki

jednak WLA, dzwiek i sztywne zawieszenie uwiodły mnie na maxa

http://img84.imageshack.us/my.php?image=obraz0280pq.jpg

http://img487.imageshack.us/my.php?image=obraz0192op.jpg

http://img524.imageshack.us/my.php?image=obraz0290uj.jpg

[lysy600]

Może uwieść i złamać serce nie tylko kobiecie...

[speedfriend]

Piękna :icon_biggrin: .

Mój tato jak był młody taką miał.

Co dzinnie słysze jego opowieści jak nią szalał, jak ją rozbierał w drobny mak, jak miał wypadek ...

Pozdrawiam speedfriend :biggrin:

[zapek]

hehe. motor nie kobieta ale w głowie potrafi zaszumieć.

ja też jestem zakochany i niech tak zostanie.

fajnie że w dzisiejszych czasach ludzie robią jeszcze takie rzeczy.

Edytowane 11 Lipca 2006 przez zapek

[Adam M.]

A mnie sie to ostatnio bardzo spodobalo

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...ichBclubman.jpg

 

Adam M.

[zapek]

ciekawe jak by dzisiaj wyglądał junak:(

[koniaczek]

Piękny ten HD idealny gdy ma sie ochote poprostu pojezdzic, bez pedzenia i dzidowania spod swiatel, czyty relax... rozmarzylem sie :)

[Adam M.]

ciekawe jak by dzisiaj wyglądał junak:(

 

Chyba nie tak, tak wygladala BSA A65 Clubman z 65r, czyli z czasow junakowych.

 

Adam M.

[zapek]

Chyba nie tak, tak wygladala BSA A65 Clubman z 65r, czyli z czasow junakowych.

 

Adam M.

 

hehe domyslam sie że ta beksa to nie z czasów obecnych

chodziło mi bardziej o to jak by wyglądała polska myśl techniczna gdyby produkowano dalej motocykle

a wracając do sztywności zawieszen to im sztywniej tym lepiej dla obu stron hihi

 

a co do Pani Renaty to mam nadzije że te klapki to tylko do zdjęcia :)

Edytowane 11 Lipca 2006 przez zapek

[renata]

ahaha

to nówki-nierdzewki-prawie niesmigane

trza sie lansować na wiejskich drogach :flesje:

a poza tym mój chłop wziął mnie z zaskoczenia - czytaj prosto z pracy :)

[Adam M.]

chodziło mi bardziej o to jak by wyglądała polska myśl techniczna gdyby produkowano dalej motocykle

a wracając do sztywności zawieszen to im sztywniej tym lepiej dla obu stron hihi

 

Raczej ciezko powiedziec co by bylo gdyby bylo, ale jako ze byly to czasy PRLu cudow bym sie nie spodziewal.

Co do sztywnosci zawieszen to mialem pare mozliwosci aby je wyprobowac:

- 1 zlot HD w Wolsztynie w roku 74 czy 75 i jazda od stacji kolejowej na teren zlotu na bagazniku WLki,

- 200 km trasy zrobionej jako pasazer przerobionego z WLki choppera. Jedyne co mnie pocieszalo to ze kierowca i wlasciciel tej wydumki tez nie mogl wytrzymac "w siodle" odcinka dluzszego niz 50 km - potem obowiazkowe 1/2 godziny lezenia w rowie przydroznym dla reanimacji naszych tylkow.

Oczywiscie wspaniale podwojne siedzenie z oparciem bylo nie tylko o wiele za waskie ale rowniez grubosc gabki przypominala ta za zdjec powyzej.

 

Adam M.

[zapek]

Jesli chodzi o sztywności z tyłu to puki co nie moge narzekać.

ale prawda jest taka że drogi którejś tam kategorii odśnieżania omijam z daleka:)

jak by nie było to najgorzej ma pasażer lub erka

Edytowane 12 Lipca 2006 przez zapek

[PROC]

Szkoda że springera nie ma „na przedzie” i dużego siodła na sprężynie z epoki. ;)

[zapek]

Szkoda że springera nie ma „na przedzie” i dużego siodła na sprężynie z epoki. ;)

etam marudzisz :flesje:

[hary kapuchan]

witam,

ten HD to istne cudo !!! brak mi słów - też sobie kiedyś taki zbuduję ;)

gorące pozdro i szerokieeeeeeeej drogi