Skocz do zawartości

Broń boże nie brać przykładu


Marlew
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co do hodowcow golebi to tez porownanie jak piernik do wiatraka. Tam doszlo do tragedii z powodu czyichs nieodpatrzen i zaniedban. Jak ryzykujesz na motocyklu to jestes Panem wlasnego losu.

 

99% wypadkow na moto nie jest z winy motocyklisty wiec porownanie na miejscu

 

A tak w ogóle - jak wy znajdujecie czas, żeby patrzeć na prędkościomierz?? :biggrin: :icon_biggrin:

 

jak to jak? zerkasz na zegar i wiesz ile jedziesz ale jestes 60 mertow dalej :icon_mrgreen: fajna zabawa

 

a tak serio kumpel sie chcial przejechac to mu daje moto i mowie tylko qwa nie patrz na zegary, rusza i widze ze jedzie w krzaki, w ostatnim momencie hebel, schodzi i mowi "qwa - zerknalem tylko na chwile!" :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Podrzuć kilka pomysłów na dostarczenie adrenaliny bez ryzyka jeżeli możesz bo samopoczucia poprawiac sobie nie musze :icon_biggrin:

Proponuje Wiedeń , wesołe miasteczko i olbrzymie śmigło na którym są przeciążenia jak w samolotch odrzutowych. Gwarantuje Ci, że jazda 250km/h po mieście to przy tym to pestka a jest o wiele bezpieczniejsze i nikomu krzywdy nie zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, samokontrola to jedno, ale jak wybierasz sie o 2 w nocy na toruńską celem jak najszybszego wypalenia zawartości zbiornika to samokontrola jako taka z definicji nie istnieje :icon_biggrin:

Mi się zdarza rzucić okiem na predkosciomierz w momencie gdy zapinam czwórkę :biggrin: czyli wtedy, kiedy wskazówka mija te magiczne 200 :icon_biggrin: potem to juz jestem zajęty czym innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

99% wypadkow na moto nie jest z winy motocyklisty wiec porownanie na miejscu

 

A nadmierna predkosc do takowych sie nie zalicza? Bardzo przesadzasz z tym 99%. Znamy az za czeste sytuacja kiedy kierowca widzi jedno swiatelko hen daleko i wyjezdza z podporzadkowanej, dochodzi potem do zderzenia. Kierowca mial prawo przyjac ze pojazd jadacy porusza sie zgodnie z przepisami co pozwala mu na wlaczenie sie do ruchu. W takiej sytuacji wine stawiam po stronie motocyklisty.

 

Pozdrawiam!

Moje moto podróże

Jeździć póki ciepło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przesadzasz z tym 99%.

 

widziales kogos na tym forum kto nie przesadza :icon_biggrin: ludzie lato jest piekna pogoda, ludzie tu sobie na luzaku pisza a wy sie tak spinacie :biggrin:

 

PS. no zona przed okresem albo jeszcze lepiej jak sie 3 dni spoznia..... polecam :icon_biggrin:

Edytowane przez yezoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak serio kumpel sie chcial przejechac to mu daje moto i mowie tylko qwa nie patrz na zegary, rusza i widze ze jedzie w krzaki, w ostatnim momencie hebel, schodzi i mowi "qwa - zerknalem tylko na chwile!" :icon_biggrin:

 

 

Można by wysnuć teorię, że duża część wypadków jest dlatego, że ludzie wlasnie spoglądali na prędkościomierz kiedy w coś walneli :biggrin: :icon_biggrin: :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze jedno do podnoszenia adrenaliny najlepsza jest żona przed okresem.

 

Ufff na szczęście już nie posiadam :icon_biggrin:

 

a wesołe miasteczka jakoś mnie kompletnie nie bawią. Zresztą co to za adrenalina jak wiesz że nic się nie stanie. To zwyłky strach a nie adrenalina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff na szczęście już nie posiadam :icon_biggrin:

 

a wesołe miasteczka jakoś mnie kompletnie nie bawią. Zresztą co to za adrenalina jak wiesz że nic się nie stanie. To zwyłky strach a nie adrenalina.

Mimo to polecam i gwarantuje, że adrenalina też będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skok na spadochronie albo bandzi to jest adrenalina.....

 

dokładnie, przy skoku na bungy (bo na spadochronie nie mialem jeszcze okazji....) to jazda motocyklem w ciemnej szybce , z zaćmą na obu oczach, 250 km/h po ścieżce rowerowej to mały pikuś :biggrin:

 

pees. mi po skoku o mało co nie musieli chirurgicznie usuwać uśmiechu z twarzy... :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to muszisz koniecznie sprobowac bo wrazenie niesamowite jak siedzisz w otwartch drzwiach kilkaset metrow nad ziemia ze ledwo domki widac i gosc za toba sie drze "SKACZ!!!" :icon_biggrin: no to lu.... i se tak lecisz :biggrin:

 

zycie by bylo nudne bez adrenalinki :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...