Gość Lukass Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 Marianek dobrze pisze, automaxem dobrze dotrzyj gnizdo iglicy oraz stożek iglicy, zaworek ten musi jak najlepiej działać. Zapinka na iglicy od przepustnicy ma być chyba na 3 rowku od góry. Gaźnik ma byc w środku czysciutki, przedmuchaj wszystkie dysze sprężonym powietrzem. W starszym G20 nie reguluje się poziomu paliwa w komorze pływakowej, bo nie ma czym. Jedynie iglacą w przepustnicy możemy cos zdzialać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marianek_spox Opublikowano 13 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2006 (edytowane) W starszym G20 nie reguluje się poziomu paliwa w komorze pływakowej, bo nie ma czym. Jedynie iglacą w przepustnicy możemy cos zdzialać. A starszy G20 ,to nie ten z zaworkiem iglicowym ;) ,wtedy jest czym regulować poziom paliwa. Z tego co wiem takie rozwiązanie było już w wfm ,a zaworki z kulką wprowadzono dopiero później :flesje: Edytowane 13 Lipca 2006 przez marianek_spox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 13 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2006 Nazbierałem troche tych gaźników G20 - stare typy i nowe typy. Na tych nowszych nie jeździłem, bo to nie od mojego moto. Sprawdzałem pływaki i w zadnym z nich nie było zadnej regulacji poziomu paliwa, wszystkie iglice były zalutowane na stałe. Niewiem, może je sie odlutowuje i przestawia sie je. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pimpek Opublikowano 13 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2006 miałem kiedys taki gaznik z plywakiem z iglicą i dało sie rególowac poziom pływaka na iglicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marianek_spox Opublikowano 13 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2006 Dokładnie. Istnieja 2 typy pływaków i zaworków ,to o czym piszesz Lukass to pewnie jakiś patent poprzedniego właściciela ,któremu odlutował się któryś z drucików trzymajacy iglice w pływaku. Więc mamy do czynienia z pływakami z iglicą oraz zaworkami które są zatykane tąże iglicą ,a także pływakami całymi ,czyli bez żadnych iglicy ,bez regulacji poziomu paliwa. U siebie testowałem różne ustawienia poziomu paliwa w komorze pływakowej ,i najlepiej wszystko działa na środkowym rowku. Zawsze jednak lepiej wymienić stary pływak z iglicą na nowy bez niej i zaworek z kulką ,może nie są mniej niezawodne ,ale nie musimy się martwić ustawianiem poziomu paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 13 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2006 Oprócz tego co radzili koledzy dodam od siebie jeszcze filtr paliwa / o ile go posiadasz /. Zdarza się że jest już mocno zabrudzony i słabo podaje, ale nawet nowy potrafi się "zassać" tworzy się jakieś podciśnienie i też może być problem z podawaniem paliwa. Kiedyś tak miałem, zdjąłem filtr i pomogło. Założyłem natomiast lepszy kranik taki z sitkiem, że nie zaciąga syfu z baku. Plus odstojnik z drugim sitkiem w kraniku i zrezygnowałem w ogóle z filtra palia na wężyku. Ale podstawa to mycie i regulacja gaźnika. pzdr, Pastor. Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stesiu Opublikowano 24 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 sorry wielkie ze sie nie odzywalem tak dlugo ale wiecie wakacje:))zabralem sie dzisiaj za moja WSKe,wyczyscilem gazniki kranik po raz kolejny,iglice mam ustawiona wlasnie na srodkowy rowek zawsze tak bylo i zawsze chodzilo,teraz pokombinowalem ale stwierdzilem ze i tak na srodkowym chodzi najlepiej!!generalnie wydaje mi sie ze problem rozwiazalem,wszystko jest wporzo ale co bylo przyczyna tego dokladnie nie wiem,tzn sadze moze to glupie a moze cos w tym jest,otóż mialem na komorze pływakowej założone dwie dość grube uszczelki i założylem jedną normalna i jak narazie moto chodzi:))byc moze to powodowalo ze do komory plywakowej nachodzilo za duzo paliwa,plywak za wysoko podchodzil do góry i benzyna nie leciala dalej przez gaznik!!sam nie wiem,az tak dobrze sie nie znam moze ktos bedzie potrafil to jakos lepiej skomentowac,najwazniejsze ze teraz wszystko chodzi:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.