simson czy chart

[karol0545]

Jimmy masz racje ze do japończyków tłoki śa duzo droższe i ogólnie częsci są droższe ale i trwalsze. Japończyki cechuje mała awaryjność nie mówie że simsonys ie psują ale czesciej napewno od takiej japonii. Na japończyku nawet jeżeli tak średnio o niego dasz i do czasu do czasu poszalejesz to i tak pochodzi dłuzej niz simson uzytkowany normalnie.Takie jest moje zdanie weż pod uwage ze jak wsiądziesz na japończyka to oma on więcej mocy niz simson i dłuzej nim pojeżdzisz i niebędziesz czuł tak szybko braku mocy ....Spujrz na to z tej strony...

[Gość Punkbuster]

myślicie że jestem lekkomyslny bo kupilłem ogara za 500 zł ale silnik jest po kapitalce wymieniony tłok,wał,zimeringi,pierscienie,skrzynia tez jest w dobrym stanie korbowod tez wymieniony i także uszczelki

Ps.sorry za ortografie bo mam zrąbana klawiature

[karol0545]

Przeciez takiego ogara za 300 400zł kupujesz w super stanie i tez po remoncie przecież tam cześci nie są drogie to cena do remontu i po remoncie takj drastycznie nie wzrosnie.To zalezy tez od regionu u mnie takie sprzęty niesa drogie ale u ciebie moga byc juz drogie.....

[markos]

On jest z pomorza tak jak i ja i jakoś nie zauważyłem, zeby ogarki tak drogo stały, 2 lata temu, to jo, wszystko było duzo droższe, ale w tym roku, to naprawde tanio mozna wyrwać różne fajne sprzęty! :icon_exclaim:

[Gość Punkbuster]

możliwe ale bardzo mało ofert jest na terenie pomoża nie muwcie mi o allegro bo tam są 2 oferty na pomożu jesli chodzi o rometa wiec tylko anonse ktore sie sprzedaje na pomozu

[radzia]

CHART bo wyprodukowny przez romet.....

[markos]

Co Ty taki zakochany w tych romanach?? Temat tez juz zalożyłeś.... :icon_razz: Ja tam rometów nie uważam za żadne cuda, ale chart to mysle, ze im akurat wyszedł całkiem nieźle...

[lukasowe]

chłopie kup simsona mozna go latwo tuningowac chart ci sie bedzie psul zazwyczaj tak jest polecam simsona mialem ich pare :buttrock:

[mwichan]

rozumiem nowy jesteś itp. Ale proszę Cię nie odpowiadaj na tematy które znajdujesz w archiwum, a o których już wszyscy dawno zapomnieli.

[17seba]

OCZYWISCIE ZE SIMSON, MOZE I SA TROCHE DROZSZE ALE LEPIEJ DOLOZYC I BYC PEWNYM ZA CO SIE PLACI. CZESCI SA TANIE BARDZO LATWO DOSTEPNE SZYBKO I LATWO MOZNA GO ZTUNINGOWAC. NO I POWIEDZMY SOBIE SZCZEZE CHART WYMIEKA PRZY SIMSONIE :biggrin: PRZYNAJMNIEJ PRZY MOIM WYMIEKALY :clap: NAJLEPIEJ TO KUP SIMKA Z JAKAS USTERKA BO NIE KTORZY SPRZEDAJA BO ISKRY NIE MA ALBO COS TAKIEGO TAKA BLACHOSTKA NAPRAWISZ SZYBKO TANIO A MASZ GO ZA MNIEJSZE PIENIADZE. NAPRAWDE POLECAM DOBRA NIEMIECKA MASZYNE

[mwichan]

ja chyba jednak wybrał bym Charta. Chociaż zależy co by mi się trafiło, ale Chart fajniejszy.

[Wyczu91]

Miałem charta i teraz mam simla ... nigdy bym go nie zmienił na charta ... bo to sa złomy ... częsci trudno dostać .. a do simsona wszędzie sa ... i bardzooo tanie .. :icon_mrgreen: :banghead:

[warrior_trooper]

nie musice sie tak kłócić w sumie jak sie dba o moto to mozna jezdzic dlugo i chartem i simem. ja osobiscie mam sima s51N czyli ta starsza wersje i nie narzekam na zadne problemy(moze poza kapciem ktorego raz zlapalem ;p) Moj brejdak chcial kupic charta ale zrezygnowal bo wlasciciel jakos nie był skłonny go sprzedac choc na nim nie jezdzil. Tak wiec to zalezy od własnego upodobania ktory motor sobie człowiek wybierze i od sumy jaka chce na niego przeznaczyc.PZDR wszystkim posiadaczom simsonów.. i chartow!! :P

[Ziuteek]

BIerz sima nie pozalujesz, jak szanujesz to nic przy nim nie robisz. Jezdzolem simem 3 sezony i ani razu mnie nie zawiodl. I to jezdzilem dlugie trasy, jak przyszla niedziela to 100km sie robilo. Z chartem nie mialem do czynienia, wiec sie nie wypowiadam.

[busterek]

Też polecam ci simka, ogólnie maszyna bezawaryjna, ale wtedy jak się o nią dba. Przez ostatnie 2000km zupełnie nic w nim nie robiłem, nie zajrzałem w zapłon czy tam gaźnik, maszyna śmiga jak marzenie, wystarczy nalać paliwa i rura.