yamaha dt 80-problem dosc powazny...

[mmatteuszz]

:icon_mrgreen: nie moge sobie poradzic z moja DT. juz wczesniej dalem temat. zatankowalem zle paliwo... i po przejechaniu 300m moto mi padlo...silnik zaczął ciezej chodzic. zauwazylem to gdy chcialem do odpalic na pych. nigdy tak ciezko sie nie pchalo. przy dodaniu gazu na maksa i po szybkim odjeciu silnik pufa i dym idzie jak by z krućca od gaznika. zakleilem go sikafleksem zeby byla szczelnosc jakotaka ale to nic nie dalo. gaznik byl wiele razy czyszczony ale recznie. nie mam sprezarki. mozliwe ze jakis syf sie gdzies zapodzial...podejrzewam jeszcze pierscienie, ostatnio odzywaly sie tak przy 6tys obrotow. ale pozniej dzwonienie ustepowalo. prosze o pomoc...dzisiaj mialem jechac na zlot i nie udalo mi sie doszykowac maszyny :buttrock:

[b.w]

Wylej to lewe paliwo, przeczyść gaźnik i świecę (być może będzie potrzebna jej wymiana), jak masz jakiś filtr paliwa to go wyczyść i zobacz co to dało. Po takim odcinku nic poważnego nie powinno się stać

[mmatteuszz]

wylalem jest swierze. tymczasowo jest zalozona iskra. ale dobra ma iskre. wyczyszczone jest wszystko. i dalej nie pali. paliwo jest dobre. verva orlenowska pachnie ok. jest iskra paliwo dochodzi a nie pali.

[predator]

No to poszły Ci pierscienie, tego jestem pewnien bo miałem ten sam problem.

Tłok to nie duży wydatek - zamkniesz sie z remontem w 100zł

Pozdro

[DiboS60]

zamkniesz sie z remontem w 100zł

no i trzeba byc ulomnym zeby wsadzac tlok za 100zl do dt :lapad: bo za to nie kupisz nic wiecej jak jakis zamiennik odlewany z lezeczek.sam zarznolem takie 2 po 130zl jeden na kemocie.Do takich moto kupuje sie conajmniej meteora albo wosnera,vertexa ktory ksoztuje od 130-270zl :cool:

[mmatteuszz]

tak napewno to pierscienie. wyczyscilem dokladnie gaznik i nie pali. teraz tylko powiedzcie mi gdzie moge dostac dobry tlok z pierscieniami sworzniami i innymi pierdolami.

 

kuty tlok za ile mozna dostac

[kaskader8]

Może to być również zatarty wał... mógł nie mieć wystarczającego smarowania i się przytrzeć to tez mógł wał stukac a nie koniecznie piersciąki, i wcale nie musiało sie to stac ze względu na paliwo tylko dziwnym zbiegiem okoliczności mógł sie w ten sam czas zatrzeć wał.(ale piersiąki to jest chyba bardziej prawdopodobne, zależy tez jaki masz przebieg i czy robiłeś już coś z moto)

[predator]

no i trzeba byc ulomnym zeby wsadzac tlok za 100zl do dt :) bo za to nie kupisz nic wiecej jak jakis zamiennik odlewany z lezeczek.sam zarznolem takie 2 po 130zl jeden na kemocie.Do takich moto kupuje sie conajmniej meteora albo wosnera,vertexa ktory ksoztuje od 130-270zl :D

 

No widać że z Ciebie znawca :biggrin: znajdź tłok (w polsce) meteora do DT80lc2 a ci pogratuluje, poza tym jeśli dobrze dotrzesz to nie ma problemu z przebiegiem nawet 10tys km.

[pikus91]

sciagaj cylinder i patrz co jest z pierscieniami odrazu posprawdzasz w jakim stanie jest tlok, wał, gladz cylindra

[Gawron]

no dokładnie nie ma co sie wymondrzac tylko trzeba rozebrac i zobaczyc :clap: Bo mogło sie stac naprawde cokolwiek ;)

A tak pozatym to moge sie załozyc ze zapłon Ci sie przestawił bo Ci scieło klina na wale przy magnecie. Jezeli silnik "ciezko chodz" to mogłoby oznaczac ze magneto bez klina i odkrecajac sie przekrzywiło sie na wale i ociera np o dekiel a moto nie łapie i prycha do gaznika bo ma iskre w drastycznie złym momencie :(

Zajzyj tam bo być moze to własnie taka głupota tylko.

Edytowane 31 Lipca 2006 przez Gawron

[Badyl]

Ja widzę że już przerobiłem nagorsze problemy z DT :clap: Moja DT jak zaczęła ciężko chodzić, potem jeszcze ciężej a potem nie miała kompresji i prychała - to był przeorany cylinder i popękane pierścienie. Jak zerwał się klin to zapalała do tyłu, ciężko nie chodziła. Klin założyłem od Jawy 350. Troszkę go przerobiłem...

 

Jeśli chodzi o tłoki za 100zł... Ja kupiłem za 70 z Kemotu, dobrze dotarłem (chyba) i juz po remoncie przejechane 2500km i dalej żyję.

 

pzdr

[qciu]

dym idzie jak by z krućca od gaznika

 

Lewe powietrze przez króciec?? Skoro cos moze tamtędy wyjść to moze i wejść.. A co do pierścieni to zamiast siedziec przed kompem zdjąłbyś wydech i zobaczył przez okno wylotowe czy są czy ich nie ma.. Jest najszybsza metoda, a po co sciągać cylinder nie wiedząc czy trzeba to nie wiem.. Potem trzeba tylko nową uszczelke pod głowice. Pozdro.

Edytowane 2 Sierpnia 2006 przez qciu

[mmatteuszz]

temat dawno nieaktualny. decia chodzi juz jak marzenie :)

[Badyl]

A co było, jeśli można spytać?

[mmatteuszz]

a wiec tak. zabezpieczenie od sworznia wypadlo i przeoralo cylinder. zrobilem bezpiecznie ostatni szlif i jest kul. pozdro :icon_mrgreen: