xj900, Dziwne odgłosy w momencie niskich obrotów+obciążenie????

[haryb]

Mam taki małą rzecz któa mnei irytuje i nei moge zabardzo zlokalizować co to jest a mianowicie jak ruszam z miejsca lub jak mam na za wysokim biegu i walne klepe na manetce to moto sie rozpedza tak jak powinien wszystko ok ale w momencie kiedy sa za niskie obroty na dany bieg i ja wcisne gaz odrazu a nei powolutku tak samo pzry ruszaniu jak rusze na bardzo malym gazie i odrazu klepne to pzrez chwile do momentu kiedy sie nie wkreci na te ok 3000 obr odzywa sie taki dziwny odglos - ciezko mi go okreslić ( Rafal22 wie o co chodzi bo słyszał) jest to takie specyficzne stukanie z grechotaniem cos w tym stylu.

Jak sie jedzie juz na trasie i trzyma sie go w wyzszych stadium obrotów lub jadąc na niskich obrotach nie klepnie sie odrazu calej manetki to jest super.

Rafal zasugierował łańcuszek rozrządu no i w sumie może i to on ale wyjałem napinacz przestawilem o jeden ząbek ( bo wiecej ju z mial opór pezy wkładaniu) ale nic sie nie zmienilo - a na napinaczu jest jeszcze 3/4 miesjca do pzresuniecia - naprężenie łańcuszka wiec teoretycznie by to świadczylo że łańcuszek nie jest wyciągniety. Do tego jak chodzi sobie na jałowcu to nic a nic nie słychać odgłosów łańcuszka rozrządu tym bardziej ze ma on pzrebieg( moto) 37 tys km - udokumentowane i nie powinien nawet jeszce łańcuszek sie odzywac?

 

Mam jeden pomysł ale wątpie że to jest to ponieważ zauważyłem że mam obejmy luzne łączoące tłumik z kolankami i też mi czasami troszeczke grechotaja a dzwięk niby idzie od strony silnika ale te obejmy ( ich dzwiek) niesie sie i może byc on mylny. Dzisiaj podokrecam wszystkie obejmy i zobacze co jest grane.

 

p.s. Łańcuszek zdawczy też jest ok bo prawie wogole go nie słychac takze go także raczej wykluczam.

 

 

Co to może byc według was?

Macie cos takiego w waszych xj900?

 

 

pozdro

haryb

 

http://www.xj.prv.pl

Edytowane 30 Czerwca 2006 przez haryb

[roger]

A gdzie dokładnie te stuki słychać?

Bo może, poprostu Ci szarpie napędem przy niskich obrotach i obciązeniu. W niektórych moto takie zjawisko występuje. Nie wiem czy akurat w xj.

[haryb]

Kardam to nie jest na 100% - odgłosy bardziej cos w okolicy silnika.

 

pozdro

haryb

[galar]

A nie jest to dzwonienie związane z małymi obrotami

i dużym obciążeniem silnika przy nagłym otwarciu przepustnic

(klepy ?). Tak może być jak jest słabe paliwo

albo źle ustawiony zapłon (zawczesny) to potwiedrdza że

gdy otwierasz pomału przepustnice to nic się nie dzieje

Edytowane 30 Czerwca 2006 przez galar

[sebeq]

Przedmówca dobrze pisze , jak jezdziłem XJtką 600 kolegi to jak był za wysoki bieg i dałem ostro gazu to słychać klekotanie silnika a dokładniej zaworów ,chyba nie ma sie czym przejmować ,no cyba ze na jedynce masz ten sam objaw.A i mam pytanie do XJtowców czy na którymś z biegów jest słyszalny wiekszy szum niz na innych ??

[haryb]

Zarowki chodza cichutko i wogole ich nieslychac a na I biegu tez takie cos jest:(

 

uszanowania

haryb

[Adam M.]

Wyglada na to ze gazniki maja problem z za duza, lub z za mala iloscia paliwa na przejsciu z niskich obrotow - mozna to zrobic przez regulacje zakonczona synchronizacja gaznikow, ale latwe to nie jest.

Na szybko mozesz sprobowac dac troche ssania na wolnych i potem wystartowac - jak zdechnie to jest za bogato, jak pojdzie to za ubogo.

 

Adam M.

[Avalon]

Jak sie uczyłem o silnikach to głuche, niskie dzwieki przy wysokim biegu i silnym obciązeniu powodowane sa przez luzy na panewkach wału korbowego.

[Tomek Kulik]

Spalanie stukowe, występujące przy przeciążeniu silnika. Tak bym typował, chyba że inne egzemplarze tego samego modelu w tych samych warunkach nie zachowują się w ten sposób.

[haryb]

a Jak moża wyeliminowac spalanie stukowe?

 

pozdro

haryb

[galar]

Spalanie stukowe, występujące przy przeciążeniu silnika. Tak bym typował, chyba że inne egzemplarze tego samego modelu w tych samych warunkach nie zachowują się w ten sposób.

Specjalnie będąc na wyjeździe w Górach Świętokrzyskich sprawdziłem

jak zachowuje się mój egzemplarz choć jest to wcześniejsza wersja ale silnik

prawie nie różni się.

Więc tak pod obciążeniem dwóch osób motocykl przyspiesza od 2 tys. obrotów

(5 bieg 40 km/h) bez stuków nie jest to zryw ale nic nie stuka

[Avalon]

a Jak moża wyeliminowac spalanie stukowe?

 

pozdro

haryb

 

Przyczyn moze byc kilka. Po pierwsze i najprostsze-kiepskiej jakości benzyna o zbyt małej LO. Przy silnym obciążeniu spala się gwałtownie (eksploduje) powodując spalanie stukowe. Po drugie- nagar na denkach tłoka i komorach spalania w głowicy. Powoduje wzrost stopnia spręzania co nawet przy dobrej benzynie moze powodować detonacyjne spalanie.Po trzecie- zła regulacja kąta zapłonu. Nie znam dokłądnie XJ'ty ale nie sądzę zeby regulacja była w ogóle mozliwa. U mnie np. regulacji nie ma. Imulsatory sa zamontowane na stałe a o wyprzedzenie zapłony dba sama elektronika (moduł + K-tric)

[haryb]

Jakoś pod koniec tygodnia wskocze na synchronizacje do serwisu bo tego faktycznie jeszce nie robilem - mialem czyszczone gazniczki, regulowane ale synchro nei robilem moze to cos pomoze - zminimalizuje ten efekt. No i jak bede w serwisie to sie zapytam co oni o tym mysla.

 

 

pozdro

haryb

[yamamoto]

a ja czegos takiego nie słysze

hym... a myslałes moze o łancuszku rozrządu?

[haryb]

No własnie chciałbym wrócić do tematu poniewąż nie rozwiązałem do dzisiaj tego problemu.

 

W zeszły sezon jednak nei pojechałem na synchornizacje gaźników pzrejeżdziłem tak jak było no i po sezonie wyjałem silnik i sparwdziłem napisnacz łancuszka rozrzadu i okazało sie ze jest na koncu regulacji wiec wymieniłem łancuszek na nowy pzry okazji wyregulowałem zawory chodz tylko jeden byl troszeczke za lużnya tak ok reszta . Poskładałem szystko do kupy gaźników nie ruszałem i synchor jeszcze nic nie robiłem - łudziłęm sie ze to ten łancuszek rozrzadu tak grechotal w momencie mocnego odkrecenia manetki n niskich do wysokich obrotów na obciażeniu.

 

Ale co sie okazalo w weekend prwszy raz wyjechałem w tym roku i cały czas tak samo ten dźwięk sie ujawnia. Dodam ze cały sezon jak i teraz jeżdze tylko i wyłacznie na dobrym paliwie - BP .

 

I już sam nie wiem co jest grane - da sie z tym jezdzić ale jest to denerwujace - najbardziej jak sie wjedzie wmiasto i jest duzo takich momentów zwalaniania - pzryspieszenia itd wowczas nei moge wykorzystywac elastyczności silnika tylko redukowac bieg nizej zeby nie bylo pzry odkreceniu manetki tego grrrrrr.

 

Juz takze myslałem ze skrzynia la ejka miałem na stole silnik to otworzyłem miske olejowa spod której widać cała skrzynie i eni ma żadnych tam opiłek, pozałaczałrem kazdy bieg i patrzyłem czy cos może chaczy stuka ale wszyskto ładniutko wchodzi.

 

Napewno teraz zrobie te gaźniki czyli obowiązkowo synchronizacja - tak sie łudze że to może byc cos z tym ze własnie gaźniki sa rozregulowane - rozsynchronizowane i jeden - dwa ciagna a reszt ano opóżnia i silnik sie juz nie wyrabia?!

 

Bo jesli zrobie gaźniki i bedzie to samo no to co mi pozostaje?

łancuszek zdawczy, łancuszek napedu pompy oleju? Tylko czy wowczas jesli by było one wyciagniete nie bylo by ich słychac na wolnych obrotach? a ja moje nawet skrecic obroty na 500 obr i nei słychac stukow charakterystycznych na wyciagniety łancuszek zdawczy.

 

Juz takze zacząłem sie zastanawiac czy cos z sprzęgłem poneiważ wiem ze w modelu xj600 jest fabrycznei blad "głosniego sprzęgła" tylko że tam to wystepuje na luzie na wolnych obrotach a nie tak jak ja mam po obciążeniem, no i pozatym spzregiełko super chodzi załacznia biegi bez problemu i zadncyh zgrzytów.

 

Kardan? też raczej nie bo jak by cos bylo nei tak z nim to myśle ze caly czas by tam cos stukalo a nie tylko jak odkrece mocniej manete z niskich?!

 

Co byscie radzilli? Co w pierwszej kolejności mam sparwdzic, zrobic? Może jakis sposób zeby zawęzic poszukiiwania?

 

 

pzodro

haryb