Storm007 Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 ja bym potrzebował alternator, bo prądnica mi daje tylko 65W więc w nocy w lesie nic nie widać.. ale z czasem sobie kupie wózek i pare dupereli.. Bez dyrastycznych przerobek nie zamienisz pradnicy na alternator. Latwiej zalozyc pradnice od malucha - mniej roboty i nie niszczysz bloku silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 14 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 Nom, możesz się czuć rarytasem..:wink: podziwiam.. i chyba jeszcze jeszcze jesteś tutaj najmłodszą mechaniczką na forum.. myślałem że łatwo zmienia się alternator zamiast prądnicy.. będą chyba komplikacje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 z tym "mechanikiem" to bez jaj. caly czas sie ucze, ale tak sie nie moge nazwac. marek mam "inny" warsztat opanowany bardzo dobrze :biggrin: MOCu wszystko wiedzacy :biggrin: ty zdaje sie wiesz co mam na mysli? :wink: Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 (edytowane) Ja bym z nim takich niedomówień nie ryzykował... :wink: :biggrin: Edytowane 14 Czerwca 2006 przez wieczny student Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 14 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 Gosia, a jakim motorem jeżdzisz? byłaś na Junaku w Szczecinie? dzisiaj chyba skrzynie wyjme jak dostane weny i wam powiem co i jak.. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 luknij do profilu- ..w szczecinie :wink: to dla mnie 2 koniec polski. janek tez sie przewinal nam przez rece. Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 14 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 acha, no to miło..:wink: chciałem teraz skrzynie wyjąć ale jej szybko nie wyjme bo ten złom dużo wazy, i nie mam jak z tyłu go podnieśc.. a próbowałem lewarki itp... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 (edytowane) jak ty chcesz ta skrzynie wyjac niby? musisz dyfer sciagnac. a dupe kaski to i ja podnosze :wink: Edytowane 14 Czerwca 2006 przez wild Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 14 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 no jak dyfer to i koło, a co się z tym wziąże, trzeba podnieść motor.. jak podniesiesz motor na 5s to moge Cię nosić do końca życia..:wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 (edytowane) no jak dyfer to i koło, a co się z tym wziąże, trzeba podnieść motor.. jak podniesiesz motor na 5s to moge Cię nosić do końca życia.. Po co motor chcesz podnosic ? Stawiasz na centralnym i wyciagasz kolo - powinno wyjsc tak na styk - zaleznie od opony (ewentualnie mozesz pod centralny podlozyc jakas deske i wtedy postawic lub tez stanac gdzies nad przepascia - pomyslow jest wiele). Przod przewaza i dupa stoi w powietrzu, wiec w czym problem ? Na zdjeciach widac ze skrzynie masz uralowska, krotka wiec problemu z wyciagnieciem nie powinno byc.Troche checi i zapalu, a mniej teoretyzowania. Edytowane 14 Czerwca 2006 przez ural_zgora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 14 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 No jak by tak można to bym zrobił..:] tak mnie ten motor zdenerwował że go już nie będe robił, i już nigdy więcej RUSKÓW!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 bo na rusa trzeba miec sile psychiczna i fizyczna :wink: na klocek i jada nasi.. Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 Natura wyselekcjonuje najtwardszych zawodników :biggrin: . Na upartego sam bym skrzynię z mojego Urala wyjął. Najpierw zdejmujesz koło, potem dyfer, potem możesz silnik w ramie przesunąć do przodu, zdejmujesz gumę z przegubu, trzy nakrętki i jedna śrubka i skrzynia wyjęta. Uważaj na tę laskę od sprzęgła coby nie pogiąć. Fsjo. A że się przy tym natyrasz, napicisz, ubrudzisz, naprzeklinasz... To już jest inna, właściwa strona medalu :wink: . Ino twardzi jeżdża ruskami :biggrin: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 14 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 bez kitu, naprawa rusków to nie dla mnie.. chyba ze bym miał jakieś pożądne klucze i miejsce.. a mam być mechanikiem z zawodu.. spoooko:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.