Majsters51 Opublikowano 14 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2006 znam takie przygody do miłych nie naleza :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gurufarmi Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 no wlasnie... moze zaworek się zaciął... te nieoryginalne sa taki dzikie... albo pływak sie napił i nie mógł pływać ;];] (nie zamknął dopływu).. tez nieraz w simku zapominałem o kraniku ;] ... PO TO jest wlasnie boczna dziurka w gazniku.. tam se cza rurke dopiąć :buttrock: a w rx'ie moge nie zakręcać i luzik :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 hehe :buttrock: zdarz sie no ale mi sie juz nie zdazy (mam podcisnieniowy kranik i nawet nie ma zadnych przlacznikow) ja bym się tak nie cieszył, w skucie też mam podciśnieniowy który zaczął się zacinać przez co spalanie z 5 wzrosło na ponad 6l ale jakimś cudem przy użyciu kompresora rozruszałem membranę i jakoś działa Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Davidson151 Opublikowano 17 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2006 Przeczyściłem gaźnik pływak jes wporządku świeca ma iskre a on nadal nie chce odpalić :buttrock:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Davidson151 Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 I co mam teraz robić ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gandżo Opublikowano 12 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2006 hehe. a mieliście już takie schizy? jak miałem Komara i WSK i czasem budziłem się w nocy z myślą czy zkręciłęm kranik? i nie raz zdarzało się schodzić do garażu w środku nocy i sprawdzać czy kranik jest zakręcony. i zawsze był zakręcony. paranoja. teraz mam Kawę zr550b i nie mam już takich problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BArt_X Opublikowano 12 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2006 hehe. a mieliście już takie schizy? jak miałem Komara i WSK i czasem budziłem się w nocy z myślą czy zkręciłęm kranik? i nie raz zdarzało się schodzić do garażu w środku nocy i sprawdzać czy kranik jest zakręcony. i zawsze był zakręcony. paranoja. teraz mam Kawę zr550b i nie mam już takich problemów. :cool: :cool: :icon_mrgreen: Ja jeszcze nie miałem tego typu koszmarów :icon_mrgreen:.Ostatnio kupiłem nowy kranik do Simsona (s51), stary wywaliłem, bo też mi zalało wydech itp. No i miałem w baku może z 7l, spuściłem wache, kranik przelożyłem, dałem nowy węzyk, sprawdziłem, czy gaźnik jest szczelny, wszystko było ok. Pojeździłem trochę no i pewnego dnia zanim wyruszłem z domu patrzę do baku, ruszam - coś jeszcze jest :wink: Jadę sobie normalnie, słysze, że wachy już nie ma, przełączam na rezerwe i zadowolony, że mam jeszcze 1L (w tamtym kraniku miałem chyba 300 ml bo to kiedyś sprawdzałem, a w książce pisze rezerwa - 1L) jadę sobie już w stronę domu. Przejechałem góra 100m i znowu słysze, że silnik gaśnie. Oglądałem, przechylałem, trochę jechałem, potem znowu, w końcu odkręciłem kranik a tam ani kropli :smile: Na szczęście mnie tata poratował świeżą dawką mieszanki (5L) :biggrin: W tamtym kraniku miałem 2 otworki i 1 wężyk, który był prawie aż do sitka. Skoro wtedy było najwyżej 0,3L, to jak to jest możliwe, że w książce pisze 1L. Gdzie ten wężyk wchodzi? W tej chwili przypuszczam, że go tam w ogóle nie ma :eek: Musze to pooglądac :wink: Kranik taki: http://katalog.motomer.pl/towarimg.php?id=44&big=1Czy inni posiadacze mogą napisać ile mają rezerwy? :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukass102 Opublikowano 12 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2006 (edytowane) W środku sitka jest wężyk i jego długość odpowiada ilości paliwa na rezerwie. Normalnie paliwo przechodzi przez ten wężyk, a jak jego poziom będzie poniżej to przełanczając na rezerwe odblokujemy 2-gą dziurkę w kraniku poza wężykiem przez którą paliwo leci na rezerwie. Mi rezerwy starczy na 30-40km, kranik mam oryginalny. Edytowane 12 Grudnia 2006 przez Lukass102 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin17Tbg Opublikowano 13 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2006 I co mam teraz robić ?? Sprzedaj mi Simsona za 200 zł :notworthy: Może całe paliwo Ci wyciekło :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernik17 Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 moim zdaniem porostu jest za duzy poziom na plywakach i moglo zalac skrzynie korbową . Ale nie jestem pewniem . pozdrooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukass102 Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Jak jest za duży poziom w gaźniku, to paliwo ucieka wężykiem spustowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kunin Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Ernik poryłęś mi główkę boshe :icon_mrgreen: :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawik Opublikowano 24 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2006 Ernik poryłęś mi główkę boshe :cool: :clap:on moze miec racje :) U nas w hondach sa calkiem inne gazniki w simkach czesta podaja plywaki jezeli nie zakrecil kranu a plywak sie zdeformowal to skrzynie korbowa moglo zalac - bylo juz o tym na forum . :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.