?? Jaki kask ??

[Z3US]

Jaki kask (taki zamknięty) jest kupić najlepiej, chodzi mi o model i marke, jakiś do 120zł

[Słabek]

hm... widzę, że tak sie przejąłeś tym Twoim Ogarem... tyle tematów stworzyłeś... chyba mocno sie w nim zakochałeś... ja Ci proponuję w dowód Twojej miłości do tego sprzęta kupić sobie kask Valentino Rossi AGV :D to najlepszy wybór... :D :twisted:

[QvEEr]

hm... widzę, że tak sie przejąłeś tym Twoim Ogarem... tyle tematów stworzyłeś... chyba mocno sie w nim zakochałeś... ja Ci proponuję w dowód Twojej miłości do tego sprzęta kupić sobie kask Valentino Rossi AGV :D to najlepszy wybór... :D  :twisted:

 

Mała pomyłka Słabek. On ma Jawke :D

[ukasz]

hm... widzę, że tak sie przejąłeś tym Twoim Ogarem... tyle tematów stworzyłeś... chyba mocno sie w nim zakochałeś... ja Ci proponuję w dowód Twojej miłości do tego sprzęta kupić sobie kask Valentino Rossi AGV :D to najlepszy wybór... :D  :twisted:

 

Jak wiesz gdzie sprzedają takie za 120 zeta to napisz :twisted: :D

[Słabek]

sorki, mój błąd... fkt... to Jawka... ja wcześniej czytałme temat coś tam o ogarze i tak mi sie popieprzyło... ale skoro aż tak Pan Z3US stowrzył tyle tematów o swoim ,,cudeńsku" to pewnie mógłby poświęcić te 500 euro i kupić do niego taki gadżet jak kask Valentino Rossi AGV. a tak serio to nie radzę oszczędzać na kasku. ja kiedyś miałem taki za 70zł i jak pieprznąłem kanara to pękł w trzech miejscach, a przez cały następny tydzień nap**dalał mnie baniak..... lepiej dołożyć i kupić coś w granicach 350 zł lepszego, bo na swojej główce ne warto oszczędzać... jeśli ktoś uważa te słowa za bzdurę to po swoim pierwszym poważnym dzwonie z kasku za 100zł jego główka przypomni mu słowa Słabka i sie opamięta :D po za tym radzę kupować kaski nowe, ze sklepu, a nie używane. Każdy kask nawet bez specjalnej wkładki odpowiednio formuje sie do kształtu głowy... w używanym kasku komfort jazdy znacznie sie zmiejsza, a to wpływa na naszą radość z szaleństw na dwóch kółkach... przez zakupem takiego ,,bzdetu" poniżej 100zł lepiej sie zastanowić i dokładnie to przemyśleć...

[mikun]

nie radzę oszczędzać na kasku. ja kiedyś miałem taki za 70zł i jak pieprznąłem kanara to pękł w trzech miejscach, a przez cały następny tydzień nap**dalał mnie baniak..... lepiej dołożyć i kupić coś w granicach 350 zł lepszego, bo na swojej główce ne warto oszczędzać... jeśli ktoś uważa te słowa za bzdurę to po swoim pierwszym poważnym dzwonie z kasku za 100zł jego główka przypomni mu słowa Słabka i sie opamięta :D po za tym radzę kupować kaski nowe, ze sklepu, a nie używane. Każdy kask nawet bez specjalnej wkładki odpowiednio formuje sie do kształtu głowy... w używanym kasku komfort jazdy znacznie sie zmiejsza, a to wpływa na naszą radość z szaleństw na dwóch kółkach... przez zakupem takiego ,,bzdetu" poniżej 100zł lepiej sie zastanowić i dokładnie to przemyśleć...

 

8O a ja za swoj kask dalem 30 zl (uzywany od kumpla)

[ukasz]

a ja dałem 20 zeta (używany, razem z motorowerem kupiłem) :D

[Słabek]

no tak. tylko zobaczcie na wytrzymałość takiego kasku... jeśli ktoś jeździ z prędkościami nie przekraczającymi 50 km/h to raczej w takim kasku czuje sie bezpiecznie, ale jak sie ostrzej przydusi to może być nie ciekawie...

[Z3US]

Dlatego niechce kupić jakiegoś dziada, może kupie coś koło 200zł. Aby tylko bezpiecznie i wygodnie :D

[Słabek]

przed wyboraem kasku radzęCi sie dokładnie zapoznać z jego skorupą... może być gdzieś pęknieta.... ale ja dalej doradzałbym Ci zakup nowego kasku :D

[Z3US]

Przecież ja mkupuje nowy kask, nawet choćby po to żeby nie mieć jakiś syfów we włosach po poprzednim właścicielu. :D