Jakie moto na początek - refleksje

[kulka]

I NIE BALES SIE ZE CIE ZRZUCI??? :flesje: :) :flesje: he he he ;)

[rieter]

Pewnie, że sie bałem :flesje: ale nie taki GS straszny... :)

[kulka]

:D :flesje: ;) :) :flesje: :rolleyes:

[fv]

Pewnie, że sie bałem :buttrock: ale nie taki GS straszny... :flesje:

No ja się przestraszyłem GS powiem szczerze. Zrzucić nie zrzuci, ale prowokuje, judzi: odkręć, błagam cię no odkręć... I tak mi szepcze do ucha i tak delikatnie nęci: "Jestem gotowa, no śmiało"... Dobrze, że instruktor siedział ze mną.... :eek:

 

Ale jak ją już zostawiłem, to tak na mnie patrzyła, jakby z wyrzutem: "a taka byłam łatwa, taka cierpliwa"...

 

Boję się tego motocykla :flesje: Poza tym chyba jednak za dużo mocy - bez stłumienia się nie obejdzie, bo glebnąłbym na pierwszym skręcie w prawo przez pasy. No i ta pozycja jak na ścigaczu...

 

BTW: Albo Honda CBF 250 ma twardsze zawieszenie albo Suzi takie miekkie albo mi się zdawało...

[rieter]

I tak mi szepcze do ucha i tak delikatnie nęci: "Jestem gotowa, no śmiało"... Dobrze, że instruktor siedział ze mną.... :buttrock:

A ja już myślałem że coś ze mną nie tak i zaczynam słyszeć głosy!!! :D :notworthy: :buttrock:

 

BTW: Albo Honda CBF 250 ma twardsze zawieszenie albo Suzi takie miekkie albo mi się zdawało...

W sumie nie mam dużego porównania ale też mi się wydaję, że zawieszenie jest dość miekkie. Ale moze wypowiedzą się bardziej doświadczeni...

 

pozdr. :buttrock:

[micza 125]

Ja byłem zafascynowany enduro i polowałem na DR 350, a skończyłem na Bandicie...więc różnie to bywa, postaraj się obejrzeć i zaliczyć rundke jak największą ilością sprzętów i wtedy będziesz mógł coś wybrać

[adamejro]

polecam suzuki gsx 400 e lub gs 500 jesili masz już jakieś obycie z motorami to te 125 i 250 szybko sie znudza.

[Dzulu]

polecam GS... najlepiej

 

http://www.allegro.pl/item109690636_suzuki...wde_warto_.html

 

:wink:

[milosz-RR]

Ja bym Ci spokojnie mogl pojecic XJ 600 S. Moto jest naprawde swietne bardzo przyjemnie sie tym jezdzi mozesz pojezdzic i spokojnie i troszke poszalec mozna. GSek jest zatrzesienie i wszyscy je pojecaja na poczatek, xj tez jest troche ale (moze kwestaia gustu) sa jakby nie bylo ladniejsze. To twoj wybor, na forum tylko wyazamy swoje opinie ale to co wybierzesz bedzie tylko twoim swiadomym wyborem. Pozdro udanych zakupow.

[Koz1ov]

ja na poczatek proponuje 63 konna yamahe rd 350 fz '86. motocykl moze nie nalezy do najnowszych ale kosztuje cos w granicach 3000zl. :icon_razz:

[Shinigami]

No wreszcie jakiś temat w którym moge pisać :crossy:

 

Zdanie zaczne od tego że szukam czegoś na trzeci motor bo już mam Mińska 125 ( wredne bydle ) i Yamahe RD 80 rocznik chyba 84. Pojemność która mnie interere to 250 bo wiem że teraz myśle "będę śmigał ostrożnie" ale oszukuje sam siebie ;] Marka w zasadzie dowolna, typ motoru sportowy albo jak kto woli ścigacz.

Najważniejsze jest to żeby był nieskomplikowany technicznie, mam 17 lat z hakiem i praktyki miałem jedynie na Peugeotach ( samochodach ) gdzie nie trzeba było wyjmować silnika.

 

Spytacie co rozumiem przez prostą konstrukcje ? Odpowiedź brzmi jeden cylinder, dwu lub czterosów choć zdaje sobie sprawe z tego że czwórka ma zawory, i gaźnik nie podciśnieniowy no niby moja RD go ma chyba ale na szczęście nie musiałem go rozbierać.

 

Jeżeli ktoś ma jakieś rady, propozycje itp. dla mnie zamieniam się w słuch bo to że mi zależy na prostym silniku to też kwestja tego co słyszałem o V2 i twin a 4 cylindrowca nie chce bo jak tłoki będę musiał wyjąć to kaplica.

 

Pozdro.