Paliwo

[Lesnik.]

Witam. Mam nadzieję że ten temat nadaje się do tego działu? A więc mam pytanie, ile wydajecie pieniędzy miesięcznie na benzynę? Ja jestem w szoku ile potrafi spalić WSK, a co dopiero np. cross :biggrin: Jeżeli benzynę kupują wam rodzice, to spróbujcie orientacyjnie napisać ile wydają. Za odp. z góry dzięki. Pozdrawiam.

[zysio]

ja wydaje z jakies 100 zl miesiecznie jak dobrze pojdzie to nawet okolo 150:D

[RO]

Nie wiem czy można określić ile co jak spala , ale posiadaczom cross'ów nie zadroszcze. Każdy też jeździ inaczej , styl jazdy , częstotliwość , wątpie , że ta dyskusja pozwoli dojść do jakiegoś konkretnego wniosku. Porównywać też za bardzo nie można.. Nie powiem , bo ciekawi mnie ta kwestia , ale nie pytałem bo po co na zapas sie martwić .. :biggrin:

[karol271990]

Na samą benzyne jestem w stanie wyrwac od 100 do 150 zł, ale i tak jezdze tylko 2 razy w tygodniu na dluzsze trasy bo na wiecej mi nie starcza :biggrin: . Dobre i to :bigrazz:

[nysiel]

Uważam, że paliwo to najmniejszy problem w tym sporcie...:biggrin: Jak bryka chodzi to sama przyjemność tylko lać...(oczywiście nie cieszę sie z cen paliw)

[Lesnik.]

No właśnie. Mi na weekend (pół soboty + prawie cała niedziela) starcza 5 litrów, i to na zasadzie ograniczania się. A przecież to ponad 20 zł! No i jeżdżę WSK-ą! Fakt że piłuję na maksa, ale i tak jestem strasznie zdziwiony. A jeszcze bardziej ojciec. Dlatego baaaaardzo jestem ciekaw ile inni wydają na benzynę. Aż strach pomyśleć co to będzie jak przyjdą wakacje :biggrin: Chyba pozostanie czyszczenie moto, bo na jazdę chociażby ze 3-4 razy w tygodniu wydał bym majątek :flesje: :bigrazz: :wink: :wink:

 

P.S. Nysiel, jak Cię stać, to rzeczywiście przyjemność, ale jak liczysz każdą kropelkę, to jazda traci swój urok.

Edytowane 29 Maja 2006 przez Lesnik.

[Gawron]

Jezdzac raz w tygodniu w weekend (trasa szlakami, tor itp) miesiecznie koszt paliwa to ok 220zł do tego jeszcze koszty oleju no i wiadomo całej eksploatacji. Dlatego nie jezdze czesciej :-/

Edytowane 29 Maja 2006 przez Gawron

[zielorz]

1 - 2 treningi w tygodniu to jest maks 3 dychy na tydzien za paliwo :biggrin: chyba ze jedziemy w las to wtedy schodzi przynajmniej bak. CZyli srednio 120 - 150 zl na miecha. Ale jak ktos napisal paliwo to najmniejszy problem. Wiekszy to chociazby olej (duzo jazdy to 3 - 4 litry na miecha + filterek) i inne rzeczy jak opony i naped.

 

pozdro

[lon_91]

policz... mi motor spala 4l na 100KM 4 litry = około 16zł benzyne leje co 2/3 czyli tak mniejwiecej 140/220zł

zalezy jaki miesiac i czy cos sie zapsuje w moto czy nie:]

[xkarlx]

a moze ktos sie wypowie kto ma jakiegos wyczyna 125? jezdzac w wekendy tylko

 

p.s. takei male pytanko nei na temat co wiecej spala 250 czy 125 mowa o crossach?

[PomyK]

Ja mam Yamahe YZ 125 wcześniej miałem Honde Cr 125 .

 

A z paliwem to tak 3 razy w tygodniu po 1,5 H.A na 1,5H spali z 5l(jeszcze zależy od stylu jazdy).To masz na cały tydzień 15 litrów czyli 65zł na tydzień czyli miech ma 4tyg to 65zł X 4 to masz około 250zł na miesiąc :/

[karol271990]

a moze ktos sie wypowie kto ma jakiegos wyczyna 125? jezdzac w wekendy tylko

 

p.s. takei male pytanko nei na temat co wiecej spala 250 czy 125 mowa o crossach?

 

Chyba oczywiste, że im wieksza pojemnosc tym motocykl wiecej spali chyba, że mówimy o 125 2t i 250 4t. Im wieksza pojemnosc tym większe spalanie(prawie zawsze zależy też od stylu jazdy).

Edytowane 29 Maja 2006 przez karol271990

[Moto_boY]

a moze ktos sie wypowie kto ma jakiegos wyczyna 125? jezdzac w wekendy tylko

 

p.s. takei male pytanko nei na temat co wiecej spala 250 czy 125 mowa o crossach?

ja jezdze tylko w weekendy.Jak dla mnie 5 l starczy na "dzien "jazdy.Tzn. Zalezy tez czy w trase ,czy na torze.Wiadomo na torze szybciej sie zmeczysz :biggrin: ,a w trase to lecisz... i lejesz...

Jak bedziesz 125 krecic caly czas to spali wiecej niz srednio katujac 250.Ale jak przykatujesz 250 to zassac potrafi ladnie.Pozdrawiam :wink:

Ps. Jezdzijcie ostroznie, bo ostatnio moj kumpel polamal dwie rece i lekki wstrzas mozgu... :bigrazz:

[pysiak]

boe nie wiedziałem ze takie sumy na paliwo idą <wow> mam szczęście ze tata ma między innymi stacje benzynową ;]

[Lesnik.]

Ale jak ktos napisal paliwo to najmniejszy problem. Wiekszy to chociazby olej (duzo jazdy to 3 - 4 litry na miecha + filterek) i inne rzeczy jak opony i naped.

Skoro dla Ciebie paliwo to nie problem, to tylko pozazdrościć! Ja takich wielkich kosztów eksploatacyjnych nie mam (chociaż ciągłe naprawy też dają się we znaki), i być może dlatego paliwo jest dla mnie takim szokiem. Ale 250zł na miesiąc?! :bigrazz: :wink: :biggrin: