Skocz do zawartości

jazda po polu i przygoda z rolnikiem


Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś ani wy się nie popisaliście ani rolnik. Powinniście go na buty wziąć to by zrozumiał co znaczy zaczynanie z endurowcami, albo on powinien Was zakopac na tym polu to byscie w nastepnym zyciu pamietali, ze to faktycznie teren prywatny.

 

Prawda jest taka, ze jezeli nie ma przymusu lepiej nie latac po polach. Cholera wie co takiemu człowiekowi do łba przyjdzie i czy czasem nie jest pierdzielnięty. Ja na nieznajomym terenie unikam jazdy przełajem i kieruje się gdzie mnie drogi i ścieżki poniosą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa.. juz widze jacy wy byscie byli twardzi w takiej sytuacji :biggrin:

ale nast. razem nie bede juz taki milusi cieplusi.. nast. razem nie zatrzymam moto i tyle. bo teraz widzialem ze typ jedzie i chcialem z nim pogadac, nie wiedzialem ze ma taaaaaaaaaaakiego wkurwa.. nauczka i tyle

 

i nie zgrywajcie takich twardzieli (poza Strzalkiem :icon_razz: ) bo kazdy w gebie mocny

 

nie po prostu może ty taki nerwowy nie jesteś :D, bo ja nie wiem czy bym sie dał po łbie okładac

 

Pozdro

Przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie po prostu może ty taki nerwowy nie jesteś :bigrazz: , bo ja nie wiem czy bym sie dał po łbie okładac

 

Pozdro

Przem

 

nie po lbie tylko po kasku :biggrin:

ja mu pozwolilem - niech sobie napier..la, kask wszystko wytrzyma.. ciekaw jestem w jakim stanie jest jego reka :icon_razz:

a co do bojek - to z ciołkami sie nie zadaje :clap:

tak jak pisalem.. nast razem prawa reka -> ruch nadgarstka w dol, lewa reka wysoko uniesiona w strone goniacego z wysunietym srodkowym palcem :D (o ile takie pokazywanki sa mozliwe w terenie :) )

tylko przed wyjazdem trzeba sobie tablice umazac blotem (o ile ktos takowa ma), coby jakis ciul nie spisal numerow...

 

btw. cos mi sie zdaje ze wiecej szkody by mu policja zrobila jakbysmy my po nia zadzwonili i powiedzieli ze nas zaatakowal piesciami i ukradl kluczyki :icon_razz:

ale czort i 2 ruskie czolgi mu w dupe

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja rometem policji ucieklen na polach a wy 2 enduro sie zatrzymaliscie?

 

wniosek: kup rometa albo wsk- zawsze odpaloisz bez kluczykow...

 

mam rometa :biggrin:

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i trzeba bylo nim jechac...a niebylo by tej histori bo niewjechalbys na ole, bo by sie zawiesil....:biggrin:

 

 

 

 

a tak apropo kiedys jak bylem na kukurydzy wska to rolnik nas z wiatrowka ganial, ale okazalo sie ze znajomy mojej baci to byl.....heh

Edytowane przez Bartos_SzPaQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak miec FULL CROSSA ! Zadnych kluczykow, tablic, nic nie da sie wyciagnac ani spisac. Ja nigdy sie nie zatrzymuje przed jakimis zulami lub rolnikami, omijam takich szerokim lukiem. Nie wiadomo co takiemu wiesniakowi strzeli do glowy, chwyci za jakie widly czy siekiere i bedzie kiepsko !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie jak ja widze ta sytuacje? Stawiajac sie w sytuacji rolnika mial racje, ze sie wqrwil. Moim zdaniem przegial z zabieraniem kluczykow i wyzywaniem. Ale ludzie, pobic chłopa na własnym polu tylko dlatego, ze sie wqrzyl ze jeździcie i wedlug niego "ryjecie" to pole to chyba nie bardzo. Jakby mi ktos po moim podworku jezdzil tez bym sie zdenerwował, nie reagował bym moze tak ostro, ale wybaczcie. On z tego zyje, dla niego to ogromnie wazne. Weźcie to pod uwage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rolnik musiał już mieć troche przejść. Tak więc ktoś inny już zapracował na nienajlepszą opinie dla jednośladów. Czy myślicie, że taka złość bierze sie z powietrza.

Tak więc warto się zastanowić co robimy, bo inni to odczują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa sytuacja - Nie zatrzymuj sie nigdy i tyle , Jak widzisz ze cie ktos goni lub zatrzymuje to zawsze fifa. I my tu opracowalismy nawet taki plan z chlopakami :

 

Problem :Goni nas policja.

Rozwiązanie: rozproszenie każdy w inną strone żeby ich zmylić.

 

Problem : Goni nas jakiś bliżej nie określony cieć.

Rozwiązanie : Trzymamy się razem i spier...my.

 

W razie załapania któregoś z nas przez policje - nikt nikogo nie zna.

W razie złapania jakims cudem jednego z nas przez bliżej nie określonego ciecia. - wszyscy sie zatrzymują i cieć musi sie martwoc o siebie :biggrin:

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...