Riki M Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Racja,dobre forum-polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Kiedyś już trafiłem na tamto forum i napewno będę zagladał, ale chodziło mi o to że Drag jest przeważnie traktowany jako cruiser na start, a nie docelowa maszyna. Może w przypadku 1100cm jest trochę inaczej , ale 650cm mało kto trzyma dłużej niż dwa sezony. Potem ludzie kupują coraz wieksze krążowniki, aż do kredensów zwanych Goldwingami włącznie. Obserwuję to na przykładzie klubu motocyklowego w sąsiednim mieście gdzie jest straszny wyścig o coraz większe i coraz droższe motocykle. Kolega który dwa lata temu kupił sobie Draga 650, teraz ma Venture. Podobno mały Drag nie pasował do wypasionych maszyn klubowych. Panuje tam straszne " parcie na szkło". Niektórzy wchodzą w poważne kredyty , aby jeździć Harleyem, lub Suzuki 1800. Ciekawe czy te zjawisko jest powszechne w klubach " z barwami "? Między innymi przez takie niezdrowe współzawodnictwo nie wstapiłem w szeregi owego klubu. Jak na razie dobrze mi się jeździ Dragiem i nigdzie się aż tak nie śpieszę , aby moje moto musiało mieć pojemność 1800cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazzi Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 Kiedyś już trafiłem na tamto forum i napewno będę zagladał, ale chodziło mi o to że Drag jest przeważnie traktowany jako cruiser na start, a nie docelowa maszyna. Może w przypadku 1100cm jest trochę inaczej , ale 650cm mało kto trzyma dłużej niż dwa sezony. Potem ludzie kupują coraz wieksze krążowniki, aż do kredensów zwanych Goldwingami włącznie. Obserwuję to na przykładzie klubu motocyklowego w sąsiednim mieście gdzie jest straszny wyścig o coraz większe i coraz droższe motocykle. Kolega który dwa lata temu kupił sobie Draga 650, teraz ma Venture. Podobno mały Drag nie pasował do wypasionych maszyn klubowych. Panuje tam straszne " parcie na szkło". Niektórzy wchodzą w poważne kredyty , aby jeździć Harleyem, lub Suzuki 1800. Ciekawe czy te zjawisko jest powszechne w klubach " z barwami "? Między innymi przez takie niezdrowe współzawodnictwo nie wstapiłem w szeregi owego klubu. Jak na razie dobrze mi się jeździ Dragiem i nigdzie się aż tak nie śpieszę , aby moje moto musiało mieć pojemność 1800cm. dlatego trzeba od razu kupic 1100 :biggrin: motocykli jest wiele typow i ludzie szukaja tego swojego czesto bladzac i zmieniaja bo to nie to czego oczekiwal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Miałem taki apetyt, ale i tak szczęście że jakoś uzbierałem{ kase} na 650cm. Niestety 1100cm były droższe o jakieś 4000zł. Niby nie dużo , ale mając do wyboru laleczkę 650siątkę , albo być może za rok 1100, wolałem przysłowiowego wróbla w garści. Wiecie jak to jest mając żonę i dwójkę dzieci odłozyć 20 000zł na motor. Przecież można było za te pieniadze zrobić kapitalny remont łazienki, lub ocieplenie domu, albo kupić nowe meble do kuchni , itp, itp,. Wolałem zatem nie ryzykować czekania roku. Co innego teraz. Wystarczy mieć odłożone parę tysiaków na dokładkę, a to już tak nie boli{żonę}. Jednak lata mijają, a ja dalej jeżdżę Dragiem i mimo iż mam na dorzutkę to po prostu nie wiem co mam wybrać, więc tak zwany "pat". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazzi Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Jak jestes zadowolony, nie brakuje ci mocy i to twoj klimat to wydaj kase na paliwo :biggrin: Za kase ktora wsadzisz w zamiane moto objedziesz cala europe :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Porter i o to właśnie chodzi, nie co się będzie ludziom podobało, ale co Tobie pasi... Drag od dawna "za mną chodził"..aż wychodził..nie wychodziłem poza 650 ccm przez dłuższy czas..od dwóch sezonów 1100 w classic'u..owszem, czasem brakuje mocy, gdy trzeba gonić kumpli na autostradzie, bo 160 km/h, to już mocne żyłowanie sprzętu, ale to oni w sumie przystosowują sie do mnie, nie ja do nich, hehe... :biggrin: ...lać paliwo i śmigać... PS...mała dygresja...po co jeździć na ssaniu, nie lepiej zaczekać, aż silnik się nagrzeje ? Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 (edytowane) Porter to ja będę zaprzeczniem Twojej teorii, dla mnie Drag jest sprzętem docelowym, a to dlatego, że: - każdy większy sprzęt byłby już dla mnie za ciężki do manewrowania parkingowego - Draga mam na tyle indywidualnie zrobionego, że nie obawiam się o spotkanie z "bliźniakiem" - spokojnie mi wystarcza mocy i prędkości - nie mam parcia na szkło Poza tym Dragi mają swój urok, którego brakuje mi w nowszych modelach cruiserów. Edytowane 2 Czerwca 2010 przez shipp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeżyk Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Różne są powody, dla których zmieniamy motocykle. Dla jednych będzie to powód ambicjonalny Dla drugich ciekawość A dla następnych .........skoro inne rzeczy trudno zmienić w swoim życiu, to przynajmniej pozmieniam motocykle :) itp..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 5 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2010 Większość tu odpisujących posiada 1100cm , z tego co widzę , więc jesteście w dużo lepszej sytuacji. Ciekawi mnie czy są tu wieloletni posiadacze 650cm? Co do wydania pieniędzy przeznaczonych na dorzutkę do nowego moto, na paliwo, to się chyba nie uda. Mój Drag pali w przedziale 4-5 L/100km. więc musiałbym jeźdźić dzień w dzień żeby całą kasę przepalić, a niestey praca , dom , zona , dzieci nie pozwolą na to. Robię średnio 5000km, na sezon. Widzę że u nas robi sie cudowna pogoda na najbliższe kilka dni, a wszczególności na wekend, to pośmigam. Wczoraj byłem w Berlinie, to sie napatrzyłem. Istny kolorowy-motocyklowy zawrót głowy. Aż serce rośnie. Bardzo dużo dziewczyn na 2oo. A pod Louisem to normalnie mały zlot. Dzisiaj moto na błysk , a jutro w trasę. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 . Wczoraj byłem w Berlinie, to sie napatrzyłem. Istny kolorowy-motocyklowy zawrót głowy. Aż serce rośnie. Bardzo dużo dziewczyn na 2oo. A pod Louisem to normalnie mały zlot. Dzisiaj moto na błysk , a jutro w trasę. Pozdr. To nastepnym razem daj znac jak bedziesz w Brlinie (jesli bedziesz mial ochote oczywiscie). Wczoraj byly dwie imprezy motocyklowe (parady itp.), ale je olalem i pojechalem za miasto - :crossy: . A 650 mialem jeden sezon. I wiem ze obecne moto nie jest ostatnie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 8 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 Dzieki za zaproszenie , ale w Berlinie przeważnie bywam słuzbowo i mam mało czasu na prywatę. W dodatku jadę tam samochodem , a nie motorem, więc i klimatu nie ma. Jak tylko mam chwilke to wpadam do Polo i Louisa na Holzhauserstrasse, cos tam dokupić i popatrzyć na nowości. Można czasem trafić na poważne przeceny. Własnie podczas ostatniego pobytu w Louisie kupiłem spodnie skórzane dla syna {175cm wzrostu } z mocnej skóry za 56euro. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 To fakt dorwales niezla okazje :clap: . Normalnie ceny sa od 100 za byle jakie w gore :banghead: To fakt dorwales niezla okazje :clap: . Normalnie ceny sa od 100 za byle jakie w gore :banghead: A ostatnio znalazlem komplet kufrow plastikowych pasowaly by do 1100? Czy lepiej pozostac przy skorce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazzi Opublikowano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 (edytowane) drag star jest na tyle wdzieczna maszyna ze mozna z niej zrobic solowke, w miare pakownego turystyka i oblozyc plastikami chociaz wiekszosc preferuje skore. Zobacz fajna szybe z systemem audio i do tego plastikowe kufry i jest miodzio w trasie http://www.tsukayu.com/spanish/DetachableF..._Daytona09.html a to nasz plastik z forum drag stara :biggrin: http://yamaha-dragstar.pl/download.php?id=2833 Edytowane 13 Czerwca 2010 przez fazzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 No super te rzeczy bardziej preferowal bym jednak plastik. Po ostatnim doswiadczeniu na Elefancie uwazam ze jest bardziej odporny na warunki pogodowe. Wszystkie rzeczy skurzane czyscilem okolo miesiaca z soli.A cale moto zajelo mi 3 miechy.Jeszcze rozgladam sie za chakiem i przyczepka, jak bys znalazl jakis namiar to podrzuc linka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 A ostatnio znalazlem komplet kufrow plastikowych pasowaly by do 1100? Czy lepiej pozostac przy skorce? Kufry aluminiowe na DS wyglädajä tak :http://img26.imageshack.us/gal.php?g=fotydominika054.jpg -ale nigdy nie byly czyszczone tak, jak i motocykl. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.