Prałat Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Odnośnie wzrostu contra wymiary moto nie zgodzę się do końca z Wami. Dp Juszy brkuje mi 10 centów, a jeżdżę Wildem i powiem Wam, że jeszcze nie jeździłem tak wygodnie. Może nieco pochylony jeste w czasie jazdy, ale nie sprawia mi to żadnego problemu. Nawet nie myślałem o innej kierownicy czy riserach. Na Dragu też się czułem dobrze pod względem wymiarów. Także NIE wypowiadajcie się za nas :biggrin: bo możecie jedynie się domyślać :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maro Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Wiem o gumowej elastycznej opasce, którą zakłada się na manetkę, Ja nie wiem? Domyślam się, ale napisz dokładniej co, gdzie za ile.Mam podobne dolegliwości. W czasie jazdy wykonuję ćwiczenia, co jakiś czas zginając i prostując palce.Drętwienie o tyle jest niebezpieczne, że brakuje precyzji w używaniu klamki hamulca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 (edytowane) Widzisz, Jusza, u Ciebie cierpnięcie dłoni, u mnie z kolei ból po długiej trasie w lewym ramieniu, u paru innych znanych mi osób (jestem i ja i oni trochę niżsi od Ciebie) jeszcze jakieś tam "przeciągnięcia" i nienaturalności... Właśnie to spowodowało moje pytanie. W moim przypadku to podniesienie kierownicy (i zbliżenie jej do mnie) dało efekt "jak ręką odjął". Potwierdzam to, co piszesz, że nie potrzeba wielkiej siły, żeby utrzymać rączkę gazu w jej położeniu, jednak nigdy nie praktykowałem jazdy w sposób przez Ciebie opisany: zawsze dwa palce mam na dżwigni hamulca, nawet na prostej drodze przelotowej. Ot, nawyk z dziedziny "dmuchaj na zimne".Monsignore ;) , ja się za nikogo nie wypowiadam. Pytam. Dodaj jeszcze, jakim Drag Starem jeździłeś, a przyczynisz się do postępu ludzkości. :D Edytowane 28 Grudnia 2006 przez x. Maślak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Czcigodny, ja to z żartem trochę napisałem a nie z pretensjami, ale jeździłem na XVS 1100 Classic i Custome. I rozdrażnie Was nieco he he - szczególnie Custom jakiś taki mały "się wydawał się mi" :D Niedogodności z jazdy jeszcze nie czuję, bo to może przywilej wieku (znowu dogryzam, a tyle sobie obiecywałem). Kolega natomiast odrobinę lichszej postury rzeczywiście na Dragu jeździł w pozycji, jak niektórzy na Warriorze czy VRODZIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusza Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Maro... Ponieważ Wielebni nie są zainteresowani niesieniem pomocy bliźniemu w potrzebie i czynią sobie retoryczne przechadzki, pozwól że bardziej me-rytorycznie (jakże ja kocham, wręcz lubieżnie zabawy słowem) rzeknę: w sprawie onej gumowej opaski "zagadaj" do Kubo (GG: 5214140). U niego to widziełem i przymierzałem się, ale nie znając skuteczności onej gumowej, nie zdecydowałem się na kupno - cena ok. 60-80 złotych - tak ją pamiętam - odstraszyła mnie.Wielebni... Dłonie nam grabieją na kierownicach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Profesorze! "Grabieją"? - więc od zimna! Tak poważniej, to ta opaska wspomniana przez Ciebie nie jest złym wynalazkiem. Używałem tego krótko na FJR kolegi. Muszę przyznać, że na początku dziwnie się człowiek przestawia na zupełnie inną pracującą grupę mięśni, ale potem już swobodniej przerzuca z jednej na drugą. Tylko czy Wam to pomoże? Bo jeśli to nie zmęczenie napięciowe a uciskowe? Czy leci z nami lekarz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusza Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Lekarz??? By się przydał tu wibroakustyk. Bo to drgania - moim widzeniem - są przyczyną, choć z pewnością napięcie mięśni temu sprzyja. Przecież nie drętwieje lewa ręka, co leniwie odpoczywa...Niech mnie teraz wszyscy motocykliści świata ukamieniują - możeby tak przenieść "gaz" pod... prawą nogę???Jestem gotów... Kamienie w ruch!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Jusza, pomysł jak niektóre inne. W pewnych wypadkach może być wszakże trudno z ruszaniem z miejsca.Drgania w porównaniu z Wild Starem nasze... rowerki mają nieduże, bo w zakończeniach kierownicy Japońce założyły nam ciężarki :) , których im poskąpiły. Ale, ale... takie drgania ponoć masuja to i owo, i stymulują krwiobieg, więc jestem coraz bardziej zmieszany co do Twojego i kolegi Maro przypadku. Może Wam Prałat przepisze jako receptę przesiadkę na Road/Wild Stara :) :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusza Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Przypadek juszy&Maro... mówisz. I nie rozumiesz takiego przypadku. Toż to proste i oczywiste - ręka drętwieje. Co innego lewe ramię. To już trudniej zrozumieć. No jak może boleć lewe ramię??? Nie, to niepojęte. Mnie lewe ramię nie boli...Tu przypomina mi się jedno z powiedzeń Karela Capka (południowy "kolega" S.J.Leca). Nosi ono tytuł "Gołębiarz" i brzmi: "Nie rozumiem jak można być królikarzem"...Spoglądam w okno i mnie korci. Zero stopni ale słońce zaprasza. Idę!!! Niech mi to i owo zdrętwieje.Życząc empatyczności proszę o pozwolenie oddalenia się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Josh Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Witajcie!!! :) ;) ;) Cześć x.Maślak Napiszę i ja swoje 3 gr do ostatnio prowadzonej dyskusji. Dwa ostatnie sezony przejechałem V-Starem 1100 Classic. Przez 1-szy sezon szukałem miejsca za kierą, gdyż mimo 185 cm, 90 kg i w miarę proporcionalnej budowy ciała, miałem mocno wyciągnięte ręce, prawie wyprostowone, i bardzo szybko czułem ból w łokciach. W minionym sezonie zafundowałem sobie risery, wysokie na ok. 10 cm, lekko przekrzywione do kierowcy, cofające kierownicę o 4-5 cm, dodałem oparcie kierowcy i.... rewelacja... bóle w łokciach minęly. Uzyskałem pozycję bardziej wyprostowaną, wygodną, faktycznie "siedzę w siodle". Dodam, że długość oryginalnych przewodów hamulcowych okazała się wystarczająca (na styk). Inna sprawa, że rozglądam się za przewodami w oplocie stalowym, to i tak wymienię. Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze obrotomierza, nie umię bez tego ustrojstwa jeżdzić, znowu kasa, trzeba będzie dokupić. W tym miejscu wychodzi kolejna zaleta Virówki, którą ujeżdzałem wcześniej.Ja także czuję pewien ból w prawej dłoni, ale nie ma dymu bez ognia. Tak musi być. Zastanawiam się nam wymianą manetek na produkty firmy Kuryakyn + dokręcany Thtottle Boss do prawej manetki - jak to po polsku nazwać; występ, pazur, pomagający w operowaniu manetką (zamiennik plastykowej opaski).Ale się rozpisalem. Pora kończyć. Pozdrawiam wszystkich motonitów, przed nami Nowy Rok, nowy sezon, więc tyle wyjazdów co i powrotów nam wszystkim życzę. Juzek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Ale Panowie, po co ta jalowa dyskusyja ???Wszak te motocykle MUSZA drgac i wprawiac ze to i owo dretwieje, inaczej nie nazywaly by sie cruiserami, prawda ?I jak jeszcze ktos mi podpowie jak sie zamieszcza filmik w necie, to pokaze Wam jak ja jezdze i wygladam na Dragu. :crossy: :clap: Co do takich nakladek na manetki, to jest ich cala masa na amerykanskim ebayu. :buttrock: Wielebni :wink: Josh :notworthy: Jusza :notworthy: Maro :notworthy: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusza Opublikowano 2 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2007 Więc kontynuuję... Ale tu - jak je kocham - daruję sobie słowa... http://lineage2.bo.pl/mikolaje.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kris_o_poranku Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Pogoda nam dopisuje więc wczoraj wpadłem na pomysł zabrania mojego Draga na krótka wycieczkę po okolicy a tu ..... pyr, pyr, pyr i nic. Po kilkunastu próbach akumulator padł. Moto stało w garażu nie odpalane od początku grudnia fakt, więc mogłem sie spodziewać problemów. Postanowiłem go uruchomić na pych a tu niespodzianka. NA luzie i owszem dało sie go pchnąć ale na biegu z wciśniętym sprzęgłem ni cholery. NAwet z górki na dwójce z wciśniętym sprzęgłem nie chciał się stoczyć. Jakby miał smołe zamiast oleju. W końcu opadłem z sił. No gdzie ja facet po zawale będę biegał w środku zimy po wsi pchając motor. Pomyślą że idiota jakiś, odpuściłem.Muszę go uruchomić konwencjonalnie i poczekac aż olej w silniku i skrzyni sie rozgrzejePomyślałem żeby go odpalić z prostownika ale kiedyś słyszałem że prostownik diabli wezmą ?A może spróbować podpiąc się kablami do akumulatora samochodowego ? Co wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dymsha Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Ładuj akumulator i pal normalnie. Mi się na pych Virażki też nigdy nie udalo odpalić, mimo że jest lżejsza od Draga. Z Dragiem jeszcze nie miałem potrzeby próbować... Mrozów nie ma, więc olej nie mógł Ci nie wiadomo jak zgęstnieć , co to musiałbyś mieć za olej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xedos1 Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Możesz go podpiąć też pod prostownik i odpalić, niby jest to nie zalecane, ale raz można ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.