zwierzak Opublikowano 6 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2003 Tak jak w temacie.Czy po kupnie używanego motorka najpierw mam sie udać do urzędu skarbowego czy do wydziału komunikacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaBory Opublikowano 6 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2003 Wydaje mi się że najpierw wydział komunikacji, ale nie dam urwać głowy.Pozdrawiam - MaBory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris123 Opublikowano 7 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2003 Oczywiście że US pierwszy. Musisz zapłacić podatek od wzbogacenia sie - bogaczu. :lol: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jenes Opublikowano 7 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2003 US najpierw w 100% :) , jak by ci najpierw zarejestrowali, to kto by chodził do US, żeby go jeszcze tam skubali z kasy :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 7 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2003 NIE PRAWDA !!! Nie ma to najmniejszego znaczenia gdzie najpier Na zgłoszenie do US masz 14 dni a do wydziału komunikacji 30 dni. Wiec jak chcesz sobie przejestrować wpierw to idziesz do UK i rejestrujesz (ja tak zrobiłem), a potem idzesz do US (tam to już posłałem swoją dziewczynę). Lub robisz na odwrót wpierw do US potem UK Kolejność dowolna PS. Panowie, nie piszcze pierół jak niewiecie. W US gó..o ich obchodzi czy zarejetrowaliście pojazd, tak samo w UK gó..o ich obchodzi czy zapłaciliście podatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris123 Opublikowano 8 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 Może tak jest obecnie ,że nie ma to znaczenia lecz kiedyś kolego miałem taką sytuacje ,że musieliśmy z kumplem gnać z UK do US ,a potem ponownie do UK bo kobieta w okienku nie chciała nam samochodu przerejestrować bo na umowie nie było stempla z US. Fakt to było kilka lat temu. W związu z tym ja z przyzwyczajenia najpierw US potem UK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 8 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 Mnie też się pytaław UK o stempel z US (rok temu), to jej powiedziałem, że nie ma. Na tym się skończyło. Nie powino to mieć dla nich znaczenia, bo oryginał umowu k-s dostajesz z powrotem i możesz robić z nim co chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris123 Opublikowano 8 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 No ale wiesz że urzędnik to kolejna "władza" w tym kraju :x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 8 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 No ale wiesz że urzędnik to kolejna "władza" w tym kraju :x Tak już o tym pisałem i zdania nie zmieniam - zazwyczaj trzeba robić co każą, jeżeli nie chce się robić awantury i burdy, zresztą szkoda zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris123 Opublikowano 8 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 Niestety :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwierzak Opublikowano 8 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 Sprawa załatwiona.Byłem najpierw w urzędzie skarbowym potem w komunikacji a na koniec jeszcze ubezpieczyłem moto od odpowiedzialniości cywilnej.Kobietę w okinku w u.komunikacji nic nie obchodziło czy mam zapłacony podatek czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.