Aprilia SR 50... Problem :(

[Qóba]

Witam.

Kupiłem dzisiaj Aprilię SR 50 z 1998r., wszystko było okej.

Przejechałem z 20 km, odstawiłem skuterek do garażu i poszedłem.

Przed chwilą próbowałem go zapalić i dupa, paliła się kontrolka oleju, wiec skoczyłem do sklepu i kupiłem olej. Wlałem do pełna (:/), próbuje próbuje i dupa, tak jakby był zalany. W końcu się udało ruszam robie kółko jest w miare okej, ale tak jakby brakuje mu mocy.

 

Do tego gdy trzymam tylni hamulec i stoje jest okej, ale jak go puszczam i puszczam gaz skuter gaśnie.

To jest pierwszy problem.

Drugim jest to, że gdy próbuje go cofać podskakuje tył tak jakby coś haczyło w napędzie, gdy pcham do przodu lekko coś szmera.

 

Błagam WAS ludzie pomóżcie mi, bo kota dostane...Sezon w pełni :icon_razz:

 

Skuter kosztował mało, ale chciałbym nim pojeździc, czego to może być przyczyna...

 

Aha i skuter ma 21000km ...

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi...

 

QóBa

[Strzalek]

gdzie dolałes tego oleju??

[Qóba]

Pod siedzeniem są dwa otwory, jeden do benzyny, drugi do oleju.

Wlałem do tego drugiego.

 

Pozdr. i mam nadzieję, że pomożesz :banghead:

 

Pomóżcie motocykliści :icon_razz:

Z tego co wyczytałem w necie to:

- rolki mogą byc za lekkie (!?)

- sprzęgło nie odchodzi do oddzwonu

- wariator

- trzeba zrobic szlif cylindra :buttrock:

 

Boje się tego ostatniego, ile to może kosztowac ???

 

Pozdrawiam

[Bubu Goryl]

Wiem ze skutery mają tak ze zeby odpalic musisz wcisnąc hamulec , jezeli puscisz i gasnie to czujnik moze cos fiksuje....

[Qóba]

Dzieki Bubu Goryl, ale nie w tym tkwi problem :/

Przecież czujnik nie haczyłby niczego, a coś ewidentnie haczy, bo jak pcham skuter do tyłu (:icon_razz:) to dziwnie szarpie i podskakuje ...

 

Mam nadzieje, że ktoś pomoże.

 

Pozdr.

[Majak]

Zdejmij tamtą pokrywe i zobacz moze pasek masz jakis zwalony.

[Qóba]

Jutro oddam go do serwisu, mam nadzieje, że nie bedzie to dużo kosztowało :icon_razz:

[Adriano]

Pierwsza i najważniejsza sprawa jaki olej kupiłeś ?

Jeśli kupiłeś coś typu "miksol" to sie nie dziw bo te oleje są z dodatkiem rozpuszczalnika by lepiej sie mieszły z paliwem nie nadają sie one jesli skuter sam miesza. Taki olej jest rzadki i leci go więcej niż na normalnym oleju a skuter nie jeździ na olej tylko na paliwo więc kiedy puszczasz manete i podajesz silnikowi minimalną ilość paliwa dzieje sie taka żecz że jest większa zawartośc oleju w paliwie i dlatego gaśnie, zaś gdy otwierasz większy dopływ paliwa skuter jeździ ale jest słabszy ma mniejsze osiągi.

 

 

To są moje doświadczenia <kiedyś tez byłem początkujący> :clap: