Skocz do zawartości

Brak dokumentow?!


pioter_gpz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam! jak wyzej w temacie, a ponizej link do moto:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=103423374

ii co teraz? brak dokumentow? czy istnieje jakas mozliwosc zarej moto? ... wyrobienie nowych polskich dokumentow? .. lub dobranie innych dokumentow od innego moto?

Edytowane przez pioter_gpz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozna zarejestrowac, pod warunkiem ze gosc ma umowe kupna/sprzedarzy z poprzednikiem, pozniej- trzeba papiery zalatwic na lewo, odkupic po prostu od kogos, nastepnie przebijasz nr na talbiczce znamionowej (na allegro nowe stoja po 15zl) i bylo by tyle.

 

ALE jest to nielegalne.

 

legalnie- odkupic zlom z papierami i rame zamienic.

 

a o silnik sie nie martw, bo od grudnia poprzedniego roku nr. nie obowiazuja, jest teraz czescia zamienna.

 

Goska

Edytowane przez wild

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a o silnik sie nie martw, bo od grudnia poprzedniego roku nr. nie obowiazuja, jest teraz czescia zamienna.

Co nie oznacza że ten numer nie istnieje- mi na kontroli drogowej numer silnika spisali. Ale ja jeżdze na legalnym :icon_razz:

Moim zdaniem to lepiej zakręcić sie na motorkiem z legalnym kwitem- wyjdzie taniej i mniej nerwów bedzie cie kosztować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedy cie zatrzymali? :icon_razz:

 

oczywiscie ze ma byc, ale z nim to mniejszy problem.

 

takie kombinacje alpejskie mialam w poprzednim moto- w junaku brak dokumentow i dopiero jak zostal sprzedany dostal pelna dokumentacje.

 

Goska

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w starym jednośladzie było właśnie o rejestrowaniu motu które nie ma dokumentów ( bo np. zaginęły) i jest to do zrobienia legalnie tzn. najpierw trzeba nabyć prawa do motocykla poprzez zasiedzenie, a następnie kiedy motocykl będzie już formalnie należał do nas możemy zaprowadzić go na "1" przegląd i wyrobić wszystkie dokumenty, tylko że okres zasiedzenia musi wynosić min. 3lata, ale można to zrobić legalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mozecie przybliżyć co i jak dokłądnie zrobić zeby zarestrowac te moto przez te 3 lata bo ja mam SHL m06T i chętnie bym ją tak zarejestrował.

 

a mozecie przybliżyć co i jak dokłądnie zrobić zeby zarestrowac te moto przez te 3 lata bo ja mam SHL m06T i chętnie bym ją tak zarejestrował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odp! :icon_razz: ... tzn ja o tym moto, co wyzej podalem link nie zastanawialem sie nad kupnem, tak bardzo. zastanowil mnie ten problem -brak dokumentow i co dalej z rej. widze ze wasze odp zgadzaja sie z moimi myslami. .. ale dowiedziec i upewnic sie nic nie kosztuje ;-) .. dzieki i pozdrawiam pioter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu zacząłem patrzeć coraz częściej w strone ruskiej techniki. Poprosty chciałby pujśc krok dalej i kupic sobie coś większego. W gre wchodzi M-72 lub K-750. Obecnie jest Junak. Mysle że ten problem (papierów) będzie i mnie niedługo dotyczył.

Ale wracając do tematu.

Nie wiem ja uwas w urzedach ale umnie sprawa motorów, które mają jakieś drobne niedociągnięcia w dokumentach, jest bardzo trudno zarejesrtować. Urzędasy zawsze coś wymyśla że coś niepasuje. Osobiście miałem problemy z rejestacją takiego motoru ale to juz inna historia.

Niema tak że nr. silnika nie trzeba podawać. Poprostu jak się wypełnia wniosek to i tak trzeba je podać tylko że nie są bespośrednio wpisane w dowód.

Od pewnego czasu zastanawiam sie na taką rzeczą. Mamy drugi dowód z numerami które się nie zgadzają z numerami naszego motru bo są poprostu z innego motru (jak np. w ruskach). Poco więc przebijać nr. na silniku i na ramie jak można podać że rama oraz silnik o numerach z dowodu, który mamu, zostały uszkodzone w takim stopniu że nienadawały sie do ponownego urzytku i podać ze rostały wymienoine na ta z numeram które faktucznie sa na naszym motorze. Wtedu unikniemy zabawy z przebijaniem.

Nie wiem czy to przeszłoby ale podkreślam są to tylko moje rozważania. W każdym dowodzie jak wiadomo jest pouczenie, które mówi że w okesie 30 dni należy zgłosić wszelkie zmiany w dowodzie. Można jednak podac tą zmiane nr. silnika i ramy przeda wydaniem ostatecznego dowodu dzięki czeku unikniemy wydawania kasy na wymianę dowodu. Czy jest to wykonalne?? Tego na 100% nie wiem.

Edytowane przez GaCek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się wymienić ramy. Jeżeli np. motocykl uległ wypadkowi i jego rama nie nadaje się do użytku to oddajemy go na złom (przypadek autentyczny tak patrzą na to w urzędzie). Co do tematu to ciężko jest zarejestrować coś bez dokumętów ba nawet czesto nie da się normalnie zarejestrować czegoś z niepełną dokumentacja. Wszyskto można załatwić tylko pytanie ile to będzie kosztowało (rzeczoznawcy, sądowne nadanie własność itp. Itd.). Stąd te kwiatki na alegro w postaci „sprzedam złom z dokumentacją”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

he racja goska! :icon_razz: ... ja puki co jak bede sie rozgladal to za czyms co ma dokumenty. .. w sumie tak pomyslec- moto bez dokumentow jest tansze, ale te cale ich zalatwianie jakies legalne lub w pol moze tez troche kosztowac. i tak dodac moto+zalatwianie dokumentow = cale moto z oryginalnymi dokumentami :buttrock: .. dobrze mysle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...