Jaki kupie motocykl za ok. 5000zł? CROSS

[HOPE]

Jestem nowy na forum - CZEŚĆ!

 

Jezdze na rowerze - Freeride. Oczywiscie zawsze kreciły mnie motorki Crossowe, a najbardzej KTM'y!

Nigdy nie miałem swojego motorku, nigdy nawet nie jezdziłem :biggrin:

 

Ale chciał bym zacząc ;) Pytanko do was wszystkich: Czy za ok. 5000 - 6000 zł kupie cos dobrego, nie skatowanego, cos na czym nie strace przy sprzedazy za duzo.....?

 

Podkreslam, nie znam sie wogole, ale kazdy jakos zaczyna.

 

Moja fotka - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/hviyx4f3cuh7i602.html :D

 

 

Pozdrawiam wszystkich co kochaja Hardcore :eek:

[Nitomen]

po 1 masz kase na serwisowanie sprzeta :?:

po 2 do czego ma sluzyc moto ?? lesne drogi ?? lasy ?? , tor crossowy ??

po 3 czy masz zamiar skakac na moto jak rowerem ??

[>DANIEL<]

Wydaje mi sie że cross na poczatek to nie dobre rozwiązanie, lepiej jakieś enduro mniejszej pojemności, chodzi mi o Hm'a, tym chyba juz mozna skakac, a i nauczy sie jezdzic, tylko nie wim czy wyrobi sie w cenie :D

Edytowane 11 Maja 2006 przez >DANIEL<

[PomyK]

Moge Ci moją Cr 125 sprzedać ,z ceną się dogadamy :D --> http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=103060285

[eloelo]

ej ale on nie ma 12 lat zeby zaczynac od 50 !!!

bierz crossa 125 i na pewno bedzie dobry, tylko ze bedzie trzeba z glową jezdzic

pozdrawiam

[na koło]

A jezdziłeś kiedyś na czymś??Troche lipa tak odrazu na full crossa ale myślę żebyś kupił jakiegos hard enduraka na miesiąc, załapał o co chodzi w jeżdżeniu troche sie wjezdził i sprzedał enduro.Po czym kupił Crossa i katał jak trzeba a wybór czy 125 czy 250 leży po twojej stronie.Chociaż widziałem magików ktorzy zaczynali od 250cmm.Na twoim miejscu na jakis czas bym kupił to:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=102539205

a potem np.

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=102674546

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=103022634

[TwisterZG]

Jak masz kase to kup na poczatek jakies bezobslugowe enduro zebys zalapal bakcyla.Zanim obczaisz jak zmienia sie opony,miesza olej z byna i wchodzi w zakrety minie troche czasu a takie pierwsze kroczki przychodza latwiej na czyms spokojniejszym i "przyjazniejszym" dla niedoswiadczonego kierowcy.

p.s Na kolo-juz wpychasz wszedzie ta swoja CRM'ke :D

[kwas]

Widać ze chłopak lubi skakać itd, kup sobie crossa 125 i szybko nauczysz się śmigać, oczywiscie pod warunkiem ze masz pieniądze na utrzymanie sety

[Strzalek]

Po tym co pokazał na fotce najlepiej bedzie brać crosówke 125

[Mati_Bar]

Jak chłopak lubi skakać to niech bierze setke fullcrossa tylko może mieć problem z utrzymaniem maszyny

gdzieś ktoś zakładał temat o utrzymaniu fullcrossa ale nie moge go znależć

Pozdro

[>DANIEL<]

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...rzymanie+crossa Chyba o ten temat chodzi

[HOPE]

Aaaa własnie nie napisałem najwazniejszych rzeczy.

 

Skakać nie mam zamiaru na tym, do tego mam rowerek :D Tylko jazda po lesie, nic wiecej....

 

Tez tak pomyslałem, nigdy nie jezdziłem a tu bum Cross 250 hehe mogł bym sie zabic.... Dlatego na paczatek kupie cos słabszego zeby zobaczyc co to wogole Motocykl ;)

 

A ile tak na oko kosztuje utrzymanie Crossa np. jakiegos KTM'a 125 ? Słyszałem ze czesto sie tam wymienia tłoki itp... A i najwazniejsze, ile trzeba szykowac kasy na pare godzin jazdy po lesie? Wiem ze głupie pytanko, ale tak na oko, 70zł?

 

Ogolnie co ile czasu trzeba grzebac przy maszynie (zabawa z tymi tłokami itp...)?

 

 

 

Pozdrawiam

[kwas]

kilkugodzinna jazda po lesie to koszt paliwa i ew. jedzenia, czyli bak do pełna jakies 45zł + 5zł na food :D

[Gawron]

Tak jedna wycieczka taka dalsza po szlakach ilasach (ogolnie enduro) to koszt kolo 70zł. Miałem KTM 125 GS z 93r. i wymiana tłoka niestety jest dość czesta bo w tym sprzecia był ten sam silnik i zapłon co w wersji crossowej. Jak bedziesz sporo jezdził to mozesz liczyc sie nawet z wymiana 2 tłoków w roku no i juz zadziej tez trzeba wymieniac korbe. Ale to jak byś duzo jezdił bo jak w wekeendy to jeden tłok w roku. Kompletny tłok z pierscieniem, zawleczkami, łozyskiem kosztuje ok. 500zł (Prox bo org. 890zł). Ten moj KTM palił do 10l na setke stad takie koszty jednorazowej wycieczki no bo w tym jeszcze olej (syntetyk). Za te pieniadze z KTM kupisz własnie gdzies taki rocznik od 93-96 no chyba ze nie bedzie Ci zalezało na rejestracji to crossa moze młodszego dorwiesz.

 

Np. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=102588370 tyle ze sprzegiełko do takiego KTM kosztuje bagatela 1300zł i bedziesz musiał na nie długo czekac bo ja kiedys do tego mojego czekałem 2 miesiace bo nie mieli takich w Matenhoffen a Austrii i ze wzgl. na mnie musieli dorobic 500 sprzegieł bo jednego im sie nie opłacało! Dlatego tak drogo własnie do tego modelu kosztuja czesci. Ze sprzetem KTMa od 98r nie ma problemów z czesciami.

Edytowane 12 Maja 2006 przez Gawron

[HOPE]

Ja nie bede tego wogole rejestrował, jazda na przypale niestety bo mam 16 lat