Skocz do zawartości

wyprzedzanie...


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dlugie swiatla za dnia-ZAWSZE!! Kierunkowskaz-nooo czasem daruje sobie BRZYDKO WIEM Klakson w sytuacjach maloklarownych OWSZEM Skutek-MAXPOZYTYWNY Kierowcy od razu zwracaja na takiego delikweta uwage i nawet nie mysla o robieniu jakis glupstw :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaco no może i masz rację, ale co będzie gdy akurat po zrobieniu ci miejsca nagle stracę równowagę przez koleinę bądź inne gów... i będę przy dośc dużej prędkości musiał uciekac na lewo?

 

 

Ale tak przynajmniej dajesz mi szansę. Pozatym jeśli będę na twojej wysokości i w tym samym momencie będę wymijał pojazd także mogę wykonać nerwowy manewr. W ten sposób sobie też dajesz nieco miejsca na ucieczkę. Wiadomo, ogólnie wszystko sprowadza się do tego aby wyprzedzać wtedy, kiedy są ku temu warunki, ale jak wiadomo, bywa różnie...

Edytowane przez Yaco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

siemka

ja przed wyprzedzaniem naciskam sprzegło i robię szybką przegazówkę żeby mnie było słychać... mój motocykl niby fabrycznie nie jest głośny, ale akurat kupiło mi się egzemplarz z przewierconą rurą dla "posłuchu".

fajna sprawa przy wyprzedzaniu. i dzieciaki nie wybiegają mi pod koła... przynajmniej te co usłyszą mnie usłyszą :icon_twisted:

pozdro

Edytowane przez ruso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z klaksonu raczej nie korzystam. Żeby zwrócić na siebie uwagę, raczej używam gazu. Podczas wyprzedzania, często nie mam czasu korzystać z kierunkowskazów, nie mówiąc o klaksonie :icon_twisted: Wyprzedzam szybko i szeroko. Jeżeli widzę, że kierowca auta które zamierzam wyprzedzić, też przymierza się do wyprzedzenia i może mnie nie widzieć, oczekuje na rozwój sytuacji na lewym pasie – jak nadarza się okazja, po prostu wyprzedzam. Przecież dla 600tki, wyprzedzanie, nawet z plecaczkiem to chwila-moment. Nawet przy 100km/h możemy przyśpieszać, tak jakby inni stali dla nas w miejscu :icon_mrgreen:

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nienawidze jak ktos na mnie trabi albo mrunie mi swiatlami, prowokuje mnie to i wqrwia, wiec i ja tego nierobie, a jak widze ze gosc sie szykuje do wyprzedzania,mimo ze ja juz mam wlaczany kierunek to najczesciej odpuszczam, po co ryzykowac ewewntualna kolizje z puszka? co z tego ze mialem pierwszenstwo jak porozbijam sobie motur i sobie zrobie krzywde....

 

tak samo nieczaje po co robic przegaz, skoro w tym czasie juz bym byl na wysokosci jego bocznych drzwi, a za 1/3sekundy juz bym byl przed nim :eek:

 

ja jestem czlowiekiem zlosliwym i jak pisalem wczesniej, nienawidze trabienia i mrugania i jak jade puszka i ktos na mnie mrugnie, zebym jechal szybciej to.....zlosliwie zwalniam :flesje: , wiec niemrugam i nietrabie bo kto wie co bedzie jak mrugne na osobe rownie zlosliwa jak ja? :flesje:

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z calym szacunkiem ale jesli zamulajac prawym pasem - twoja reakcja na moje mryganie swiatlami objawila by sie chamskim zwolnieniem..to w najblizszym mozliwym momencie zajechal bym ci droge wyciagnal przez okno i naklepal ile tylko mi sil starczy.... mrygam swiatlami tylko jesli jakis zawalidroga zamula lewym pasem, a ma mozliwosc jechac prawym. jezeli jest jeden pas na kierunek to nigdy sie nie narzucam komus zeby jechal szybciej...ale milo by bylo ze strony takiego goscia jesli widzi w lusterku ze delikatnie blokuje ruch zjechac w miare mozliwosci aby umozliwic wyprzedzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam latac blisko srodka jezdni zawsze mozna uciec lewa strona ewentualnie w awaryjnej sytuacji na trzeciego srodkiem pusty wydech lekko gazem dla lepszej koncentracji kierowcy puszki i ogien naprzod polecam wyprobowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

wiem, że tak nie można, ale ja cały czas naginam na długich ... nigdy nie zmieniam na krótkie... chyba, ze wiadomo... noc i ktoś przedemną pałuje.... ale żadko sięzdarza, żeby ktoś prze3demną jeździł :icon_biggrin: :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj. zdechl temat. ale.

po to Bog dal trabke zeby uzywac.

ja to trabie przy wyprzedzniu jak gosciu ma szanse na malpie ruchy

kazdemu pacanowi co za szybko do skrzyzowania podjezdza

i jak sie czolgam za kims, bo nie moge wyprzedzic, i nagle sie okazja trafia

na rowery nie trabie z zasady

 

i nie zamierzam zmieniac przyzwyczajen bo w puszcze sie sprawdzaly swietnie.

 

klakson to nie jest ostatecznosc i wstyd

Edytowane przez tatajacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...