Skocz do zawartości

Owadzicha ...brrrrrrrrr......


Maxv
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ....

U mnie na peryferiach Wawy zaczęło się :icon_mrgreen: .....jechałem dzisiaj sobie spokojnie ...he he ...i jakaś cholera....wpadła mi pod kask ...patrzę a tu os ...nie wiem skąd ????? całe szczęście że zabita już chyba ....spokojnie zjazd na lewo i parking ....tzn zatoczka dla autobusów bo na wysokości Słomczyna same piachy ...po powrocie do domku szorowanko ale już całości ubranka ........boże znowu się zaczyna ...a było już tak spokojnie...... a u Was już czy jeszcze spokój ??????:buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz najgorsze to jest to że te cholery jak wyschną to daj spokój ......no ale trza jakoś wyglądać więc gąbka woda z mydłem i jazda.......i tak co dzień......kiedyś wpadłem do sklepu oczywiście po lekkiej przejażdżce...no i jakoś tak na mnie dziwnie się patrzyli ....po prostu wyglądałem jak prawdziwy killer owadów .....tia....swoją drogą powinni nam płacić za przynajmniej komary .... :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko wiesz co najlepszym byłby taki środek antystatyczny w 100 % dający poślizg jak teflon aby te cholery walnęły i odbiły się gdzieś tam w przestworza.....niestety przy takich prędkościach klap i plamicho na całego ...Może jakąś osłonę magnetyczną wymyślą :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ....

U mnie na peryferiach Wawy zaczęło się :icon_mrgreen: .....jechałem dzisiaj sobie spokojnie ...he he ...i jakaś cholera....wpadła mi pod kask ...patrzę a tu os ...nie wiem skąd ????? całe szczęście że zabita już chyba ....spokojnie zjazd na lewo i parking ....tzn zatoczka dla autobusów bo na wysokości Słomczyna same piachy ...po powrocie do domku szorowanko ale już całości ubranka ........boże znowu się zaczyna ...a było już tak spokojnie...... a u Was już czy jeszcze spokój ??????:buttrock:

Ze juz nie wspomne osob uczulonych na ich jad!!!!!! :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano zaczęło się. Nawet po krótkiej jeździe motocykl i strój wyglądają tak, że strach się bać. Po każdej jeździe wszystko trzeba ładnie pucować bo potem może już się nie odkleić to latające badziewie :icon_mrgreen:

Boniek

gg 644826

Yamaha TDM900

Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym roku wtłoczyło mi osę pod kask przez niedomkniętą szybkę i na dodatek zdążyła mnie uciąć w brodę , od tej pory zawsze szczelnie się zamykam :icon_mrgreen: Natomiast w tym roku już dwa razy dostałem z bąka a dostać z bąka powyżej 120 km\ h to nie takie nic :buttrock: Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh , ja ostatnio jadąc do leszna oberwałem centralnie w szybke kasku jakąś pszczołą chyba i to chyba taką co do domu po pracy wracała pełna bo jak sie rozwaliła to na szybie była zółta klejąca sie plama o średnicy jakieś 1,5-2cm :icon_mrgreen: a przed chwilą własnie kurtałke troche przemyłem bo też "czysciutka"była, a pomysł z tym płaceniem chociaż za komary to popieram , np 1 gr za 1 komara i za paliwko by sie zwróciło , więc jak Panowie i Panie ?? Trzeba coś wykombinować , chyba każdy chce śmigać a darmo heh :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko wiesz co najlepszym byłby taki środek antystatyczny w 100 % dający poślizg jak teflon...

 

Tylko pomyśl ile byś kilometrów szlifował w takim wdzianku podczas wywrotki. :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze taniej każdy kilometr za darmoszkę super ;) a tak poważnie trzeba czekać aż te cholery skończą się wylęgać ....i szorować po powrocie .....później będzie troszkę mniej ..większe będą więc może uda się ominąć.... :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w tamtym roku podkoniec wakacji pogryzł mnie trzmiel :icon_twisted: najpierw w szyje potem dwa razy w ręke jak go próbowałem wykurzyć spod kurtki, jeszcze nigdy się tak szybko nie zatrzymałem ;) nigdy więcej q... w ramonezce.......pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym roku wtłoczyło mi osę pod kask przez niedomkniętą szybkę i na dodatek zdążyła mnie uciąć w brodę , od tej pory zawsze szczelnie się zamykam :icon_twisted: Natomiast w tym roku już dwa razy dostałem z bąka a dostać z bąka powyżej 120 km\ h to nie takie nic :) Pzdr.

 

 

hehe we srode 2 bąki na rogi ... hehe prawie jak kamieniem...

 

 

na pocieszenie mogę wszystkim powiedzieć,ze koniarze są nam wdzięczni- są wdzięczni wszystkiemu co kasuje muchy ;):D:D... kiepskie pocieszenie,ale zawsze ;) ;) ;) ;) :P :P

 

ps wydział bodajze leśnictwa płaci odszkodowania za zwierzynę leśną powodującą straty przy zderzeniu... komar to zwierzyna leśno-bagnista,więc moze podchodzi :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...