awful Opublikowano 4 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2006 (edytowane) obiecuję, że przestanę zaczynać nowe tematy jak mi się sprzęt przestanie psuć ;) :flesje: dokładnie jak w temacie: między 4500 a 5000obrotów(w całym zakresie 4500-5000), na niskich biegach(moze przy wyzszych juz nie słychać przez szum powietrza), na wybojach(na gładkim asfalcie cisza) z silnika dochodzi dziwne szmerochrobotanie- inaczej tego nie umiem nazwać, dość głośne i wyjatkowo dla mnie nieprzyjemne. jak sie jezdzi samemu(1szt) to tak szybko przechodzi przez ten zakres obrotów rozpedzajac się, ze nie zauwazyłen wcześniej- dziś w trasie z pasażerem zauwazyłem i jestem nieco przerażony... tylko ten zakres obrotów i tylko na nierównej nawierzchni...(ew jak wrzucę bieg i obroty spadną w te 4500-5000 i silnik znów zaczyna ciągnać po puszczeniu sprzęgła też się pojawia)...ale czuć to głównie rozpędzajac się na nierównej nawierzchni... co to może być? sprawdziłem zawieszenie, łozysko główki ramy- to nie one hałasują- dzwięk ewidentnie pochodzi z silnika... nie wiem czy skrzynia czy coś nie tak z łancuszkiem rozrzadu... czy tam jest napinacz tego łancuszka? intuicja(nie znam się) podpowiada, ze skoro chrobocze na dziurach, i tylko w okreslonym zakresie obrotów to moze coś z napinaczem...). plizzz help... no i jeszcze jeden problem- czasem przy duzym otwarciu przepustnicy przez dłuższy czas(obwodnica- próba rozbujania do większej prędkości niz 170) silnik mi gaśnie. jedyne co mozna zrobic to puscic gaz i turlac się hamując silnikiem- zawsze odpali na ten swego rodzaju zapych- zawsze zanim sie zatrzyma.(może chce odpocząc? ).dodam,ze jest z 700km po regulacji i czyszczeniu gaźników... edycja: poprawiono błędy nikt nie ma pomysłu? za mało informacji? Edytowane 3 Maja 2006 przez awful Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koniaczek Opublikowano 4 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2006 Co do chrobotania to tez tak mam w tym zakresie obrotów w XJ550, myslalem ze silnik sie rozwala a to w moim przypadku wpadal w rezonans przedni błotnik (i nadal wpada).Co do drugiedo problemu to czy odpowietrznik baku dobrze dziala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 4 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2006 Co do chrobotania to tez tak mam w tym zakresie obrotów w XJ550, myslalem ze silnik sie rozwala a to w moim przypadku wpadal w rezonans przedni błotnik (i nadal wpada).Co do drugiedo problemu to czy odpowietrznik baku dobrze dziala? odpowietrznik baku... ciekawe nie wpadłem na to :icon_mrgreen:... przepałuję go przy okazji, a potem szybko otworzę bak... jesli usłyszę syk to to chyba będzie to,nie? a moze sa jakieś inne sposoby sprawdzenia? mhmm w sumie w tym przedziale obrotów wibracje od silnika są całkiem niezłe ...ale nie sądzę,zeby to był błotnik... w ramach poszukiwania przyczyn sprawdziłem tez naciąg łancucha(poza tym co sprawdziałem wczesniej)... ech - co coś naprawię to nowa rzecz wyskakuje... wniosek: zawsze 1-2 rzeczy musza być zepsute. nalezy więc znaleźć coś ,czego spsucie nie przeszkadza i z tym żyć... bo robi się pierdółki a potem wyskakuje jakaś rzeźnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2006 O chrobotaniu nic nie moge powiedziec, a jesli chodzi o gasniecie przy duzej szybkosci to po prostu brakuje mu paliwa.Sprawdz kranik, odpowietrzenie zbiornika, filtry w gaznikach. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 10 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 (edytowane) nowe dane: ten szmerochrobot pojawia się juz od 3k obrotów- nadal do 5ciu... no i wydaje mi się,ze zaczynam słyszeć łańcuszek rozrządu...może to on szmerochrobocze sobie? heh no i jeszcze jedna sprawa: próbowałem go stawiac na koło(zgodnie z instrukcją gościa który stawia na seryjnych zębatkach). półsprzęgło,ruszyć,dodać ostro obrotów i strzał z klamki...kłopot w tym ze po puszczeniu sprzęgła obroty spadają do ok 4k (czyli te 3k niżej) i dupa blada :buttrock:... coś ze sprzęgłem? linka się klinuje? co to moze być? z góry dzięki pzdr Edytowane 10 Maja 2006 przez awful Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.