Wazzabii Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2006 otoz kolega ma problem, ma jawe ts350 i jest duzy problem z jej odpaleniem, zaplon jest ustawiony przez goscia ktory sie znal i mial urzadzenia, jak juz ja zapchamy to odpala i jezdzi, ale jak silnik jest zimny to z kopa nie da rady, niby tloki maja juz luzy ale kompresje ma bo jak juz odpali to ciagnie jak glupia,dzisiaj ja zapchalismy i odpalila, jeden gar w ogole nie lapal, nagle zaczal strzelac i nie chce sie wkrecac powyzej 4,5tys obrotow, czasami chodzi rowno a czasami nie, predzej byl problem z ladowaniem, bo alternator byl walniety, teraz jest nowy wirnik, alternator i laduje ale dopiero na wyzszych obrotachno i pytaniegdzie tkwi problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goorny Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Dajcie nówki świece . potem sprawdźcie jeszcze raz zapłon .w jawie musi być dobry akuś żeby dobrze paliła od kopy . Jak jeden gar nie pali to można się bawić w zamiany czyli najpierw świeca potem kabel wysokiego itd itd. Z praktyki wiem że ustawianie zapłonu w jawie to wielka niewiadoma ale jeśli u was jest ok to może być problem z przegrodą między cylindrami .Ciężko wtedy zapalić a potem jak silnik pracuje to jest ok. Sprawdźcie też ssanie, musi być je słychać . Co do ładowania to pewnie regulator , ale to musi zrobić elektryk . laik tylko go ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik D. Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Problemy z odpaleniem to pewnie wina ssania.Bez tego silnik baaardzo ciężko pali. Co do ładowania to zmień ragulator (świetnie pasuje od poloneza elektroniczny). Proponuje jeszcze raz sprawdzić zapłon i jak to nie pomoże to jak pisał "goorny" zamieniać cewki, przewody, kondensatory. Cytuj Iż56_JunakM10_JawaTS_YamahaXJ_Honda CB 1000 BigOne_BMW K1200R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 kondensatory sa bodajze nowe, dusze w gazniku takze, plywak, zaworek iglicowy, predzej jak odpalala to chodizla rowno i obroty ladnie trzymala, teraz jak juz pisalem nie pali na jeden gar, strasznie z niego strzela, ma wyzsze obroty na jalowym a nic nie bylo grzebane, obroty max 4,5tys ale wtedy to juz tak strzela ze masakra, na iskrownikach(czy jak to sie nazywa) iskra skacze ladna, swiece sa brazowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goorny Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Ograniczone obroty + strzelanie w rurę to trzy opcje 1 ) Za bogata mieszanka czyli syf w wydechu itd . ale to wykluczam boby paliła od kopa2) Zapłon , przerwa ,kondensator ,. 3) przestawiony wał czyli jeden tłok chodzi bez sensu . tylko jeśli macie ustawiony zapłon .to nie wiem A akuś? załączcie zapłon i w tym momencie sprawdzcie napięcie. Zamieńcie wszystko elektryczne lewego gara na prawy i opisz zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 20 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2006 moze byc ze juz sa luzy na tlokach? i dlatego tak dziwnie pali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik D. Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Moja też czasami przy odpalaniu chodzi na jeden gar (lewy zasypia).Nie wiem co jest tego przyczyną!Ale wcześniej nie chodził w ogóle i po wymianie kondensatorów, przerywaczy i ustwieniu zapłonu na czujnik zegarowy (dokładność ok 0,1mm) wszystko zaczeło grać.U ciebie może być podobna hstoria.Zwłaszcza to strzelanie z rury. Ewidentnie układ zapłonowy.Sprawdz kondensatory.Nawet nowe zdażają się zepsute (ja zastosowałem od poloneza) :banghead: . Luzy na tłokach mają wpływ na zasysanie mieszanki do komory spalania-ciśnienie sprężania. Ale jeżeli masz tłok i pierścienie pod szlif na cylindrze, nawet po dużym przebiegu to powinno jeszcze fukać. Tymbardziej jak sie rozgrzeje tłok zwiększa rozmiary i jest trochę szczelniej! Cytuj Iż56_JunakM10_JawaTS_YamahaXJ_Honda CB 1000 BigOne_BMW K1200R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goorny Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Napewno nie jest to wina luzów .Tak jak mówiłem , elektryka .Przyszedł mi do głowy pewien szczegół,sprawdźcie sprężyny w przerywaczach .Muszą być tak samo twarde.Czasem jak sprężyna jest słaba to nie zamyka do końca , lub zamyka za późno przerywacz i są "jaja". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 25 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2006 (edytowane) Sprawdź powierzchnie styków przerywaczy. Muszą być wyszlifowane na lustro i przylegać do siebie całą powierzchnią. Później ustaw zapłon na 3,00 mm przed ZZ. Szczelina na 0,4 mm. Najlepiej posłuż się głębokościomierzem zegarowym o dokładności min. 0,05mm wkręcanym w gniazda świec. Czeskie sprzęty lubią mieć zapłon CAŁKOWICIE ustawiony na sicher.Pozdrawiam. Edytowane 25 Kwietnia 2006 przez hikor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 25 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2006 Uszczelnienie miedzy połówkami wału. Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.