Yamaha Na Egzaminie

[Nesbiter]

Jak bedziecie jezdzic yamaha na egzaminie to uwazajcie bo ma hamulce do dupy ja na pierwszej jezdzie jadac za samochodem instruktora(zeby poznac trase) mało nie wjechalem mu w dupe. Z predkosci 40km/h ledwo wychamowalem z pół metra przed samochodem masakra to juz moja mz z cieknąca pompka lepieeeej hamuje, nastepnym razem bede sie pilnowal zeby kichy nie narobic. A moze to wina konkretnego egzemplarza????

[Greedo]

Aleś przywalił bezsensownego posta. Zapewne to wina konkretnego egzemplarza

[Qóba]

Hehe :buttrock:

Ja sie dogadałem z jednym ośrodkiem i będe zdawał A1 na moim motocyklu, ktory za pare miechów kupie :crossy:

[Iluminat]

NO właśnie... Ja jestem w czasie kursu A1 i jestem ciekaw czy można zdawać na swoim moto ??

Moto jest zarejestrowane, opłacone i ubezpieczone... To kwestia dogadania się ?

[Qóba]

Tak to kwestia dogadania się, pytałem wiele ośrodków i tylko jeden się zgodził.

Dzięki temu mam obniżoną cenę z 1000zł na 600-800zł :buttrock:

 

Pozdr.

[Majusz]

Hehe :crossy:

Ja sie dogadałem z jednym ośrodkiem i będe zdawał A1 na moim motocyklu, ktory za pare miechów kupie :lalag:

a co kupisz? :buttrock:

[Iluminat]

Ja właśnie kupiłem i się chyba dziś pujdę zapytać do ośrodka gdzie robię kurs, czy mogę na swoim moto zdawać (zawsze można przed egzaminem potrenować i mieć "wyczutą" maszynę...)

[Qóba]

Na 99% NSR 125 :buttrock:

Coś czuje, że na RS 125 trudno byłoby mi przejechac ósemkę - za bardzo sportowy IMHO :crossy: Usiadłem na niej i od razu doszedłem do wniosku, że wiecej niz 50km ciurkiem tym mootocyklem nie przejade :lalag:

 

EOT.

 

Pozdr.