Skocz do zawartości

wpizd...u wylądował :P


Rekomendowane odpowiedzi

Co ty mozesz wiedziec o jezdzie motocyklem, ile km przejechałas? Nie wymadrzaj sie w sprawach o ktorych nie masz pojecia

Greedo nie rozpędzasz się za bardzo dzielny motonito ? Tak mi sie skojarzyło, podczas czytania, jak to widziałem dwóch chłopców jeden w wieku 9 lat drugi w wieku 7 lat. Starszy do młodszego " Ty, mały spadaj do domu bo dobranocka się zaczęła" :crossy:

A Mistrz Kierownicy Greedo ile kkm przejechał, co ? :banghead:

Ja zużyłem więcej gum w motocyklach, niż ty gumek na wszystkich swoich imprezach alkoholowych, na których byłeś w życiu. Więc delikatniej pliiiiiisssss z tymi "osądami" i nie szafuj tak ojcowskim tonem, bo mnie rozśmieszasz, a mam zajady :P

 

A wracając do tematu. Ja się cieszę, że Cytryna się wyp....ił. A tak. I cieszę się, że stało się to na opustoszałym parkingu. I cieszę się, że motocykl jest nieco pokiereszowany. I cholernie się cieszę, że oprócz stłuczeń nic mu sie nie stało. A najbardziej się cieszę, że po pierwsze ma dobry humor, po drugie nie zraził się, a po trzecie - i w to wierzę - wyciągnął ze ślizgu właściwe wnioski. Jak mówili starzy górale " Jak się nie psewrócis, to się nie naucys" Głowa do góry, klep blachy i śmigaj dalej. I pamiętaj do końca dni swoich, jaka była przyczyna upadku.

A całej reszcie młodych, gniewnych i przemądrzałych motocyklistów proponuję, aby skopiowali sobie cały temat, poczytali za około 20 lat i pośmiali się z własnych "mądrości" :banghead:

I życzę Wam, abyście w naszym wieku mieli tyle poczucia humoru i luzu, co my dzisiaj, jak również żebyście dalej latali :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnie można mierzyć doświadczenie - jedni gumami , inni postami , jeszcze inni ilością rozwalonych motocykli.

Ja patrzę na to z innej strony - ilość wyjazdów MUSI się równać ilości przyjazdów.

I chciałbym przejechać na motocyklu conajmniej pół miliona kilometrów.

Licząc , że robię rocznie ok 13-15 tys. na motocyklu , to średnio wychodzi mi 14 ( zwykle jest tego więcej.) a że bujam się juz 25 lat więc 25x14=350.

Trochę mi więc jeszcze zostało.Ale zaraz jadę dokręcic jeszcze trochę...

Pozdrawiam - więcej luzu .!

 

PS.Ario !! Nie zauważyłeś emotek ?? Greedo sobie jaja robi , a Ty tak na poważnie ??

Edytowane przez Stary Sierżant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS.Ario !! Nie zauważyłeś emotek ?? Greedo sobie jaja robi , a Ty tak na poważnie ??

 

w pierwszym jego poście nie zauważyłem :crossy: widziałem "debila" ale motki żadnej :smile:

 

są rzeczy na które Ario nie ma wpływu

 

to fakt nie mam wpływu na ceny ropy a szkoda, bo bena byłaby tańsza

 

nie mam też wpływu na to, żeby po naszych drogach nie jeździły złomy na czterech czy też na dwóch kołach :icon_mrgreen: :wink:

 

hehe eot 4 me :flesje:

Edytowane przez Ario
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale masz wpływ na własny luzik - włącz go - czasem się to przydaje.

Mnie już przeszło - doszedłem do wniosku , że jeśli ktos ma ochotę się okaleczyć lub nawet zabic , to jego osobista sprawa. I mnie nic do tego. Dobrze , że się skończyło bez większych strat.

Nie lubię tylko jednego widoku , który już kilkanaście razy miałem okazję widzieć .

Kasku na trumnie.

 

Pozdro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to czytam i zamiast trzymac się razem jako motocykliści to tu pojazd jeden na drugiego itp

Większy luzik panowie no trudno stało sie kazdemu moze zdarzyć się upadek itp. jest juz po sprawie więc po co sie kłucić? Najwazniejsze że cytryna sie pozbierał!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiec po świetach sie pozbierałem i oprocz kilku zdarc i malej blizny na udzie ktora pozostanie wiekszych obrazen zewnetrznych nie mam :wink:

jesli chodzi o motocykl to .... to jeszcze jezdzi wiec nie jest tak zle :clap: jutro mam zamiar wykrecic z niego zegary z ktorych praiwe nic nie zostalo, cale przednie swiatło bo tez poszlo sie pierdzielic, lusterka juz odkrecilem wiec z nimi nie bedzie problemu :cool:

 

najwiekszy problem to to iz po uderzeniu w krawerznig prawy przedni armortyzator wgniotł mi troche rame ( tam gdzie jest u mnie tabliczka informacyjna ) no i tam ma lekkie wgiecie :/ wie ktos moze czy da sie to zrobic, gdzie i za ile ?? w razie czego moge przeslac mu zdiecie. A i jeszcze sprawa rury wydechoej bo troche sie skierowala w strone kola, zgieta jest przy polaczeniu rury z puszka, tzn. puszka wgiela sie troche do srodka. tak pozatym to chyba nie jest zle, oprocz baku wgnieconego, peknietego tylnego plastiku i zjechanego prawego dekla ( ktory i tak mialem wymienic) wiec prawa strona ucierpiala najbardziej, z lelwej strony porzedl tylko kierunek i lusterko :crossy: bardzo dokladne ogledziny zrobie dopiero jutro wiec w razie czego pojawia sie nastepne pytania gdzie jak i za ile, ale mam wielka prosbe zeby ktos powiedzial mi co z ta rama i z prawym armortyzatorem, czy uda sie to uratowac bez kupna nowego ??

 

P.S do Adama M. Hamulce dzialaly si, tylko trafilem na ten bialy pas ktory wyznacza na parkingu miejsca do parkowania a na nim byl piasek, teraz wiem ze moglem probowac odbic w prawo, ale wtedy o tym nie myslalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytryna, gratuluje "przejażdżki" (palenie laczka i ściganie sie na prostej) no zajebista zabawa. Kolego, dorośnij albo zchowaj sprzęt do garażu i wyjmij go za jakieś 10 lat :wink:

 

We wtorek, w Gorzowie, taki co "nie pomyślał", rozpierdolił sie w mieście, zabił 17 letnią dziewczyne a sam wylądował w Szpitalu!!!!!!!!!!!!

 

Polecam myślenie w trakcie jazdy i przewidywanie, jeżeli tego nie będziesz robił to daje ci max. 1 rok do poważnego dzwona :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedlugo zostane porownany do Hitlera bo on zabil tyle osob a ja tez moglem ... opanujcie sie troche, niedlugo nie bede mogl wyjsc z domu bo mi zbiorowy lincz zrobicie

 

jestem ciekaw czy na poczatku wam tak pieknie wszystko wychodzilo

ryzy pokaz mi mojego posta w ktorym skierowałem jakies slowa bezposrednio do Ciebie ?? jesli uwazasz ze kazdy post nie po Twojej mysli jest obraz Ciebie to bardzo mi przykro ...

 

 

nie mam sie zamiaru z wami klocic bo to jest bez sensu, wiem co zrobilem i jakie konsekwencje tego poniosłem, wiec moze skonczcie juz najezdzac na mnie i powiedzcie mi co mam zrobic z ta rama ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedlugo zostane porownany do Hitlera bo on zabil tyle osob a ja tez moglem ... opanujcie sie troche, niedlugo nie bede mogl wyjsc z domu bo mi zbiorowy lincz zrobicie

Żaden lincz ale takie zabawy zazwyczaj sie źle kończą, mało masz przykładów?!?!?!

 

jestem ciekaw czy na poczatku wam tak pieknie wszystko wychodzilo

ryzy pokaz mi mojego posta w ktorym skierowałem jakies slowa bezposrednio do Ciebie ?? jesli uwazasz ze kazdy post nie po Twojej mysli jest obraz Ciebie to bardzo mi przykro ...

Na początku to sie ku*wa ostrożnie śmiga i spokojnie, a nie "pali laczki" i ściga z kumplami!!!!!!

 

nie mam sie zamiaru z wami klocic bo to jest bez sensu, wiem co zrobilem i jakie konsekwencje tego poniosłem, wiec moze skonczcie juz najezdzac na mnie i powiedzcie mi co mam zrobic z ta rama ??

No jeżeli jest krzywa to możesz ją wyprostować, sprawdzenie specjalnym urządzeniem 300 PLN, naprawa wyceniana Indywidulanie. W Poznaniu jest chyba taki Warsztat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 1 nie "spalilem laczka" bo jeszcze tego nie potrafilem, poprostu dzieki podpowiedzia udalo mi sie spowodowac uslizg tylnego kola stajac w miejscu, anie byl to jakis 3 minutowy pokaz w ktorym zjechalem cala opone, to tak dla wyjasnienia

po 2 rana jest troche wgniecona, tzn jak mam rame rurowa to pewna jej czesc po uderzeniu sie wgniotla tzn to tak jak bys mial rurke i uderzyl ja 2 rurka i powstalo by wgniecenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...