Skocz do zawartości

GS500 mocne dławienie po oddławieniu (na niskich rpm)


tombrider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Oddławiłem GS500 i zdławił się na niskich obrotach:

 

objawy takie: (dysze 120, wkręty regulacji wykręcone na 2,25 obrotu, wyjęte ograniczniki, dodatkowo lekko stoczone podstawki prowadnic, pływaki na dobrym poziomie, wszystko wizualnie złożone poprawnie, chyba...)

 

1 igilca na trzeci rowek (była na 4) - motor dławi się po jakimkolwiek odkręceniu manetki w przedziale 0 - ok 4500rpm, nie zrobi zrywy na trawie !!!! powyżej jest już przyspieszenie - droga pozwoliła na 175km/h

 

2 iglica z powrotem na czwarty rowek - motor mniej się dławi, przynajmniej nie zwalnia, lepiej rusza, testowany był do 50km/h bo jeździłem bez baku (za bak robiła buteleczka po spirytusie salicylowym) odkręcając manetkę na luzie na maxa z ok. 1500rpm zdławi się na chwilę - powoli wejdzie na ok 3,5 a potem już mocno...

 

3 iglica dalej na czwartym rowku a wlot filtru powietrza przytkany jedną warstwą szmaty - jest w porządku nie ma dławienia - tyle że za chwile wciągnął szmate bardziej i się chyba zalał bo bo przestał gadać na 2 godziny.

 

Filtr dziurawy nie jest, ale go nie wyjmowałem.

 

Przed odblokowaniem (dysze 135 rowek 4) nie było żadnych problemów. Teraz jak widać jest straszne zubożenie, od tych ok 5-6 tyś zaczyna rwać takjakby włączało sie turbo. Co ciekawe 4 rowek jest wyraźnie wytarty a trzeci tak jak inne nic a nic - może motor był całe życie zdławiony??? Dymić nie dymi, spaliny bezbarwne i suche.

 

z iglicą na czwartym rowku od zdławionego rózni się tylko mniejszą dyszą i brakiem zderzaka,

 

 

Macie jakieś pomysły, bo mi na dzień dzisiejszy się skończyły,

 

pozdrawiam

Edytowane przez tombrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa, chyba sie jednak zalewał bo bez filtru - na szmacie jest dobrze i na 3 i na 4 rowku. Trzeba filtr kupić. Ciekawe dlaczego wczoraj po przytkaniu było lepiej - nie zalewał się? To jest tak jak się sprawdza na krótkim odcinku 20m bez baku.

 

pozdro

Edytowane przez tombrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa, chyba sie jednak zalewał bo bez filtru - na szmacie jest dobrze i na 3 i na 4 rowku. Trzeba filtr kupić. Ciekawe dlaczego wczoraj po przytkaniu było lepiej - nie zalewał się? To jest tak jak się sprawdza na krótkim odcinku 20m bez baku.

 

pozdro

 

jak nie ma filtra to praktycznie nie ma oporów ssania , pojemnośc układu dolotowego zwiekszona do dużych rozmiarów robi zaje...dziurę w obrotach która ledwo pozwoli Ci ruszać z miejsca... w wyższych obrotach to już ma mniejsze znaczenie. Zapodaj filtr powietrza pozamykaj airboxa i poustawiaj wszystko zgodnie z serwisówką i powinno byc giocior :buttrock:

gaźniki są sterowane podciśnieniowo i ilość podawaego paliwa zalezy nie tylko od glicy ale również od podciśnienia jakie jest w gaźniku .

 

radze ze szmatą nie experymentować :buttrock: i jazdy bez baku też :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa, na bank mam zubożenie,

 

chyba będzie trzeba wyjmować gaźniki :icon_biggrin:

 

Na ile to jest możliwe że przyczyną jest niezsynchronizowanie, - zaznaczam że przytkanie filtra pomaga. Różne zapinanie iglicy oraz regulacja wkrętami... nie skutkuje.

 

 

A załóżmy że jakiś kanał się przypchał, to raczej w jednym gaźniku a nie w 2, - są na tyle połączone że dziura powstaje??

 

pozdro

Edytowane przez tombrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak juz Pawel pisal oddlawienie nie polega tylko na wyjeciu dlawikow ale rowniez na wymianie dysz w gazniku na takie jakie ma wersja niezdlawiona - w tej chwili sa za male na ilosc powietrza jaka moto dostaje.

 

Adam M.

 

 

mam dysze 120, pisałem na początku tematu, ograniczniki też wyjęte, apropo dysz to rzeczywiście teraz są mniejsze, nawet iglice mają być niżej w oddławionym - ale tak w gs500 podają ...

a to ciekawe bo przecież dysze i iglica trochę wpływają na niższe obroty czyli po oddławieniu zubaża się...

 

pozdro

Edytowane przez tombrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Ja mialem GSa "na pol" oddlawionego - byly zfrezowane ograniczniki w pokrywkac gaznikow, opuszczone iglice tez, ale dysze zostaly 135.

W rezultacie moto przy 130-140km/h sie zalewalo i nie chcialo jechac szybciej. Spalanie tez bylo wyzsze.

Po zalozeniu dysz 120 - moto odzyskalo wigor. 170km.h bez klopotow osiagalo.

 

Pozdro

Edytowane przez zbyhu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej myślę tym mniej prawdopodobne wydaje mi się przypchanie gaźnika, dwa jednocześnie chyba się nie przypchały chyba - a po dodaniu gazu zdychają oba garnki - to nie to że szarpią - wyjście z niskich jest za ubogie, jeszcze utrzymac na tych niskich można - np. jechać ptrzy 3tyś rpm, ale dodawanie gazu spowoduje na początku zwolnienie a po chwili powolne nabieranie obrotów (ale już przy na maksa odkręconej manetce), no nie wiem

 

jeżeli to kwestia regulacji, to czym regulować jak śruby i iglice nie skutkują, dysze 135 z powrotem dać? :buttrock: wszystkie pozostałe dysze chyba są niedemontowalne... mało prawdopodobne żeby któś je zmieniał...

 

 

pozdro

Edytowane przez tombrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dysze 120, pisałem na początku tematu, ograniczniki też wyjęte, apropo dysz to rzeczywiście teraz są mniejsze, nawet iglice mają być niżej w oddławionym - ale tak w gs500 podają ...

a to ciekawe bo przecież dysze i iglica trochę wpływają na niższe obroty czyli po oddławieniu zubaża się...

 

pozdro

 

W kwestii formalnej. Jak iglica niżej jak ma być wyżej niz w wersji zdławionej. Zabezpieczenie ma być w 4 rowku licząc od góry iglicy.

No i mam nadzieje że te twoje testy przeprowadzane sa na rozgrzanym silniku bo jeżeli nie to GS ma prawo nie reagowac od razu na otwarcie przepustnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii formalnej. Jak iglica niżej jak ma być wyżej niz w wersji zdławionej. Zabezpieczenie ma być w 4 rowku licząc od góry iglicy.

No i mam nadzieje że te twoje testy przeprowadzane sa na rozgrzanym silniku bo jeżeli nie to GS ma prawo nie reagowac od razu na otwarcie przepustnicy.

 

 

W wersji zdławionej 4 rowek, w wersji oddławionej 3 rowek - zdławiony ma iglice niżej,

 

no testy na ciepłym, ciepłym

 

 

pozdro

Edytowane przez tombrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...